Rozszerzanie diety naszych dzieciaczków

[kugela]

To my chyba jako ostatni będziemy rozszerzac dietę,bo mój maluszek oprócz mleka i czystego kleiku ryżowego (wcześniej próbowałam z kukurydzianym) to jeszcze nowych smaków nie zna.

nie badz taka pewna

------------------------------------------------------------------------------

(.)(.)
dzis zapytalam sie mojej pediatry od kiedy nalezy rozszerzac diete - wg. niej od skonczonego 6 msc czyli w 7 i tylko jeden posilek dziennie przy czym miniumum 2-3 razy w tygodniu miesny. I... zadnego glutenu. W przypadku zwiekszonego apetytu rozszerzyc wczesniej ale w zadnym razie nie podawac mm :-)

 

[azula]

Kugela to w Twoim przypadku .Jak twój smyk tak pięknie na samym cycusiu rośnie .Ja już biszkopty gdzie trochę jajka jest wprowadziłam i mięsko i rybkę .We wtorek idę na ważenie.Zazdraszczam tej"mleczności" i gratuluję:-)

 

[Flaurka]

Heh - moj mm odrzucil, a raczej ma chyba wciąz tą skazę i go wysypuje i boli go brzuch. preparatu mlekozastepczego zdecydowalam jednak nie dawac. Tak więc wciąz jestesmy na (.)(.) a <[###] bedziemy uzywac do mojego mleka - juz jedzie do mnie laktator i od poniedzialku zaczynam sie hurtowo doić i dawac mlodemu butelką.

Raz dziennie dostaje zupke, wlasnej mej roboty - zjada chetnie, az jestem zdziwiona. Natomiast na slodko nie chce nic i tyle - nie daje wiec owocow i nie daję glutenu - bo nie wiem w sumie co mu tak naprawde zaszkodzilo - mm czy gluten. Zaczne znow z glutenem jak okrzepnie po wprowadzeniu zupek i bede wiedziala skąd ewentualne nocne jeki.

I jak na niesloikową mamę mam juz tego w szafce sztuk 7 - nazbieralo sie z tych gratisow i cos Leszek kupil. Dzis odebralam paczkę z Rossmana.

 

[azula]

A ja zbieram ze słoiczków składy no i te słoiczki wykorzystuję do wkładania własnych obiadków bo potem wkładam do miseczki z ciepłą wodą i dziecko zjada ciepłe ,a fajne ,poręczne te słoiczki.Teraz kupuję głównie z jagnięciną i cielęciną bo trudniej dostępne mięso

 

[Flaurka]

Dobry patent z ta miseczka z ciepla wodą. Ja do miseczki, w ktorej podaje - fajansowa taka, gruba - wcześniej wlewam wrzątek i ona sie nagrzewa. Jednak pod koniec obiadu jest juz zimna - sprobuje z woda i sloiczkiem.

 

[azula]

Flaurka jak by długo jadł to zawsze wodę można wymienić n gorącą

 

[wikasik]

Ja juz calkiem odpadlam z forum nie moge nadazyc! Na watku pogaduchowym mam blisko 50 stron w plecy...
My wciaz wylacznie na piersi. Kleik Robert dostal raptem 3 razy i nie jest wielkim fanem. Probowalam dwoch - pszennego i ryzowo-owsianego, drugi wchodzil lepiej, ale glutenu tam procentowo mniej, wiec nie nalegam. Mamy jeszcze jakies 5-6 tyg na doszkolenie Na razie wciaz podtrzymuje chec karmienia systemem blw. Chyba niedlugo czas sie wybrac po krzeselko

Mam prosbe od kolezanki z grupy mam, moglybyscie mi podac liste, co podajecie maluszkom? Chodzi mi o dzieci nie starsze niz 5.5 mies na mm, male glodomory, ale z mamami nie dazacymi do jak najwiekszej ilosci nowosci. Dzieki

 

[she_84]

wikasik, ja nie daje mm ale oprocz cyca moj maly dostaje jak narazie tylko dynie, ziemniaka, marchewke i jablko. jablko codziennie, pozostale na zmiane np ziemniak na obiadek, jablko na deser. ewentualnie mieszam dynie z ziemniakiem lub jablko z marchewka czasami dodam pol lyzeczki kaszki glutenowej do jabluszka ale nie codziennie

 

[anik.]

wikasik, mój je ziemniaka, dynię, marchewkę, jabłuszko, brzoskwinię, banana, brokuła i kalafiora. W zupce jarzynowej z Hippa w składzie był też groszek (akurat jemu nic nie było). Do mięsa robiłam 2 podejścia - 2 razy nic z tego. Jego menu jest dość monotonne

 

[Mysiochomis]

Jak myślicie czy brzuszek dziecka które dopiero zaczęło jeść stały pokarm da sobie radę ze strawieniem małych kawałeczków mniej więcej wielkości ziarenka ryżu. Dziś mi się nie chciała domielić dynia i mały taką zjadł, nawet się nie zaksztusił ani razu...

Mój syn od tego tygodnia zaczął dostawać jeden posiłek z warzywek, to dlatego że ja muszę go zostawić na 3 h z tatą kilka razy w tygodniu. MM on nie chce nawet powąchać więc go już nim nie męczę. Do tej pory już posmakował ziemniaka, marchewę (uwielbia), dynię (ma odruch wymiotny ale zajada jak głupi) i jabco.
Kupiłam też kaszkę ryżową na wszelki wypadek gdy nie zdążę przygotować posiłku. Słoiczki mam w razie wielkiego Wuuuuu gdyby już totalnie nic nie było w domu.