Hej mamusie! Po pierwsze to świetny nowy widok forum A po drugie to muszę pochwalić się osiągnięciami Majki w kwestii poruszania .... a raczej przewracania mała obczaiła w końcu przewracanie z pleców na brzuszek i robi to non stop, w głos się rzadko śmieje jeśli już to cicho, uśmiecha się jedynie i piszczy, aj, bryyy, mamamamama, cieszę się z tych małych sukcesów w końcu jutro kończy 5 miesięcy, ale jak czytam osiągnięcia waszych kruszynek to my jesteśmy na szarym końcu...pozdrawiam i gratuluję sukcesów!
reklama
Lanselotka
Fanka BB :)
Hej mamusie! Po pierwsze to świetny nowy widok forum A po drugie to muszę pochwalić się osiągnięciami Majki w kwestii poruszania .... a raczej przewracania mała obczaiła w końcu przewracanie z pleców na brzuszek i robi to non stop, w głos się rzadko śmieje jeśli już to cicho, uśmiecha się jedynie i piszczy, aj, bryyy, mamamamama, cieszę się z tych małych sukcesów w końcu jutro kończy 5 miesięcy, ale jak czytam osiągnięcia waszych kruszynek to my jesteśmy na szarym końcu...pozdrawiam i gratuluję sukcesów!
Ania to my córcie z tego samego dnia mamy
Guziczek87
Pracująca mamuśka
Moja Zofia nauczyła sie za pomocą tatusia przekręcać z brzuszka na plecki i robi to za każdym razem jak chcę żeby trochę poćwiczyła.. franca mała przenosi ciężar główki na jednąstrone i odpycha się nóżką... :-)
Mam stare dzieci. Pół roku mamy (wprawdzie korygowane 4,5 miesiące, ale co tam ) I z racji starzenia się Alex się w końcu wczoraj dwa razy przekręcił z brzuszka na plecki Ale miałam radochę . Szczególnie, że on nadal jest oporny do leżenia na brzuszku. Max robił to już wcześniej. Wyciągają sobie zabawki (a raczej "kradną" sobie nawzajem prosto z rąk) i tylko jedną rączką, by po chwili przełożyć sobie do drugiej. Krzyczą aaaaaaaam jak chcą by dać im jeść (przy karmieniu łyżeczką). Więcej grzechów nie pamiętam, ale na pewno sobie przypomnę
super !masa buziaków dla chłopaków od ciotki z okazji skończonych 6m-cy;-):-)Mam stare dzieci. Pół roku mamy (wprawdzie korygowane 4,5 miesiące, ale co tam ) I z racji starzenia się Alex się w końcu wczoraj dwa razy przekręcił z brzuszka na plecki Ale miałam radochę . Szczególnie, że on nadal jest oporny do leżenia na brzuszku. Max robił to już wcześniej. Wyciągają sobie zabawki (a raczej "kradną" sobie nawzajem prosto z rąk) i tylko jedną rączką, by po chwili przełożyć sobie do drugiej. Krzyczą aaaaaaaam jak chcą by dać im jeść (przy karmieniu łyżeczką). Więcej grzechów nie pamiętam, ale na pewno sobie przypomnę
A mój Adamo jak leży na brzuchu, próbuje się przemieszczać ruchem posuwistym do tyłu:-):-):-).
Ogólnie mały leniwiec jest, lekarka nam mówiła, żeby go zachęcać do przekręcania, pokazywać mu, że tak można i pewnie z czasem zaskoczy ;-).
Gemelo, ale masz już dużych chłopaków:-). Niech rosną zdrowo:-)
Ogólnie mały leniwiec jest, lekarka nam mówiła, żeby go zachęcać do przekręcania, pokazywać mu, że tak można i pewnie z czasem zaskoczy ;-).
Gemelo, ale masz już dużych chłopaków:-). Niech rosną zdrowo:-)
Ostatnia edycja:
boozqowa
Październik 09'
Wow! Gemelo, jak ten czas leci... Już pół roczku! Zanim się obejrzysz, a będą dmuchać świeczki na torcie! NAJLEPSZEGO!!! ;-)
asienka_r
mama Ani i Gabrysi
Gemelo najlepszego dla chłopaków:-):-):-)
A Ania nauczyła się dawać buziaki i dziwne rzeczy robi językiem- jakby mlaskała
A Ania nauczyła się dawać buziaki i dziwne rzeczy robi językiem- jakby mlaskała
Guziczek87
Pracująca mamuśka
gemelo no to koniecznie uściskaj chłopaków- jak ten czas leci szok a moja dziś kończy 4 miesiąc...sama nie wiem kiedy to zleciało...
reklama
wiesienka123
mama Asi
Guziczek87- gratulacje i oby zdrowo rosła
Podziel się: