reklama
Kasia_P'85
mama serduszkowego Misia
Eliana nasz jadłospis:
-rano ok. 8.00 butla 210 ml wody + mleko + 3 miarki kaszki ryżowej wychodzi razem ok. 240 ml
-ok. 10.00 - 10.30 jogurt taki zwykły np Jogobella lub mleczna kanapka
jak jogurta nie chce
-po drzemce zazwyczaj 13.00 - 14.00 obiad: zupka pomidorowa, jarzynowa lub buraczkowa (innego obiadu nie chce) nigdy nie mierzę ale będzie tego na pewno 200 ml
-ok. 17.00 jakiś owoc, najczęściej banan, czasem słoiczek z owocami
-20.00 - 21.00 butla taka jak rano
w międzyczasie wcina chrupki, chlebek, coś z naszego talerza, biszkoptów jakoś nie lubię dawać wolę już te Petitki Lubisie bo mi się wydaje że biszkoptem się prędzej udławi ale pewnie przesadzam. Mam koleżankę której dziecko jest dzień młodsze od Laury i jadłospis wygląda identycznie przy czym on jest szczypiorek a Laura to klocek
-rano ok. 8.00 butla 210 ml wody + mleko + 3 miarki kaszki ryżowej wychodzi razem ok. 240 ml
-ok. 10.00 - 10.30 jogurt taki zwykły np Jogobella lub mleczna kanapka
jak jogurta nie chce-po drzemce zazwyczaj 13.00 - 14.00 obiad: zupka pomidorowa, jarzynowa lub buraczkowa (innego obiadu nie chce) nigdy nie mierzę ale będzie tego na pewno 200 ml
-ok. 17.00 jakiś owoc, najczęściej banan, czasem słoiczek z owocami
-20.00 - 21.00 butla taka jak rano
w międzyczasie wcina chrupki, chlebek, coś z naszego talerza, biszkoptów jakoś nie lubię dawać wolę już te Petitki Lubisie bo mi się wydaje że biszkoptem się prędzej udławi ale pewnie przesadzam. Mam koleżankę której dziecko jest dzień młodsze od Laury i jadłospis wygląda identycznie przy czym on jest szczypiorek a Laura to klocek
Eliana
Październikowa mama 2012
- Dołączył(a)
- 3 Kwiecień 2012
- Postów
- 204
Kasia_P'85 wielkie dzięki 
U nas w takim razie jest podobnie.
6/7 - samo mleko 200ml
8:30/ 9:30 - kanapka z wędliną lub parówka na ciepło z bułeczką i masełkiem (już na dniach chcę podać jakiś twaróg - mamy skazę białkową)
11/12 - kasza na mleku + koniecznie mleczko do popicia wszystkiego razem 200/220ml
14:30/ 15:30 - obiadek domowy bo słoiczków nie lubi 200ml
17:30/18:00 - banan, deser mleczny lub owoce ze słoiczka (różnie)
około 20:00 - kasza na mleku + mleko około 240ml
I w między czasie jak my coś jemy to i Olaf się upomina
U nas w takim razie jest podobnie.
6/7 - samo mleko 200ml
8:30/ 9:30 - kanapka z wędliną lub parówka na ciepło z bułeczką i masełkiem (już na dniach chcę podać jakiś twaróg - mamy skazę białkową)
11/12 - kasza na mleku + koniecznie mleczko do popicia wszystkiego razem 200/220ml
14:30/ 15:30 - obiadek domowy bo słoiczków nie lubi 200ml
17:30/18:00 - banan, deser mleczny lub owoce ze słoiczka (różnie)
około 20:00 - kasza na mleku + mleko około 240ml
I w między czasie jak my coś jemy to i Olaf się upomina
Mama-1222
Wdrożona(y)
A moja je tak:
ok 8-9 mleko w porywach zje 90 ml z miarką kaszki a często i 40
12 zupka z mięskiem, rybą lub żółtkiem (z 90 plus dodatek osobno zazwyczaj)
15 cycuś
17 owoce z kaszka z 70 ml zje maks. , deserek ze słoiczka
20 mleko ok 90-60 ml. + cycuś na dojedzenie
no i ok 23-24 cyc, 2,4
Generalnie nie lubi papek, woli wszytsko w kawałkach. Kiedyś piłą 150 mleka rano a teraz nie wiem co jej się stało.
Dodam, że chudzina to ona nie jest
ok 8-9 mleko w porywach zje 90 ml z miarką kaszki a często i 40
12 zupka z mięskiem, rybą lub żółtkiem (z 90 plus dodatek osobno zazwyczaj)
15 cycuś
17 owoce z kaszka z 70 ml zje maks. , deserek ze słoiczka
20 mleko ok 90-60 ml. + cycuś na dojedzenie
no i ok 23-24 cyc, 2,4
Generalnie nie lubi papek, woli wszytsko w kawałkach. Kiedyś piłą 150 mleka rano a teraz nie wiem co jej się stało.
Dodam, że chudzina to ona nie jest
emotion_sickness
mama szkrabusia =)
my o 6 -7 grysik
potem kolo 10 serek/jogurt
kolo 13 obiad czasem po godz drugi
kolo 17 owoc
o 20 kaszka malinowa
potem przed 24 sie budzny na kilka lykow /choby wody/, a potem budzny sie dopier o . 4
potem kolo 10 serek/jogurt
kolo 13 obiad czasem po godz drugi
kolo 17 owoc
o 20 kaszka malinowa
potem przed 24 sie budzny na kilka lykow /choby wody/, a potem budzny sie dopier o . 4
panziorka1980
Fanka BB :)
u nas zależy od humorku przeważnie między 4.30 a 6.00 około 150 mleka, później koło 9-10 kasza, albo parówka lub twarożek, lub jakieś inne śniadanko, koło 13.30-14.30 obiad-przeważnie zupa z mięsem makraonem, kaszą lub ryżem, koło 16.30 jakiś deserek-przeważnie owoce, koło17 tata wraca z pracy, więc obowiązkowo z nim obiad-cokolwiek by to nie było, 21.00 mleko z 240ml. każde mleko pijemy z dodatkiem kaszy manny mlecznej, bo inaczej młody sie wkurza i nie pije, poza tym spore ilości wody(w trakcie upałów, wręcz ogromne)chrupki kukurydziane i wafle ryżowe lub andruty.
Ostatnio hitem są borówki amerykańskie-młody najpierw bierze do buzi, wypluwa i dopiero zjada
no taką sobie metodę opracował dałam mu tez Kubuś mus 100% owoców i powiem wam, że młody uwielbia, ale opakowanie ma tylko 100g, a dla Fifola musiałoby miec minimum 250, albo i więcej
przeważnie między 4.30 a 6.00 około 150 mleka, później koło 9-10 kasza, albo parówka lub twarożek, lub jakieś inne śniadanko, koło 13.30-14.30 obiad-przeważnie zupa z mięsem makraonem, kaszą lub ryżem, koło 16.30 jakiś deserek-przeważnie owoce, koło17 tata wraca z pracy, więc obowiązkowo z nim obiad-cokolwiek by to nie było, 21.00 mleko z 240ml. każde mleko pijemy z dodatkiem kaszy manny mlecznej, bo inaczej młody sie wkurza i nie pije, poza tym spore ilości wody(w trakcie upałów, wręcz ogromne)chrupki kukurydziane i wafle ryżowe lub andruty. Ostatnio hitem są borówki amerykańskie-młody najpierw bierze do buzi, wypluwa i dopiero zjada
no taką sobie metodę opracował dałam mu tez Kubuś mus 100% owoców i powiem wam, że młody uwielbia, ale opakowanie ma tylko 100g, a dla Fifola musiałoby miec minimum 250, albo i więcej
vinga89
mamusia syneczków
my zaczynamy małą prowokację 
mam podawać małemu raz na tydzień jogurcik, jesteśmy już po 2 sztukach i na razie wszystko w porządku. za to mamy zakaz glutenu, będziemy próbować po skończeniu roczku, jak trochę układ pokarmowy mu dojrzeje. ale dostałam pocieszenie, że to jednak mu przejdzie i będzie mógł jeść glutenowe rzeczy.
ja kiedyś pisałam jak u nas wygląda jadłospis:
5 rano - 180ml mleczka
ok 8-9 - sinlac
ok 11 - 210 mleka
13-14 - obiadek (mięsko + warzywko)
16-17 - porcja owoców
20 - 240ml mleka z kleikiem kuku.
między posiłkami chrupki, wafelki ryżowe, woda do picia.
mam podawać małemu raz na tydzień jogurcik, jesteśmy już po 2 sztukach i na razie wszystko w porządku. za to mamy zakaz glutenu, będziemy próbować po skończeniu roczku, jak trochę układ pokarmowy mu dojrzeje. ale dostałam pocieszenie, że to jednak mu przejdzie i będzie mógł jeść glutenowe rzeczy. ja kiedyś pisałam jak u nas wygląda jadłospis:
5 rano - 180ml mleczka
ok 8-9 - sinlac
ok 11 - 210 mleka
13-14 - obiadek (mięsko + warzywko)
16-17 - porcja owoców
20 - 240ml mleka z kleikiem kuku.
między posiłkami chrupki, wafelki ryżowe, woda do picia.
Widzę że u Was już mało mleka. U nas dalej to podstawa. Mały może dosyć sporo zjeść ale do spania zawsze chce mleko. Czasami wodą go oszukam ale rzadko, oczywiście nie wypija wtedy całej porcji ale 150 ml to chlapnie
A więc tak:
5-6 mleko 240 ml
9- śniadanie najczęściej twarożek z owocami lub warzywami i kromka chleba z masełkiem
10- woda lub mleko ok 150 ml, drzemka 1-2 godziny
13-14 obiad- ziemniaczki z czymś(jajko, mięsko, rybka) lub zupka ewentualnie pół dużego słoiczka i często po chwili mleko chociaż trochę do zaśnięcia
do 17 najczęściej jakiś owoc, chrupka lub biszkopt
ok 17-18 mleko 250 ml
20-21- od czasu choroby mleko 200 ml a wcześniej mleko z kaszką manną 3 miarki ok 200 ml
Sporo tego!!!
17
A więc tak:
5-6 mleko 240 ml
9- śniadanie najczęściej twarożek z owocami lub warzywami i kromka chleba z masełkiem
10- woda lub mleko ok 150 ml, drzemka 1-2 godziny
13-14 obiad- ziemniaczki z czymś(jajko, mięsko, rybka) lub zupka ewentualnie pół dużego słoiczka i często po chwili mleko chociaż trochę do zaśnięcia
do 17 najczęściej jakiś owoc, chrupka lub biszkopt
ok 17-18 mleko 250 ml
20-21- od czasu choroby mleko 200 ml a wcześniej mleko z kaszką manną 3 miarki ok 200 ml
Sporo tego!!!
17
emotion_sickness
mama szkrabusia =)
ciesz sie
moja wogule nie je:-(
dzis np zjadla grysik o 8 potem po 11 z trzy lyzki mleka z platkami, na obiad po 14 z dwa lyki zupy pomidorowej i kawalek kluski tyle co dwa ziarnka ryzu...
teraz dopiero chycila sie i wypila ok 100 ml mleka ale juz nosem zaczela krecic :-\
moja wogule nie je:-(
dzis np zjadla grysik o 8 potem po 11 z trzy lyzki mleka z platkami, na obiad po 14 z dwa lyki zupy pomidorowej i kawalek kluski tyle co dwa ziarnka ryzu...
teraz dopiero chycila sie i wypila ok 100 ml mleka ale juz nosem zaczela krecic :-\
reklama
Stwierdzam, że moje małe szczęście przy waszych to je mało...poza maluszkiem emotion.
ok 6-7 cycuś
8-9 kaszka manna z jabłkiem i bananem lub innym owockiem
12-13 oboadek, zwykle był to duży słoiczek, ale ostatnio coś nie bardzo smakują Krzysiowi słoiczki w związku z czym je to co ja czyli wczoraj zupka jaśkowa a dzisiaj rosołek z makaronem
popołudniu deserek w formie kiślu, owocka itp.
wieczorem po kąpieli czyli 20-21 cycuś i w nocy tak samo 1-2razy.
W międzyczasie zawsze jakieś chrupki, chlebek, krakersiki i do picia głównie woda z sokiem.
Sinlak u nas niestety jest bee tak samo jak wszystkie kaszki ryżowe, ale manna na 1 miejscu.Generalnie najlepsze jest to co u mamy i taty na talerzu
ok 6-7 cycuś
8-9 kaszka manna z jabłkiem i bananem lub innym owockiem
12-13 oboadek, zwykle był to duży słoiczek, ale ostatnio coś nie bardzo smakują Krzysiowi słoiczki w związku z czym je to co ja czyli wczoraj zupka jaśkowa a dzisiaj rosołek z makaronem
popołudniu deserek w formie kiślu, owocka itp.
wieczorem po kąpieli czyli 20-21 cycuś i w nocy tak samo 1-2razy.
W międzyczasie zawsze jakieś chrupki, chlebek, krakersiki i do picia głównie woda z sokiem.
Sinlak u nas niestety jest bee tak samo jak wszystkie kaszki ryżowe, ale manna na 1 miejscu.Generalnie najlepsze jest to co u mamy i taty na talerzu