Szopka ja próbowałam już i herbatek i różnych soczków, teraz soczek rozcieńczony z wodą. U nas głównym problemem jest chyba to, że Krzysio nie umie/chce pić z butelki. Ostatnio zakupiłam taki ustnik (coś jak smoczek tylko z trzema dziurkami) i póki co to najlepsze rozwiązanie. Bo jak się lekko ugryzie to piciu już leci. Ale i przy tym kręci główką, bije mnie rączką, wypycha językiem i efekcie wszystko ścieka kącikiem ust.
Za to cyca nie odmówił jeszcze nigdy :-)
Za to cyca nie odmówił jeszcze nigdy :-)