Rozwoj maluchow..Zabawy i zabawki

[głuszek]

a ja Noemi;-)

powiem wam ze jestem zszokowanymi postępami dzieci na majówkach:


Zobaczcie same:

DZIECKO A
ale te nasze dzieciaczki w ciągu niecałego roku się zmieniły. moj synek juz bez problemu schodzi z lozka, zaklada mi kapcie na nogi, jak cos zrzuci to mowi "bach", pokazuje gdzie jest lampa, tata, mama, piesek, kotek, robi papa, pomaga mi sprzatac zabawki i mase innych rzeczy ktorych nawet nie pamietam czemu dzieci nie rodza sie w wieku 11 miesięcy

DZIECKO B
Potrafi:

# reagować na be i nie wolno (nie ruszy tego i macha główką na "nie" i mówi be)
# karmi lalę , mnie i inne misie mlekiem i chrupkami (to już pisałam)
# robić tany, tany (tańczy i szuka zaraz rekwizytów- tamburyna i bębenka, żeby grać do tańca)
# pokazać jaka jest duża
# pokazać jakie ma kłopoty
# powiedzieć daj i wysunąć paluszka w kierunku rzeczy, którą chce dostać
# robić kosi, kosi
# robić halo do tatusia
# pokazać oczko, nosek
# podać (jak ją poproszę): lalę, smoka, szczeniaczka i parę innych rzeczy

DZIECKO C
no to i my sie pochwalimy bo i u nas ruszyło
robi cała sroczke
ładnie robi kosi kosi
bije brawo jak mama ja chwali
robi cacy cacy mamusi i sobie tez
ocko, nosek pokaze ładnie
pokazuje jaki ma kłopoy
pokaze jaka bedzie duza
pokaze jak bardzo kocha mamusie( moje ulubione bo uroczo sie tuli)
mówi bach jak cos poleci na podłoge
reauguje na nie wolno a jak jej muwie nu nu to ona mi pokazuje nunu
pokazuje gdzie jest zegarek tik tak
jak poprosze kaczuszke buciki czy piłeczke po przyniesie co prosze a ostatnio nuczyła sie muwic ała i jak podchodzi w niwbezpieczne mijsce a ja mówie uwazaj bedziesz płakac ona na to ała



Kurde jaka róźnica nie????

 

[Kasia Kucińska]

Martusia dziś jadła sama śniadanie- kanapkę pokrojoną w kostkę. Nie muszę chyba mówić, jak wyglądało najbliższe otoczenie mojego dziecięcia ale i tak w szoku jestem, bo całkiem dużo zjadła :-)

 

[Kasia Kucińska]

DZIECKO C
robi cała sroczke

możecie mi to przypomnieć??

 

[mama Marcinka]

Głuszku, powiem Ci, że Marcinek też umie sporo z tych rzeczy...

 

[Emilka06]

Milcia też mnie karmi chrupkami i podaje jak ją poproszę. Pokazuje pieska i inne zwierzątka z książeczki. Milka je kanapki juz od tygodnia pokrojone w kosteczkę i całe zjada. Zjada też całą parówkę jak jej dam do rączki, sama odgryza kawałki i wcina. Robią postępy te nasze dzieciaczki. Aaaa i cjodzi za jedną rączke już)))

 

[KasiaDe]

Ja uważam, że czerwcowe dzieciaki bardzo wiele robią/potrafią z tego co Głuszek napisała!

Tu sroczka kaszkę ważyła. Temu dała do garnuszka, temu dała do dzbanuszka, temu dała na łyżeczkę, temu dała na miseczkę a temu nic nie dała i ... frrrr odleciała
Ja tak znam - czasami zmieniam kolejność, czasami coś wymyślam, bo mi się zapomni ;-)
Oczywiście przy "temu dała..." sciskamy po kolei paluszki:-)

 

[głuszek]

Ja to nie napisałam zby chwalić majowe dzieciaczki - jasne że czerwcowe tez wiele z tego umią!!!! Ja napisałam to bo jakoś tak dziewczyny to wyliczyły i sie przeraziłam ze moja nic z tego prawie nie umie. Nie chciałam was urazić.....

buuu to moja Maryś jest jakas opóźniona.......

ona robi tylko papa, mówi am, daje mamie jeść, daje smoczka jak ja poproszę, daje buzi, I KONIEC.
Czy mam się zacząć martwic czy schizuje niepotrzebnie?

 

[KasiaDe]

Gluszku, zdecydowanie schizujesz niepotrzebnie!!!:-) Mnie absolutnie nie uraziłaś!!!
Napisałam: "Ja uważam, że czerwcowe dzieciaki bardzo wiele robią/potrafią z tego co Głuszek napisała!" Nie pisałam tu o swoim, bo Miki potrafi niewiele Tzn. potrafi sam z siebie, ale nie jak go o to poproszę:-) Kiedyś pewnie zakuma o co w tym wszystkim biega:-)

 

[aniab190]

Mati też wielu z tych rzeczy nie potrafi. On robi tylko papa i kosi kosi, mówi tata na tatę, bierze telefon do ucha i wydaje dźwięk przypominający halo, karmi mnie, potrafi pic z butelki zwykłej z piciem tak się mówi że z gwinta, sam trzyma swoją butlę z mlekiem i pije no i sam chodzi.
A ja znam tak:tu sroczka kaszke warzyła, dzieci swoje karmiła, temu dała na miseczce, temu dała na łyżeczce, temu dała w kubeczku, temu na spodeczku, a dla tego nic nie miała, frrr po więcej poleciała.
Znam też taką zabawę na paluszkach zaczyna się od kciuka i pokolei każy paluszek ściska i mówi: ten pierwszy należy do dziadunia, przy nim stoi babunia, największy to jest tatuś a przy nim mamunia a to jest dziecina mała tralalala tralalala to jest moja rączka cała.

 

[KasiaDe]

Ania, fajna ta zabawa z rączką - muszę zapamiętać