reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

Największą radośćsprawił mi chodzący Nikuś Martuchyy, duuuży całus od cioci i teraz już tylko do przodu :tak::-).
Gratki dla wszystkich grożących styczniaków :-D:-D:-D.
Lorien nieźle wam poszło, zmobilizowałaś mnie do odstawienia smika, ale spróbujemy dopiero po urlopie ;-):-)
 
reklama
Lorien ale co zazdroszcze odwagi,:baffled:ja mam narazie dosc darcia sie w nocy mojego dziecka:baffled:
dzis np.obudzila sie ok 1szej i gadala ponad godzine ,a jak jej smok wypadl to byl krzyk na caly blok:wściekła/y:
boszzzz chyba tez musze sie zmobilizowac,bo czeka mnie zakup nowego od 18go miesiaca,moze to dobry pretekst zeby nie kupowac:sorry:
 
moja Laura poza tym w dzien miewa ostatnio napady histerii,jak cos nie po jej mysli potrafi sie tak rozbeczec ze jej nie umie uspokoic:baffled:,normalnie histeryczka mi rosnie:szok::szok::szok:
 
Przede wszystkim to Nikusiowi gratulujemy chodzenia (znowu:-)) i obysmy juz nigdy nie musieli mu tego gratulowac:tak:.
Lorien, ale masz zapał, podziwiam Cie z tym cumlem ja sie narazie nie odwaze. U nas cumel do zasypiania konieczny, przez dzien nie dostaje choc gdybym Julce go dała to by doiła z wielką chcecią:wściekła/y:- wiec nie daje.
No i oczywiscie reszcie małych zdolniaszków: HAni, MAteuszkowi, Witusiowi, Antosiowi rowniez gratulujemy umiejetnosci. Chyba nikogo niepominełam:confused:
 
Dzięki Kochane, u nas to była konieczność, Emi non stop smoka w dzień chciała, trzeba to było przerwać.
W nocy spoko, natomiast zasypianie popołudniu znów było kiepskie, 20 minut wrzasku, ale śpi, póki co. pewnie dlatego, że wieczorem jest ciemno, a w dzień jasno, ciężej jest zasnąć. :tak:
 
Super sprawa Lorien. Zazdroszczę ci. Pewnie potrzeba Emi trochę dni na oswojenie się z sytuacją i będzie dobrze.


Witek używa smoka do zasypiania i czasem w nocy jak się przebudzi to go szuka. A w dzień jak jest śpiący to idzie po smoka lub jak jest niespokojny, bo go coś boli to też ciągnie smoka. Już od dłuższego czasu zamierzam go odzwyczaić, ale co chwilę coś się u nas dzieje: a to mój pobyt w szpitalu, a to jakieś święta i spęd ludzi, wyjazdy itp. A ponoć w takich chcwilach nie powinno się zabierać dziecku smoka. Może tym razem mi się uda jak wrócimy z wyjazdu wakacyjnego i będę w domu jeszcze przez tydzień. Bo jak będzie z babcią to ona na pewno da mu smoka :crazy: Muszę jej po prostu zakomunikować, że Witek już go nie używa i babcia będzie postawiona przed faktem dokonanym ;-)
 
Moniu u Ciebie też się uda, tylko potrzeba trochę samozaparcia.
U nas czas odpowiedni, zadnych wyjazdów, spędów, tylko po staremu, więc moment jest dogodny.
Ale ciągle za nim krzyczy, teraz jak zasypiała znowu był bunt. Kiedy to wreszcie się skończy:confused:
 
Monia powodzenia .Uda się !!!!!! Ja już sobie postanowiłam , ze jak tylko wyjdą te cholerne 3 to żegnamy sie z dydolem :tak:. zastosuję ten sam sposób co u Emilki :rofl2: oby się sprawdziło :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2:
 
reklama
Na szczęście u nas nie było tego problemu bo jak Emilka chciała "dydy" to miała :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: ale z obcięta końcówką :laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2::laugh2: no i tak jak pisałam wcześniej smoczki przez jakiś czas spały z nią już ich nie cycała ale musiały być :tak: a po remoncie pokoju .....zniknęły a Emilka o nich nawet nie pamięta mimo, ze Natalka cały czas ma smoczek:tak:
 
Do góry