reklama
Patik- Nadia na początku to przez pierwsze parę dni jedynie wypluwałam i to max 1/4 słoika. A teraz po ponad miesiącu jak jej podejdze to zje 1/3-1/2 dużego słoika (ok 3/4 małego) ale musi być bardzo w jej guscie a jak nie podejdzie to 1/2 małego w nia nie wcisnę bo pluje
A sama otwiera buzie na posiłek dopiero tak od 1,5 tyg
A sama otwiera buzie na posiłek dopiero tak od 1,5 tyg
Scarletka, Pinka to chyba od razu załapali do czego służy łyżka, co?:-) bo moja Zosia to taka zdezorientowana jest
TAK MÓJ PIERWSZEGO DNIA ZAAKCEPTOWAŁ ŁYŻECZKE NIE MIAŁAM Z NIM PROBLEMÓW
Zoska tez sie nauczy spokojnie;-)
K
koncia
Gość
Dostałam kaszkę z glutenem bezmleczną z BoboVity za to ma śliwki, ale tylko 2,2% i cukier
Odstawiłam młodemu mięsne słoiczki i zaleczamy suchą skórę. Jeśli to od tego, to powinno szybko zejść.
Następny test dynia+ziemniak za jakiś czas.
Vetka, mam pytanie, mogę razem z glutenem testować ziemniaczka czy muszę odczekać? Bo od glutenu zmieni się kupka, a nie skóra?
I czy śliwka jest alergizująca? A jeśli jest, to łyżeczka tej kaszki ze śliwką 2.2% chyba nie wywoła żadnego widocznego efektu na skórze w takiej ilości?
Edit: Oj doczytałam, że od glutenu też na skórze może być ... To sobie odpuszczę słoiczki i przetestuję sam gluten. No a śliwka nie powinna być alergizująca...
No i młody tak pięknie wcina, że aż mi żal, że takie problemy mamy
Odstawiłam młodemu mięsne słoiczki i zaleczamy suchą skórę. Jeśli to od tego, to powinno szybko zejść.
Następny test dynia+ziemniak za jakiś czas.
Vetka, mam pytanie, mogę razem z glutenem testować ziemniaczka czy muszę odczekać? Bo od glutenu zmieni się kupka, a nie skóra?
I czy śliwka jest alergizująca? A jeśli jest, to łyżeczka tej kaszki ze śliwką 2.2% chyba nie wywoła żadnego widocznego efektu na skórze w takiej ilości?
Edit: Oj doczytałam, że od glutenu też na skórze może być ... To sobie odpuszczę słoiczki i przetestuję sam gluten. No a śliwka nie powinna być alergizująca...
No i młody tak pięknie wcina, że aż mi żal, że takie problemy mamy
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Oluś kaszka na twoim mleku nie zgęstnieje tak żeby ją podać przez smoczek od kaszki, to duży otwór i za bardzo z niego leci. Mój dostał szału jak mu tak podałam. Kacha go zalała, zaczął sie krztusić. Natomiast jak mu zrobiłam zwykłą kaszkę mleczno-ryżową na 150ml wody + 4 łyżki kaszki( na opakowaniu podane 5 łyżek, ale wyszła za gęsta) to płynęła mu super.
Jestem w szoku, moje dziecko w ramach prezentu urodzinowego z okazji ukończenia dzisiaj 5 miesięcy zjadło cały, duży (190g) słoik obiadku ( zupka włoska z cielęciną Hippa), a za 3 godz wrzeszczał o mleko. Czyli apetyt mu wrócił i to ze zdwojoną siłą
Jestem w szoku, moje dziecko w ramach prezentu urodzinowego z okazji ukończenia dzisiaj 5 miesięcy zjadło cały, duży (190g) słoik obiadku ( zupka włoska z cielęciną Hippa), a za 3 godz wrzeszczał o mleko. Czyli apetyt mu wrócił i to ze zdwojoną siłą
K
koncia
Gość
Vecia, też tak myślę wiem, że już głupie pytania zadaję
A Maksiu po 1 dniu nie jedzenia mięska ma dużo gładszą skórę. Alergia widocznie nasilała się niedługo po zjedzeniu obiadku i mały drapał się wtedy najbardziej. Także mam już pewność, że to po tym słoiczku.
A Maksiu po 1 dniu nie jedzenia mięska ma dużo gładszą skórę. Alergia widocznie nasilała się niedługo po zjedzeniu obiadku i mały drapał się wtedy najbardziej. Także mam już pewność, że to po tym słoiczku.
reklama
Podziel się: