reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzanie diety naszych dzieciaczków

Yolanta nie przejmuje sie reakcja as- poto jestesmy zeby i wyzalic sie i pochwalic!! Wierze ze to bylo straszne przezycie- matko chyba bym umarla ze strachu gdyby te poklepywanie po plecach nic nie dalo i mial mu palcem w gardle grzebac:szok:

Mysio to samo pytanie zadawalam juz dwa razy- jeszcze odpowiedzi sie nie doczekalam- moze w dwojke doczekamy sie jakiejs :-p
 
reklama
Jola nie bierz do siebie tak co kto tu pisze kazda z nas ma prawo wyrazic swoja opinie w koncu to forum a to nie znaczy ze my musiamy sie z nia zgadzac . mi sie np ta cala metoda BLW nie podoba i nawet nie biore tego pod uwage .wiadomo jedno dziecko poradzi sobie lepiej a drugie mniej ale ja na moim nie bede tego probowac bo nie widze takiej potrzeby i tak juz ładnie połyka wieksze kawałki to i nauczy jeszcze ladniej gryzc w swoim czasie . kiedys tego nie bylo a my jemy i polykamy normalnie ;-) Jolu wspolczuje przezyc :***
 
jesli chodzi o miesko to ja podaje jak narazie 2 razy w tygodniu, no chyba ze nie zje jednego dnia to daje na nastepny reszte tego co zostalo i jeszcze dodatkowo trzeci raz w tygodniu robie miesko albo rybke. nie wiem jak dlugo mozna przechowywac zupke z mieskiem ale ja dawalam na 2 dzien jak mi nie zjadl wszystkiego
 
kazde dziecko to "unikat" - ze pozwole sobie zacytowac nasza polozna z dzisiaj ;-)Ja nie mam nic przeciwko papkom ale moj dziec - nawet bardzo, wiec dla mnie BLW wydaje sie jedyna szansa aby on chcial cos zjesc innego niz (.)(.) Inny dziec bedzie wcinac papki ze smakiem a krztusic sie przy BLW. Nie ma jednej metody na wszystkie. Na szczescie :-)


Z miesem to sama jestem zakrecona. Czasem czytam, ze miesko codziennie, czasem, ze 2-3 razy w tygodniu, czasem ze co drugi dzien. Tyle pozytyku z tych wytycznych, ze sie wie mniej z nimi niz bez nich:-p
 
No tak odp na wasze pytanie :p : wiec u mnie zalezy czasem podaje codziennie a czasem dam rybke w zamian wiec to zalezy . opinie sa podzielone co do tego czy dawac codziennie miesko czy nie i ja uwazam ze kazda mama zrobi jak uwaza ;) ja daje codziennie bo miesko to dobre źrodlo zelaza i bialka :) a malym dziecia czesto tego brakuje ;) jak juz bedzie starszy to nie bede go tak tym mieskiem meczyc bo bedzie wiecej rzeczy jadl bogatych w zelazo itp i i bedzie wiekszy wybor ;)
 
polozna mi dzis powiedziala (sorry, ze sie tak jej uczepilam ale to rozmowa na swiezo ;-)), ze niedobor zelaza u dziecka objawia sie szara skora (zamiast rozowiotka) i ze w tym wieku dziecom raczej nie grozi :tak:
 
Ja mięsko podaję różnie - 2,3 razy w tygodniu, tak naprawdę jak mi się przypomni to wrzucam... :zawstydzona/y: Rybki jeszcze nie gotowałam samodzielnie, ale jutro dla nas będę robiła łososia to i Krzysiaczka poczęstuję :tak: Co do zup, to ja gotuję codziennie świeże :zawstydzona/y: Rzadko mi się zdarza, żeby mi została, dzisiaj po raz pierwszy leciałam mu dołożyć, bo jak zobaczył pustą miskę, to się rozpłakał... Z żółtkiem też nie szaleję przepisowo co 2 dni... daję tak ze 2 razy w tygodniu. Moja mama mówi, że ani mnie ani bratu żółtka np. nie dawała i w ogóle zdziwiona była, że żółtko do zupek się daje :szok::-D I jak widać żyjemy :-D kugela - dobrze wiedzieć z tym żelazem :-)

A właśnie, ja też mam pytanko - jak objawia się nietolerancja laktozy, ew. nietolerancja "zwykłego" mleka? :zawstydzona/y::zawstydzona/y:
 
reklama
o maszzzz zapomnialam o zoltku....musze sobie zapisac :tak:

dzieki dziewczyny za odpowiedz- anik ja nie pomoge bo nie mam pojecia:tak:
 
Do góry