reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

Baśka wkleiła niedawno na którymś z wątków artykuł o tym, że dzieci pijące mleko krowie lepiej rozwijają się fizycznie, ale za to gorzej pod względem intelektualnym. Postanowiłam to prześledzić u Marcinka i wyszło mi tak
Rozwój fizyczny:
- siada z pozycji leżącej bez podtrzymywania się
- siedzi dowolnie długo, nie przewraca się,
- potrafi przejść z siadu do klęku i chwilę klęczy bez podpierania się
- zdarza mu się usiąść z pozycji do raczkowania
- raczkuje do tyłu
- wstaje trzymając się szczebelków, nogi mamy;-) itp.
- potrafi chwilę stać bez trzymania
- chodzi wzdłuż kanapy, fotela, wokół łóżeczka itp.
- pewnie chodzi trzymany za jedną rączkę, zaczyna stawiać samodzielne kroczki
- wyjmuje zabawki z pudełka, wrzuca je z powrotem lub do innego pojemnika
- potrafi wrzucić klocek do grającej żyrafy
- kopie piłkę
- kręci kólkiem od samochodu i wszelkimi ruszającymi się elementami
- pije samodzielnie z niekapka
- próbuje samodzielnie jeść (głównie je rączką, ale potrafi sam wziąć warzywo, owoc, kanapkę itp. z blatu i włożyć do ust)

- nie raczkuje do przodu, jest nieduży jak na swój wiek (10 centyl waga i wzrost), nie ma zębów

Rozwój intelektualny:
- mówi mama, tata, baba, papa, bam, czasem powie: "nie", "da" (czyli daj), "ato" (czyli auto), "Mada" (czyli Magda - jego ciocia, która z nami mieszka:-) )
- robi papa, brawo/kosi-kosi,
- umie pokazać zabawki: żyrafę, motylka, pszczółkę, biedronkę, żółwia, żabkę, kaczuszkę, łosia, krokodyla, zajączka, piłkę, samochód, klocka......., a z innych przedmiotów lampę, okno, komórkę, samochód
- na obrazku pokazuje misia, lalkę, samochodzik, kotka, konika oraz elementy typu kółko
- pokazuje nogę, rękę( u siebie i u kogoś) nos, oko (tylko u mamy:-) )
- rozumie polecenia daj, weź, nie wolno (zazwyczaj tego nie respektuje:-D )
- rozumie, kiedy mówię do niego, że idziemy jeść, pić, kąpać się, na spacerek, spać, robić kupę na nocnik :-D , czytać bajeczkę...
- szuka wzrokiem zabawki, która wyrzucił np. z wózka i cieszy się, jeśli ją zlokalizuje
- kojarzy naciśnięcie przycisku z pojawieniem się odgłosów, głównie w zabawkach

Myślę, że to z grubsza wszystko. Chyba nie jest tak źle...:-)

 
reklama
Jej ile nowych umiejetnosci!! gratulacje:))To ja tez cos napisze o Matim...

Mati:
-pelza do tylu, kreci sie w kolo siebie, do przodu raz po raz...
- zauwa z predkoscia swiatla na pupie do przodu tylu i w kolo siebie...jak do przodu to jedna noga zgieta a druga prosta i zcasem tak fajnie podskakuje na pupie...
- gdy sie czegos zlapie to staje, np. na lawce, czy mebli
- gdy chce dosiegnac zabawki z kosza w krzeselku to podciaga pupe do gory i jedna reka trzyma sie nogi krzeselka a druga miesza w koszu, czasem ukleknie na jedno kolano...
- z lezacego do siadu potrafi w wozku, bez wozka jeszce nie....
- robi kosi-kosi, czesc, piatke i pa-pa
- pokazuje co chce dostac
-rozumie daj, nie wolno-na to ostatnie starsznie sie burzy...
- kombinuje jak rzadzi rodzicam i to ostro, wiec my tez musimy kombinowac zebysmy nie wyladowali w super niani
-potrafi bawic sie ladnie sam
- rozpina suwaki, rozbiera sie z bluzy, body zdjemuje jak ma zawiezone na szyi i probuje ubierac, bardzo pomaga przy ubieraniu.rozbieraniu
- mowi baba, dada, mama, tata, daj, dac, ti-ta(od tik-tak) i daj ti-ta i wiele swoich


Ostatnia super zabawa to zamykanie drzwi, zabawkami rzuca coraz wyzej...
chyba wszytko, jak mi sie cos przypomni to dopisze
 
to mój jest jakiś "opóźniony":-) wiele udaje mus ię zrobic ale w porównaniu z Waszymi szkrabami to mamy nad czym pracować !!!!!!!!
 
Wiecie, ja jestem z Marcinkiem całe dnie, tak samo chyba Ania, więc mamy czas uczyć chłopaków tego i owego :-) Najważniejsze to dużo pokazywać, tłumaczyć, bo maluchy naprawdę bardzo dużo już rozumieją i szybko łapią...
 
dokladnie, ja mama na caly etat:))))
A Mati lapie w mig, ostatnio lapie mnie za rece, zebym go zlapala za jego raczki i sie podnosi, ja mowiem 'bam' siadamy na pupe a on sobie siada, i tak sobie cwiczymy
jak mu raz pokazlam baran-baran-buc to zalapal i z usmiechem do mnie glowke przechyla zeysmy sie stukneli
nasze maluchy bardzo pojetne sa..
a z tego co ja czytam na forum, to mi sie wydaje ze ja powinnam jeszce wiecej Mateusza nauczyc...

a i reaguje na dzwonek mojej komorki, a raczej na sygnal i to tylko jeden, takie pikniecie...jak ja nie uslysze to po dzwiekach Mateuszka wiem ze mi telefon dzwoni...:-):-):-):-)
jak bylam u rodzcow, to z moja mama Mati bawil sie telefonem, i o 8 rano zadzwonil do prababci...bo nacisnal redial..ehhe a moja mama nawet nie wiedzial kiedy a tu glos prababci sie odezwal:-):-):-)

a i jescze jedno, jak mowie'jak wachamy' to Mati marszcy nosek i wacha- tzn jak piesek hehehe, tak jak Kasi Miki na haslo ' jak wacha Luka' :)))
 
Ola ostatnio uwielbia wszystko co można otwierać i zamykać (pudełka, pojemniki. itp.) pokazuje bah bah i hopsia hopsia, ostatnio zaczęła okazywać uczucia sama daje nam buźki i potem się strasznie cieszy i tak fajnie macha nóżkami, przytula się do nas, przytula zabawki. Interesuje się książeczkami, naśladuje głosy zwierząt (powtarza po mnie). Robimy gęgę, miau, muuu. bardzo dużo gada zwłaszcza po swojemu a z takich zrozumiałych to baba, papa, gaga, gege,hej, gigi, dzidzi, mama. Właściwie to wiele innych rzeczy potrafi, ale trudno jest tak wymienić.
 
No właśnie jak siądę zeby napisac co Mati już umie to nagle nie wiem nic :tak: :-D Ale ostatnio na topie są elektroniczne rzeczy. Zepsuł pilota na szczęście obeszło się bez zakupu nowego bo mąż zdołał naprawic. Ale jak tylko zapomnimy położyc gdzieś wyżej telefony to Mati sobie pożycza i piorun strzałki puszcza po znajomych :-D A myślałam że tak łatwo mu nie pójdzie bo telefony są z klapką- no ale co tam klapka otwierac nauczył się w 5 minut :tak: Poza tym udoskonalił chodzenie i zabiera się do biegania a już najlepiej jak po spaniu wstanie i się chce rozpędzic no i mamy "łapanie zająca":happy: Uwielbia odgłosy zwierzątek ale sam jeszcze nie bardzo naśladuje. Mówi ze zrozumieniem: baba, tata, mama, papa, daj, mada- tzn. magda jego siostra. Poza tym po swojemu dadada, bububub, ej, itp. Daje cześc i robi papa. No i kombinuje ze swoim śmiechem- tak że my z niego boki zrywamy :happy: Jak upadnie to sam wstanie bez pomocy, raczkuje dalej też, sam siada z każdej pozycji, lubi się rolowac czyli przekręcac dookoła no i dużo by tu jeszcze pisac:tak:
 
reklama
Do góry