Nef dzięki za info. Wyślij smile_ od nas tulaski :-)
Za tomy się ogarnąć nie możemy. młody obudził sie o 7:30 jak by jeszcze nei wyspany ( ostatnie dni ciągle tak ma) Nie wita mnie radosny uśmiech tylko kręcenie sie w łóżeczku z boku na bok jak by jeszcze chciał spać a juz nie mógł . Tak więc wstał trochę sie pobawił i zaczął jojkać o i na wszystko, jeść nie, pić nie, spać nie. zdążyłam podać czopek bo myślałam, że znowu ucho lub ząbki dokuczają ( bo pchają sie okropniaście na całej linii nawet 3 czuć pod dziąsłem, jak by zaraz miały wyjść. ) ale też jojkał. w końcu wycisnął z siebie kupsztela i zasnął prawie podczas przewijania normalnie jak by całe te 2 godziny biedny walczył o sen. Odsypia chorobę czy co ? wróci moja mama to pójdę do przychodni niech go pooglądają...
Za tomy się ogarnąć nie możemy. młody obudził sie o 7:30 jak by jeszcze nei wyspany ( ostatnie dni ciągle tak ma) Nie wita mnie radosny uśmiech tylko kręcenie sie w łóżeczku z boku na bok jak by jeszcze chciał spać a juz nie mógł . Tak więc wstał trochę sie pobawił i zaczął jojkać o i na wszystko, jeść nie, pić nie, spać nie. zdążyłam podać czopek bo myślałam, że znowu ucho lub ząbki dokuczają ( bo pchają sie okropniaście na całej linii nawet 3 czuć pod dziąsłem, jak by zaraz miały wyjść. ) ale też jojkał. w końcu wycisnął z siebie kupsztela i zasnął prawie podczas przewijania normalnie jak by całe te 2 godziny biedny walczył o sen. Odsypia chorobę czy co ? wróci moja mama to pójdę do przychodni niech go pooglądają...