reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozwój i nabywanie nowych umiejętności

aniay, ja sie nie zakłądam :-)
ale powiem ci ze Filip praktycznie nie stał bez trzyamania, tax max kilka sekund. a chodzenie zaczął pod koneic 9 m-ca, tak po 2-3 kroczki. a jak skończył 11 miesiecy to zaczał już chodził na cały etat:tak:. i nie było wczesniej czegoś takiego jak dłogie samodzielne stanie. tak wiec Oliwka ma szanse na samodzielne wkroczenie na włąsną imprezę :-)
 
reklama
Marta pierwsze kroczki zrobila jak skonczyla 10mscy ale szkolila ta czynnosc cale dwa msce i tak bez strachu zaczela chodzic dopiero 5go stycznia ;-)w dniu imprezy urodzinowej..No i u niej bylo nie tak,ze robila cos stopniowo jak inne dzieci tylko wszystkie czynnosci niemal rownoczesnie raczkowanie,siadanie, wstawanie:confused:
 
no to u nas bylo tak ze najpierw Aryan sam stal potem zaczol raczkowac a na koncu stawiac kroczki takie male :tak:miesiac tak cwiczyl az wkoncu w nowy rok sam sobie zaczal chodzic:tak::-)
 
Emi podeptała 10 miesiąc, wcześniej krótko stała sama, a duuużo raczkowała.
Myślę, że Oli też będzie niedługo chodzić.
 
Dzień po moim wyjeździe do szpitala Witek wstał na nogi :-) Musiał akurat sobie wybrać ten moment? :baffled: Ale cóż, najważniejsze, że stanął :tak: A w ciągu następnych dwóch tygodni udoskonalił to wstawanie i nawet zaczął dreptać bokiem trzymając się czegoś :tak::-D Teraz tak szaleje w łóżeczku, że całe już chodzi na wszystkie strony i zastanawiamy się kiedy się rozleci :baffled: Teraz zabawki dla niego nie istnieją, musi wszystko obejrzeć z nowej perspektywy ... tej wyższej ;-)
Skubaniec mały z tego mojego synka. Tak rozrabia, że aż strach. U teściowej wywalił już dwie rośliny doniczkowe, takie mające 1,20 m. Skąd on ma tyle siły :confused::baffled: Chyba się wdal w tatusia ;-)
 
Witek sam wstanie i sam przesuwa się na boki dając małe kroczki. Ale jak się go chwyci za rączki to od razu siada. Tak samo robi jak się go chce postawić na nogi. On sam musi chcieć stać czy chodzić :cool::rolleyes: Jak soi to trzyma się czegoś jedną rączką, ale czasem potrafi się puścić by chwycić jakąś zabawkę i wtedy stoi chwilę samodzielnie. A zaraz potem robi bam na pupę. Ciekawa jestem kiedy zacznie chodzić?
 
reklama
Nadia jeszcze nie chodzi, drepta przy meblach, ale już zdążyła sobie wyszczerbić górne jedynki!!!! Nawet nie wiem kiedy, tylko dwa razy zrobila BAM na podłogę!!! Co to będzie jak zacznie chodzić:szok:!!!????!!!! Wczoraj mąż zauważył ze ma wyszczerbione zębolki:no:!!! Dobrze ze to mleczaki! :tak:
 
Do góry