reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój i postępy naszych dzieciaków

reklama
Ja jestem też zdania, że natura tak nas obdarzyła, że na wszystko przyjdzie pora. Dzieciaczki jak przyjdzie na nie pora same zaczną czworakować, siadać i chodzić bez pomocy:tak:.
 
No pewnie chodzi o to zeby dziecko siadalo wtegu kiedy samo sobie bedzie siedziec a nie na sile z podparciem. Moj Michal szybko siedzial juz po 5 msc sam potrafil usiedziec ale jak nie raczkowal tak nie raczkuje tylko pupa w gore i ryje buzia po dywanie ;-) to w takim razie w polowie bedzie dobrym uczniem ;-) ale co do raczkowania to ja zawsze bylam zdania ze jak nie raczkuje to nic zlego przeciez wiele dzieci od razu chodzi i nie sadze ze przez to sa glabami w szkole zawsze myslalam ze wlasnie te dzieci co od razu chodza bez raczkowania sa zdolniejsze bo od razu sie biora za konkrety
 
Wiecie co dziewczyny? Jestem w szoku, wlasnie ogladam na tvn style"Miedzy nami rodzicami" i uslaszalam, ze jak dziecko do 9 miesiaca nie siada i nie raczkuje to bedzie mialo w przyszlosci problemy z nauka!!!wow!!

dowiedzialam sie tez, ze nie powinno sie podkladac poduszek, zeby przspieszyc siadanie dziecka!!!

hm, z poduszkami to słyszałam ale to dugie moim zdaniem to już mocne nadużycie, przynajmniej taką m nadzieję bo jeślito prawda to moje dziecie będzie mega głąbem:-D
 
Ostatnia edycja:
Doriska TV kłamie;-) Ja nie raczkowałam wcale a tytułu mgr ( magazyniera;-)) z wyróżnieniem się dorobiłam i jeszcze tam kilka innych papierków;-) Moje dziecię, też nie raczkuje a 9 miesiąc już ma hi hi hi hi
 
Mi zawsze najbardziej sie podobało stwierdzenie, że " nie ma nic gorszego niz statystyka - bo gdy człowiek wychodzi z psem na spacer to średnio maja po 3 nogi" ;) Każde dziecko w innym wieku nabywa pewne umiejetności, a norma jest baaaardzo bardzo szeroka.. Ostatnio w amerykańskim podręczniku do pediatrii czytałam na przykład, że dzieci mają tak na prawdę 3 warianty poruszania sie przed chodzeniem: 1-raczkowanie (najwięcej dzieci), 2-czołganie sie jak komandos, 3-przesuwanie się na pupie (slizganie) - są tez dzieci, które pomijają wszystkie te etapy i od razu zaczynają chodzić (swoją droga mój Brat tak właśnie zrobił i Rodzice mówią, ze był to koszmar, bo w wieku 8 miesięcy ja zaczął normalnie chodzić to umysłowo jeszcze nie do końca kontrolował to gdzie idzie i po prostu puszczal sie przed siebie dopóki nie trafił na jakąś przeszkodę - i przemieszczał się w wielkim tempie jak taka kula bilardowa ;P). I teraz coś co mnie duzo bardziej zaciekawiło:
po raczkowaniu dziecko powinno zacząc chodzić do wieku 18 miesięcy, a po czołganiu jak komandos do ... 27 miesięcy! I to nadal jest norma ;)
A w ogóle to rozpisałam sie całkiem sporo, a miałam napisać, ze bardzo zawsze mnie śmieszyło takie uogólnianie, że wlaśnie np. jeśli dziecko do 9 miesiaca nie siada i nie raczkuje to bedzie mialo w przyszlosci problemy z nauka ;D Ciekawe skąd ktoś takie mądrości bierze :D
A swoją drogą naszemu Synkowi jako trzeci ząbek wybił się kieł - aż strach mysleć jakie wnioski mam wyciagać z tego (zwłaszcza, zę normy mówią, ze kły wybijają sie dopiero między 16 a 25 miesiącem ;P) ;)
 
reklama
Do góry