katia2000
Sierpniowe mamy'08
- Dołączył(a)
- 8 Lipiec 2007
- Postów
- 92
Dzięki za rady dziewczyny:-)
Na razie moja córcia lubi cyca, cyca albo cyca Ale się nie poddaję i dziś spróbujemy jabłko z dynią. Co do kaszki to nam pediatra odradziła, Zuza jest dużą dziewczynką (ostatnio ważyła 9,3 kg i mierzy 69cm). Pediatra powiedziała, żeby wprowadzać owocki i warzywa.
Napiszcie jak się wasze pociechy poruszają. Zuzka zaczyna się turlać po całym dywanie. A najchętniej leży na brzuszku i macha rączkami i nóżkami - to chyba ćwiczenia do raczkowania co??
Na razie moja córcia lubi cyca, cyca albo cyca Ale się nie poddaję i dziś spróbujemy jabłko z dynią. Co do kaszki to nam pediatra odradziła, Zuza jest dużą dziewczynką (ostatnio ważyła 9,3 kg i mierzy 69cm). Pediatra powiedziała, żeby wprowadzać owocki i warzywa.
Napiszcie jak się wasze pociechy poruszają. Zuzka zaczyna się turlać po całym dywanie. A najchętniej leży na brzuszku i macha rączkami i nóżkami - to chyba ćwiczenia do raczkowania co??