mama Marcinka
Mama czerwcowa' 06 mam na imię Asia:)))
Baśka wkleiła niedawno na którymś z wątków artykuł o tym, że dzieci pijące mleko krowie lepiej rozwijają się fizycznie, ale za to gorzej pod względem intelektualnym. Postanowiłam to prześledzić u Marcinka i wyszło mi tak
Rozwój fizyczny:
- siada z pozycji leżącej bez podtrzymywania się
- siedzi dowolnie długo, nie przewraca się,
- potrafi przejść z siadu do klęku i chwilę klęczy bez podpierania się
- zdarza mu się usiąść z pozycji do raczkowania
- raczkuje do tyłu
- wstaje trzymając się szczebelków, nogi mamy;-) itp.
- potrafi chwilę stać bez trzymania
- chodzi wzdłuż kanapy, fotela, wokół łóżeczka itp.
- pewnie chodzi trzymany za jedną rączkę, zaczyna stawiać samodzielne kroczki
- wyjmuje zabawki z pudełka, wrzuca je z powrotem lub do innego pojemnika
- potrafi wrzucić klocek do grającej żyrafy
- kopie piłkę
- kręci kólkiem od samochodu i wszelkimi ruszającymi się elementami
- pije samodzielnie z niekapka
- próbuje samodzielnie jeść (głównie je rączką, ale potrafi sam wziąć warzywo, owoc, kanapkę itp. z blatu i włożyć do ust)
- nie raczkuje do przodu, jest nieduży jak na swój wiek (10 centyl waga i wzrost), nie ma zębów
Rozwój intelektualny:
- mówi mama, tata, baba, papa, bam, czasem powie: "nie", "da" (czyli daj), "ato" (czyli auto), "Mada" (czyli Magda - jego ciocia, która z nami mieszka:-) )
- robi papa, brawo/kosi-kosi,
- umie pokazać zabawki: żyrafę, motylka, pszczółkę, biedronkę, żółwia, żabkę, kaczuszkę, łosia, krokodyla, zajączka, piłkę, samochód, klocka......., a z innych przedmiotów lampę, okno, komórkę, samochód
- na obrazku pokazuje misia, lalkę, samochodzik, kotka, konika oraz elementy typu kółko
- pokazuje nogę, rękę( u siebie i u kogoś) nos, oko (tylko u mamy:-) )
- rozumie polecenia daj, weź, nie wolno (zazwyczaj tego nie respektuje )
- rozumie, kiedy mówię do niego, że idziemy jeść, pić, kąpać się, na spacerek, spać, robić kupę na nocnik , czytać bajeczkę...
- szuka wzrokiem zabawki, która wyrzucił np. z wózka i cieszy się, jeśli ją zlokalizuje
- kojarzy naciśnięcie przycisku z pojawieniem się odgłosów, głównie w zabawkach
Myślę, że to z grubsza wszystko. Chyba nie jest tak źle...:-)
Rozwój fizyczny:
- siada z pozycji leżącej bez podtrzymywania się
- siedzi dowolnie długo, nie przewraca się,
- potrafi przejść z siadu do klęku i chwilę klęczy bez podpierania się
- zdarza mu się usiąść z pozycji do raczkowania
- raczkuje do tyłu
- wstaje trzymając się szczebelków, nogi mamy;-) itp.
- potrafi chwilę stać bez trzymania
- chodzi wzdłuż kanapy, fotela, wokół łóżeczka itp.
- pewnie chodzi trzymany za jedną rączkę, zaczyna stawiać samodzielne kroczki
- wyjmuje zabawki z pudełka, wrzuca je z powrotem lub do innego pojemnika
- potrafi wrzucić klocek do grającej żyrafy
- kopie piłkę
- kręci kólkiem od samochodu i wszelkimi ruszającymi się elementami
- pije samodzielnie z niekapka
- próbuje samodzielnie jeść (głównie je rączką, ale potrafi sam wziąć warzywo, owoc, kanapkę itp. z blatu i włożyć do ust)
- nie raczkuje do przodu, jest nieduży jak na swój wiek (10 centyl waga i wzrost), nie ma zębów
Rozwój intelektualny:
- mówi mama, tata, baba, papa, bam, czasem powie: "nie", "da" (czyli daj), "ato" (czyli auto), "Mada" (czyli Magda - jego ciocia, która z nami mieszka:-) )
- robi papa, brawo/kosi-kosi,
- umie pokazać zabawki: żyrafę, motylka, pszczółkę, biedronkę, żółwia, żabkę, kaczuszkę, łosia, krokodyla, zajączka, piłkę, samochód, klocka......., a z innych przedmiotów lampę, okno, komórkę, samochód
- na obrazku pokazuje misia, lalkę, samochodzik, kotka, konika oraz elementy typu kółko
- pokazuje nogę, rękę( u siebie i u kogoś) nos, oko (tylko u mamy:-) )
- rozumie polecenia daj, weź, nie wolno (zazwyczaj tego nie respektuje )
- rozumie, kiedy mówię do niego, że idziemy jeść, pić, kąpać się, na spacerek, spać, robić kupę na nocnik , czytać bajeczkę...
- szuka wzrokiem zabawki, która wyrzucił np. z wózka i cieszy się, jeśli ją zlokalizuje
- kojarzy naciśnięcie przycisku z pojawieniem się odgłosów, głównie w zabawkach
Myślę, że to z grubsza wszystko. Chyba nie jest tak źle...:-)