reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

U tez tez nadal czesciej pojedyncze slowa, niekiesy wymsknie sie Mu jakies zdanko, a co do magicznych słów to chyba nie zdarzy sie nauczyc, bo obydwoje obchodzimy urodzinki w styczniu :-)
 
reklama
Tak, tak bardzo mnie uszczęśliwił :tak:, niestety później czar prysł :baffled: i już kręcił głową na nie, ale dzisiaj znów mnie kocha :-D.
 
Geperty ... gratulacje :-)

Mati mówi "kokam" :tak: i zapomina dodać "cię" :-D, ale i tak wiem, że mnie bo wisi mi wtedy zazwyczaj na szyi :-D:tak:
... a ogólnie to zdaniami mówi okazjonalnie ;-), choć już dawno zaczynał składać proste zdania, ale jakoś nie rozwinął narazie tego talentu :rofl2:
 
Co do kocham Cię, to ja bardzo często powtarzam Emilce, że ją kocham, że jest moim skarbem itd, więc ona też nie pozostaje mi dłużna i nieraz jej się wyrwą te cudne słowa z usteczek :tak:

Ja mimo, że powtarzam Witkowi często, że go kocham to on tych słów nie wypowiada :no: Ale za to tuli się do mnie i daje mi buziaki :tak: Nawet parę razy dziennie :-D:-D:-D:-D

Tak, tak bardzo mnie uszczęśliwił :tak:, niestety później czar prysł :baffled: i już kręcił głową na nie, ale dzisiaj znów mnie kocha :-D.

Chłopak zmienny jest :-D:-D:-D:-D:-D
 
Witek zaczął mówić nowe słowa:
bep (wcześniej był chebek) - chleb
dom - dom
lala - lala
przez tydzień mówił "oć" - chodź
pampa - lampa
Wiem, że wasze maluchy dawno mówią te słowa, ale dla mnie to jest olbrzymia radość, że choć tyle mówi i o nich nie zapomina :tak::-D:-D:-D
 
wczoraj Gracjanek nauczyl sie mowic " daj pi" czyli daj pic, kurcze moze skonczy sie w koncu era pokazywania,
poza tym musze sie pochwalic, ze Gracjanek wczoraj cztery razy zrobil siku na nocnik!!! Oczywiscie przy malej pomocy, bo musialam patrzec jak zaczyna sie lapac na majtki (to znaczy, ze chce siku - ale nie powie!) i mowic zeby bral nocnik i siadal. Ale mysle, ze nie bedzie tak zle, jak juz bede mogla go przypilnowac.
 
reklama
Do góry