reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rozszerzanie diety Maluszków

reklama
mam pytanie: czy podawalyscie juz dzieciom fasole ? chodzi mi o czerwona albo jaska. niby w produktach po 10 mscu jest podana, ale ciekawa jestem jak to u Was wyglada. fasola jest bardzo zdrowa wiec od czasu do czasu chyba nie zaszkodzi.. jak myslicie ? wlasnie jasiek sie moczy na jutro i zastanawiam sie czy moge dac Bartkowi skosztowac nowego "smaku"..
 
Z fasolek, to Bartuś na razie jadł tylko szparagową:-D hmmmmm.. niby rzeczywiście piszą, że można podać, ale tak sie zastanawiam czy nie będzie dla malca za bardzo wzdymająca:nerd:

A co do obiadku, to u nas dzisiaj zupka: cukinia, marchewka, pietruszka, por, ziemniaczek, wołowinka, a zagęszczone kaszą manną.
Jutro mu wymyślę coś z bakłażanem:tak:
 
a u nas dziś królik w zielonych warzywach z kaszą kus kus, a jutro potrawka z kurczaka z wazrywami, ćwikła i ziemniaki
 
ja ostatnio podałam troszkę czerwonej fasoli, troszkę czyli 5 sztuk:-) no i nic nie było, brzuszek mięciutki... ale też ta ilość nie była oszałamiająca:-)

a ja miałam dziś zrobić spagetti dla całej rodziny w tym dla Młodego ...a skończyło się na słoiczku dla Pitera i kanapkach dla nas... pierwszy trymestr mnie wykańcza... jestem padnięta.
 
U nas wyciągnięty z zamrażarki wcześniej ugotowany obiadek: cielęcina z kaszą jaglaną i cukinią.
Jutro gotuję po raz pierwszy zupę dla córeczek:tak:
Fasoli nie dawałam
 
Zrobię krupnik według Twojego przepisu na nodze królika. Może dodam szpinaku?
Szpinak to za sprawą spring, która wrzuciła jakiś czas temu przepis na zupę szpinakową.
Chociaż to już wtedy nie będzie krupnik :)
 
reklama
oleniolek, zupka na pewno bedzie pyszna. moze zacznij od krupniku, a na drugi rzut niech pojdzie szpinak. za kilka dni sprobuje zrobic wlasnie szpinak z jajkiem sadzonym i ziemniakami. a podawalas juz szpinak dziewczynkom ?
 
Do góry