reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

reklama
Geperty Nikuś świetnie chodzi i nawet się nie chwieje :-D A jak cię słucha :szok: Ciekawe jak długo ? ;-):-D
Dziękujemy, ale to chyba pod publikę było, w domu to w ogóle się nie słucha :zawstydzona/y:, jeszcze się śmieje ze mnie jak mu czegoś zabraniam i ani w głowie mu przestać :wściekła/y:.

Gratulujemy nowych umiejętności Klaudusi i Michasiowi :-)
 
Czuję, że już fluidy do niej docierają...;-)
ZIEMIA DO MARIOLI:-D ZGŁOŚ SIĘ:-p

No i skutecznie Mariola się przed naszą telepatią zamknęła :-(

Dziękujemy, ale to chyba pod publikę było, w domu to w ogóle się nie słucha :zawstydzona/y:, jeszcze się śmieje ze mnie jak mu czegoś zabraniam i ani w głowie mu przestać :wściekła/y:.

A już myślałam, że on taki grzeczniutki :-( Ale przynajmniej mój Witek nie jest odosobniony z tym niesłuchaniem się ;-)
 
Jak miło poczytać, że nie jestem odosobnionym przypadkiem, aż się człowiekowi lżej robi, że to nie tylko Nikuś jest taki nieusłuchany ;-). Oczywiście wszystkim dzieciom życzę więcej posłuszeństwa :baffled::-).
 
hehehe ... przypuszczam, że większość naszych styczniaków ma zadatki na "nie słuchających się" łobuziaków :sorry2::-D:-D:-D
 
tak to już jest z moja Natalka to różnie czasami posłucha
np. jak wchodzi an fotel wystarczy ze powiem głośniej " Taja "
i zmyka gdzie pieprz rośnie ale ostatnio ma mnie w głębokim poważaniu i wchodzi sobie na fotel skacze a na moje uwagi super słodko się uśmiecha i robi co ma do zrobienia a jak ja zdejmę to kładzie sie na podłodze i lamentuje:-D:-D:-D:-D:-D:-D
jeszcze lubi sie ścianie wyżalić :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
Gadałam wczoraj chwilę z MARIOLKĄ - mówi, że
"wybaczcie, ale musiałam przeorganizować się przez te studia Jeszcze się nie skończyła sesja poprawkowa, a na VIII semestrze już miałam kolokwium
nie mają dla nas litości
mam referaty do pisania i do wygłoszenia
wyroki do analizy"
napisała, że wpadnie. Trzymamy za słowo!!!!!!!!!

Emi też mnie nie słucha, ewentualnie taty czasami się boi, moje uwagi ma głęboko w nosie, jeszcze się śmieje jak jej uwagę zwraca i tymi swoimi złodziejskimi oczkami tak fajnie patrzy z ciekawą minką. No bo jeszcze po tyłeczku nie dostała :-D:-D:-D
 
Do góry