reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

Jezuńka, poryczałam się :-D:-D:-D:-D:-D Świetne są te maluchy i ich teksty :tak::-D:-D:-D

Ja zaczynam powątpiewać w swoje zdolności nauczania kolorów mojego brzdąca :baffled: Normalnie wymiękam już. Próbowałam na tyle różnych sposobów i nic. Nawet nie wymagam od niego by je wymawiał, ale by chociaż potrafił je odróżnić od siebie i pokazać co jest czerwone, a co niebieskie, a tu nic :no:
Macie jakieś sposoby wytłumaczenia maluchom jak odróżniać kolory?
 
reklama
Monia, to chyba musi przyjść samo.... jednym przychodzi szybciej, innym później:tak:.
Ja to chyba tak nieświadomie nauczyłam Antka kolorów, zawsze jak coś pokazywał, to ja nazywałam tą rzecz i od razu mówiłam jakiego jest koloru, np.czerwony traktor, zielona trawa, żółty kwiatuszek...
Ale tak na perfekt, to chyba opanował kolory przy zabawie samochodzikami. Ma pełno resoraków w najróżniejszych kolorach, uwielbia się nimi bawić i zawsze przy zabawie powtarzamy jaki maja kolor.

Antek rozróżnia i nazywa wszystkie kolory, włącznie z morelowym, szarym, srebrnym i złotym:sorry2::tak:
 
Antosiowa totalnie mnie rozwaliłaś, tekst miesiąca, a moze nawet i roku. Nie potrzebuję nic więcej :-)
 
Gratulujemy postepow, a teksty powalajace. :-D

Co do kolorow, to Robert sie nauczyl na tej piramidzie z kolek, a teraz ostatnio dostal cymbalki od mojej Babci i tez stuka paleczka i mowi w jaki kolor uderzyl. :tak:
 
gratuluje postepow, Antos wymiata zwlaszcza z morelowym:-D:-p(jaki to??:ninja2::-p):-D:-D
u nas jesli chodzi o kolory to znamy czerwony, zolty i zielony(nauczyl sie na swiatlach w samochodzie i mowi ze czerwony to zamkniete a zielony okej:sorry2:)
no i to jedyne ktore odroznia:cool2:

za to doszly nam piosenki i mamy z tego niezla polewe-najbardziej lubi "a ja wole moja mame"-zaspiewa cale pomijajac trudniejsze wyrazy:-p
"ogorek, ogorek"(oczywiscie tylko refren-reszte spiewa mama:-D:-p),
no i kolko graniaste-moglby tanczyc godzinami:dry:teraz na szczescie z babcia..
poza tym "biega krzyczy pan hilary" tez jest na topie i fajnie akcentuje:cool2:

aniay u nas kapka to czapka:-)
 
Ja z tymi kolorami robię tak jak Antosiowa, nazywam wszystko co się tylko da, światła na ulicy też :tak:;-):-D A moje dziecko nic :no: Chyba nie będę się tym tak stresować, sam w końcu powinien zacząć je odróżniać, prawda?

"Kapka" kojarzy mi się z kanapką, jak już pisała Ela. Ale może to są też kapcie?

Gratuluję Nikusiowi pięknego śpiewania :tak: Szkoda, że mój smyk jeszcze nie umie śpiewać. Ale za to nuci :-D:-D:-D
 
reklama
U nas tez Hubcio uwielbia spiewac i tanczyc. Kolko graniaste sie bawimy nie wszystko umie zaspiewac ale za to jedzie pociac z daleka zaspiewa cala zwrotke aaa kotki dwa tez cale zaspiewa i oczywiscie wierszyki. Pan Hilary jest the best poniewaz nosze okulary i czasem jak sie bawimy to krzycze okulary tzn zeby uwazal i mi ich nie pobrudzil albo zrzucil wiec on zawsze dopowiada koncowke "biega krzyczy pan Hulary gdzie sa moje okulary". Oczywiscie "W pokoiku na stoliku...."powie cale albo chce zebym ja mu opowiadala w kolko i pare angielskich piosenek ktore sluchaja w przedszkolu.
 
Do góry