reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój i postępy naszych dzieciaków

reklama
Witajcie.Dziewczyny,moja siostra ktora mieszka w Pile jest na etapie szukania nabywcy na swoj kojec.Wiem,ze kupila go za spore pieniazki a teraz sprzedaje w dobrej cenie.Gdyby byl ktos zainteresowany szczegolami,to poprosze na prive.
 
Witajcie.Dziewczyny,moja siostra ktora mieszka w Pile jest na etapie szukania nabywcy na swoj kojec.Wiem,ze kupila go za spore pieniazki a teraz sprzedaje w dobrej cenie.Gdyby byl ktos zainteresowany szczegolami,to poprosze na prive.

Ewa!!! Kurcze, że też nie wiedziałam. Do Piły mam bardzo blisko! :szok:A tak zamawialiśmy z allegro i dziś właśnie dotarł.
 
elaine76-no widzisz.Dorota dopiero dzien temu mi powiedziala,ze chce sprzedac ten kojec.Ja niestety widzialam go tylko na zdjeciach,ale sadze ze jest super.Ona tez go kupowala w jakims sklepie na allegro.Teraz Martynka ma rok i 5mc i jest jej juz nie potrzebny,wiec sprzedaje.Moze znajdzie sie ktos zainteresowany.
 
Ja mam łóżeczko z kołyską, ale szczerze mówiąc na początku moją kołysanie bawiło a póniej już nie.
My umiemy się przekrecac tylko na brzuch w nocy też się uskarżamy jak za długo na brzuchu śpimy, raczkowanie:pozycja super nózki prostujedmy tj, stajemy na głoswie prawie ale chodzimy tylko do tyłu i w grom nie może załapać jak idzie się do przodu choć raz przewędrowała z koca bardzo daleko, myślę że jest leniwa i się szybko wścieka i jak się zdenrwuje to z nerwów rączkami się za bardzo odpycha i jedzie do tyłu. Nie siadamy same i nie wstajemy. Żabki już prawie na wierzchu i Pani doktor powiedziała, że idą wszytskie na raz, więc w domu mamy meksyk:)
 
A nasze dziecie chyba za miesiac bedzie chodzic :),chodzi juz ladnie przy meblach i zaczyna sie puszczac...no i kilka guzow juz zaliczonych.Ja w wieku 9-ciu miesiecy juz ladnie chodzilam,wiec moze po mamie bedzie taki zdolny :):):)
 
u nas narazie chodzenie za rączki i wstawanie gdzie popadnie, jak na moje i męzowe umiejetnośći i porównujac do córy to mały jest sporo w przodzie:)
 
a moja panna wreszcie zaczęła podnosić pupę do raczkowania, tzn. staje na czworaka i się buja, nie wiem czy coś z tego będzie. Jak tak dalej pójdzie, to szybciej zacznie chodzić niż raczkować :-)

 
My juz same siadamy.Z raczkowanie to podobnie jak u Sarenki27. No i od kilku dni bardzo ciezko pracuje nad wstawaniem zapie za wszystko i probuje sie podciagac ( narazie jest na poziomie kleczenia:-)). Tez zastanawiam sie nad kojcem gdyz mala w nocy wedruje po calym lozeczku a pozycje do raczkowania (stawanie na czworaka )cwiczy nawed w snie:-D
 
reklama
Kubus dzis w nocy, nie przespanej przez goraczke , nauczył sie sam siadac , a z raczkowaniem to u nas komedia , bo mały stoi na stopach , podpiera sie na rękach i na głowie i tak jedzie przez pokój- wygląda to komicznie
 
Do góry