Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No chyba, że się wyrobi jeszcze, bo właściwie to jak były wywieszane prace w poprzednim przedszkolu, to prace Martusi na poziomie większości dzieci mniej więcej, kilkoro tylko naprawdę ładne prace miało. A co do cięcia- owszem, wycina różne rzeczy, choć mało przypomina to to, co mówi, ale za to z takim zapałem, że aż ostatnio przecięła kabel od słuchawek nieopatrznie zostawionych przez tatę na stole 
albo np.super namalowala pokoj...z lozkiem pietrowym...z chlopcem lezacym pod koldra na gorze a na dole nikogo nie bylo..do tego ta drabinka miedzy lozkami...biurko obok...i inna rzeczy o ktorych nawet juz nie pamietam...ale nie raz zaskakuje mnie jej wyobraznia... nie wspomne juz ile to u nas kartek dziennie idzie...taka ryze to ma na niecale dwa tygodnie...malujac z jednej i drugiej strony...bo jak malowala tylko z jednej to to marnotrastwo bylo ;-)
no i domek ma oczywiście eż mały pokój Bartka- nawet fajnie się potrafią czasem razem bawić (najlepiej w gotowanie i naprawianie narzędziami - Karol głównodowodzący a Bartek pomagacz)
