reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

Filip dziś wlazł na parapet:szok:. w sumie pod oknem stoi wersalka, ale nie na styk. na wersalke to on dawno włąził,a dziś wlazł i stal sobie na parapecie. nie wiem jak on to zrobił, ze nie wleciał pomiędzy wersalke a okno:baffled:. no i skubaniec umie i da rady otworzyc okno. pora na kupno nowych zabezpieczen...

:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok: Mały wspinacz wysokogórski ci rośnie ;-) Chyba faktycznie przyszedł u was czas na nowe zabezpieczenia :tak:
 
reklama
kurde az sie boje...w naszym nowym mieszkaniu mamy nisko parapety:szok:


Laura tez zaczela posiadac kilka nowych umiejetnosci,ktore nie koniecznie mi sie podobaja:
zloscic sie zaczela,jak jej czegos zabronie to ryczy jak opetana:wściekła/y:
w sklepie siedzenie w wozku jej sie nudzi w 5 min.jak ja wyciagne idzie za raczke przez pare sekund...potem zaczyna sie wyrywac i spiernicza:wściekła/y:
komputer to fascynacja nr.1 ,tastatura, otwieranie cd-roma,gaszenie monitora i komputera to ulubiona zabawa...za co dostaje sumiennie po lapach i dalej tu majstruje:wściekła/y:(ma wlasna tastature,ale ta nie dziala wiec jest beee:no:)
otwiera wszystkie mozliwe szafki i polki i wyciaga cala zawartosc z predkoscia torpedy,przewaznie zdaze doleciec i zamknac ale czasem jest problem:wściekła/y:
jak mowie NIE to znaczy u Laury 2razy TAK:wściekła/y:

mowie wam Adama nie bylo teraz caly tydzien,bo byl na delegacji,a ja mam juz dosc:wściekła/y:...co bedzie dalej:szok::confused::baffled:

ale mamy tez czym sie pochwalic:

Laura potrafi sie tez bardzo tulic...szczegolnie jak nabroji....to akurat jest bardzo mile:tak:;-),bije brawo jak tylko jej sie cos uda,umie pokazac jak jej cos smakowalo-klepie sie wtedy po brzuszku:-),wlazi na lozko i zchodzi bez problemu,umie posylac buziaka,pokazac gdzie lala ma oczko,buzie,nosek,jak chce pic albo jesc,potrafi pokazac na to palcem,potrafi pokazac jak robi sowa(naciaga dziubek i robi huhu...super to wyglada:-D)....i jak robi kura...mowi wtedy koko:-D,....w wannie przewaznie stoi i zrzuca wszystkie butelki z plynami,potem zadowolona otwierawszystkie mozliwe wieczka zebami:baffled:
 
Oh bosh Mialam dzis atak najgorszej jak do tej pory wsciekaczki/histerii tzn Oli miala.
Normalnie byyyylo ciezko. Ale wytrwalam. Przeczekalam... ale czuje juz ze bedzie coraz ciezej. Moj aniolek dostaje rogow...
 
Natalka za to namietnie molestuje pawla wieże co doprowadza go do szewskiej pasji
po przezyciach z Emilka kompter mamy zamkniety w szafce w biurku :tak::-) ale za to dobiera mi sie do laptopa bo potrafi wejsc na krzeslo :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y: dobrze ze Tajka jeszcze nie siega:sorry2:
 
Na szczęście my mamy większość okien dachowych.

Emilka z odgłosów umie naśladować pieska, konika i kotka, robi także jeżyka - tak fajnie noskiem i przy tym fuczy.
I podobnie jak u Aniay miałam dziś pokaz furii jakich mało. Emi tak mi w d... dała, a ja tylko klęłam pod nosem - powiedziałam chyba wszystkie wyrazy z łaciny podwórkowej jakie znam i miałam serdecznie dość. Potem odstawiłam ją na łóżko i kazałam siedzieć, aż się nie uspokoi, po czym wzięłam do siebie i tak siedziałyśmy wtulone z pół godziny :tak:
 
Witek uwielbia sprzęt elektryczny :wściekła/y: Dlatego kompa wyłączamy z listwy, żeby nie było dostawy prądu i przez przypadek się nie spieprzył :nerd: A kompa włączamy jak mały śpi, albo któreś z nas go pilnuje :wściekła/y: Kino domowe i wieża to też extra zabawka, a wszystkie inne idą w odstawkę. Teraz najważniejsze jest wstawanie co ćwiczy namiętnie :tak: i przechodzenie bokiem, aha no i jego ulubioną zabawą jest nadal oglądanie wszystkich dziurek, śrubek itp. rzeczy :szok::-D Mały majserkowicz mi rośnie :-D:-D:-D:-D Poza tym podśpiewuje sobie jak tylko słyszy muzykę, która mu się podoba i kręci dupką (nie ważne czy stoi czy jest na czterech), a jak siedzi to chodzi mu na boki cała górna część ciała :-D:-D:-D:-D:-D Mówi tata i baba, a mama nie chce już mówić :-:)-:)-( Usiłuje naśladować psa, kota i krówkę - wszystko jest zbliżone dźwiękowo do siebie :-D a ostatnio nawet usiłuje mówić kwa kwa ale wychodzi mu twa twa ;-):-D Bije sobie brawo, klepie się po brzuszku, pokazuje gdzie sroczka kaszkę ważyła i że poleciala - słodko to wygląda :-D Pokazuje co oczka robią jak idą spać - zamyka je z błogą minką. Czasem pokaże gdzie zabawka ma oczko lub nosek, ale musi mieć do tego natchnienie :baffled: A tak w ogóle to gada ale po swojemu, nie ma ochoty mówić po naszemu :no:;-)
 
Ela musisz kupic nowe klamki i one maja zamek tak jak w drzwiach i do kazdej jest kluczyk..........blokujesz klamki wciskając caly zamek do srodka a zeby otworzyc to musisz użyć klucza my kupilśmy w brico depot i tam cos sztuka ok 35 zł a okien 8 :sorry2:
 
oprocz klamek z kluczykiem sa rowniez z takim przyciskiem, ktory trzeba dosc mocna wcisnac zeby przekrecic klamke, fakt nie jest to zbyt wygodne, przypuszczam ze przy kluczu rowniez, ale chyba zdaje egzamin. jednak ktore lepsze niewiem bo niemam porownania, ja mam w jednym oknie przez przypadek zamontowana klamke z tym wlasnie przyciskiem i wydaje mi sie ze dziecku byloby bardzo trudno otworzyc okno z taka klamka choc jak sie juz nieraz okazalo - dzieci potrafia na zaskoczyc:tak:
 
reklama
Aga no te nasze maja i kluczyk i przycisk :tak: zeby okno zamknac wystarczy wcisnac ten przycisk ale zeby je otworzyc potrzeba kluczyka :tak: no i jest taki plus ze np. mozna zostawic okno uchylone i zabezpieczyc klamke i nikt je nie przekreci
a tu zdjecie klamek:
ubranka111vl2.jpg
 
Do góry