reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój i postępy naszych dzieciaków

doooda ja tez pragnę pospać w nocy!!!! my chyba mamy syndrom 8mies i zeby i kto co tylko chce, dolącza sie tez chyba biegunka delikatna! w nocy mógłby spać z cycem non stop!!! inaczej wyje!!! o 3 nie wytrzymałam, dostał zwykłą wodę, i tatę do lulania, przespał kilka pieknych godzin, ale nad rankiem znów cyc i cyc nie miałam siły go ululac wiec tak cyckowałam do rana........
poza tym marudzimy, jęczymy, wyjemy...i
PLUJEMY cały czas pluje, czy je, czy zasypia to pluje i bączki ustami puszcza...podłoga zapluta, ciuszki non stop mokre:) a zęby-ogromne łopaty tuż przy dziąśle ale wyleźć nie chca.
co do postępów-raczkujemy, wchodzi 3 schodki na "czworaka o prostych w kolankach nogach", ta pozycka bardzo mu sie spotobała wiec wiecznie sterczy na czworaka z prostymi nózkami, klęczy, stoi w łózku i przy czym się da od razu sterczy! pięknie robi nienienie główką, papap załapac nie może-wyciaga obie raczki do góry, puszcza cmokaski-całuski, klepie rączką, łączy sylaby......
a ja chce się choć raz wyspać!!!!!
 
reklama
doooda ja tez pragnę pospać w nocy!!!! my chyba mamy syndrom 8mies i zeby i kto co tylko chce, dolącza sie tez chyba biegunka delikatna! w nocy mógłby spać z cycem non stop!!! inaczej wyje!!! o 3 nie wytrzymałam, dostał zwykłą wodę, i tatę do lulania, przespał kilka pieknych godzin, ale nad rankiem znów cyc i cyc nie miałam siły go ululac wiec tak cyckowałam do rana........
poza tym marudzimy, jęczymy, wyjemy...i
...!!!!
szyszunka jak tak czytam to zupełnie jakbyś opisywała moją dzisiejszą nockę wrrr
ja od urodzenia młodej nie przespałam nocy NIGDY. Jednorazowy sen wynosił max 4 h, standardem jest coś koło 2 h
Zaczynam mieć kryzys....
 
szyszunka jak tak czytam to zupełnie jakbyś opisywała moją dzisiejszą nockę wrrr
ja od urodzenia młodej nie przespałam nocy NIGDY. Jednorazowy sen wynosił max 4 h, standardem jest coś koło 2 h
Zaczynam mieć kryzys....

Podpisuję się i ja pod kryzysem.....:-(
 
No to alleluja, bo ja najwczesniej wstaje okolo 4.. rzadko sie zdarza a tak to 5-6.. i spie tyle godzin ile chce, czyli jak pojde spac o 11 spie te 5.. ale jakbym poszla spac z mala o 20 to bym spala hohoho :) Spioszek chyba po mamusi hyhy

edit: A i napisze ze dostanie to mleczko to potem dosypiamy tak7-8 max... choc juz dawno nie spala tak dlugo :)
 
za nami kolejna tragiczna noc- juz padam na pysk , mały ryczał cała noc, do anginy dołączyła wczoraj wysypka( podejrzewam trzydniówkę ) i wyrzynający sie piaty ząbek. Nasze spanie dzisiaj wygladało tak ,że ja leżałam na plecach z podkurczonymi nogami a mały na moich nogach na pół leżąco spał , gdy tylko próbowałam go położyć obok nas zaczynał sie koncert- spotkałam sąsiadkę i miała jakąś dziwna minę, chyba też sie nie wyspała. Nie wiem ile ta choroba jeszcze potrwa. Oczywiscie teraz zmierzluch spi juz trzeci raz dzisiaj . Wiec i ja podpisuje sie pod kryzysem
 
Ala póki co noc przespała. Wstała o 5 i buszowała do 7. Teraz śpi 2 godzinkę. Dzięki Bogu. Niestety noc i tak nieprzespana. Starsza kasłała co chwila.
 
boszzzz dlaczego ja wcześniej nie zajrzałam i nie przeczytałam o tym 8 miesiącu! :eek:
u nas już końcówka, dopiero 2 noce przespane, jakieś wyjce go dopadały i ten 8 ząbek to chyba 2 tygodnie go męczył :-( mam nadzieję, że kryzys za nami ....
 
reklama
Do góry