reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

A Wojciaszek też muzykalny, ale w domu. Ciągle włącza swoje grające zabawki. Bawi się czym innym (na przykład ostatnio kasztanami), ale muza musi grać na bieżąco. Czasem też uruchamia nam jakąś naszą muzykę na cd. Albo zmienia stacje radiowe.
Dziś pierwszy chyba raz z wielkim zapałam bawił się z nami piłką. Brał w rączki, rzucał gdzie popadło (nie zawsze do nas :-)) i chichotał przy tym ogromnie.
 
reklama
a ja musze troche swojego cwaniaczka pochwalić - że sie "zaczytuje" w ksiazkach juz od dawna to wiadomo, ale że jakoś rozumnie odbiera obrazki to wyszło ostatnio...najpierw był Puchatek - zaczął pokazywać w samochodzie na folii przeciwsłonecznej postacie i cos tam nawijać po swojemu, ja wyciagam ksiazeczke bo akurat miałam ze soba a Karol szuka takiego obrazka jak na szybie (taki sam akurat identyko) i pokazuje że i tu i tu ten sam Puchatek, Tygrysek i Prosiaczek i że na parasolu płyną...całą drogę (około 30 min) porównywał że to tak samo jest :)
a wczoraj jeszcze bardziej mnie zaskoczył, właczamy zawsze radio przy jedzeniu w kuchni, Karol złapał przy kolacji książeczke "obrazki dla maluchów" i zawzięcie kartkuje...nagle zatrzymał się na jakiejś stronie (wyglądało wyraźnie jakby specjalnie tej szukał) i pokazuje na niej "ee" paluchem i "eee" paluchem na radio - zaglądam do książeczki a tam modelinowy chłopiec na obrazku radia słucha :):):) fajnie tak - sam pamięta bez wcześniejszego pokazywania mu co ma w tych swoich książeczkach i że to można też gdzie indziej znaleźć zauważa...albo odwrotnie :)
 
Brawo Lolek
Miki jest mistrzem w odnajdywaniu wszędzie samochodzików ;-) Dziś rano coś tam pokazuje mi paluszkiem w gazecie. Ale to było takie małe, że zakryło się pod palcem - a tam malutki czerwony samochodzik (cała strona gazetki to był jakiś pokój, półeczka na ścianie i na tej półeczce brum, brum:-D).
 
Karol, Mikuś - brawo!

Wojtek niesamowicie wyszkolił się we wrzucaniu klocków do sortera. Robi to bardzo szybko i bezbłędnie.
No i ostatnio miał uroczą zabawę, bo brał ode mnie kasztany i zanosił Marcinowi. W ogóle z kasztanami można różne ciekawe rzeczy robić.:-D
A na spacerze to najlepsze jest zbieranie listków i dawanie ich mamie (ewentualnie pani sąsiadce jak właśnie przechodzi). :-D:-D
 
U nas ostatnio na topie jest obgryzanie puzzli piankowych:-DAle ogólnie to Mati zaczął naśladować siostrę i robi wszystko to co ona- jak ona ogląda bajki to on też, ona rysuje-on też i tak wkółko
 
Brawo chłopaki :) (dziewczyny też, ale akurat się nie chwalą)
a z tymi bajkami to Karol tez mnie zadziwia - dziś nie chciał iść się kąpać dopóki nie obejrzał całych "Przyjaciół z podwórka" - chyba ponad 20 min siedział wpatrzony bez ruchu w telewizor!!! normalnie to raczej unikam włączania tv przy nim (sami tez mało oglądamy) no ale przecież dobranocki nie zabronię dziecku obejrzeć :) jestem strasznie ciekawa czy on coś z tego co oglądał w ogóle rozumie...na pewno fajna kolorowa ta bajka i dużo śpiewają - widziałam że to mu się bardzo spodobało
 
U nas jak dotychczas jedyna bajka w tv która jest w stanie Wojtka zainteresowac to Teletubisie normalnie szok 30 min jak leci z płytki siedzi na sofie i oglada rekord!!!! Nic innego niestety go w TV nie interesuje bo i sami mało ogladamy za dnia ewentualnie jakis film jak nasz As pójdzie spac:-D
 
reklama
Do góry