Kota Karolcia podobnie jak Emilka uwielbia jajka na miękko aż się trzęsie, czasem tez zamoczę jej w żółtku chlebek i sama wcina,
a może być młodemu zrobiła coś ala grzanka francuska, pieczywko wymoczone w jaju z mlekiem lub samym jaju i usmażyła na masełku. Forma fajna bo miękkie i dobre, albo zrób mu omleta na słodko. Ja w życiu czegoś takiego nie jadłam... dopoki nie jadłospis od dietetyczki teraz bardzooo lubię. Omlet z wkrojoną w trakcie scinania polowka brzzoskwinki pokrojona w plasterki/kostkę i na koniec jak juz nie będzie takie extra gorące posypuję cukrem pudrem. Może ta forma mu spasuje, jednak smak zupełnie inny a pyszzzzzne.
moja córka oczywiście dziś i wczoraj zalapała się na śledziki... no nie da się jej nie dać tak się drze, a zażera się okropnie!
a może być młodemu zrobiła coś ala grzanka francuska, pieczywko wymoczone w jaju z mlekiem lub samym jaju i usmażyła na masełku. Forma fajna bo miękkie i dobre, albo zrób mu omleta na słodko. Ja w życiu czegoś takiego nie jadłam... dopoki nie jadłospis od dietetyczki teraz bardzooo lubię. Omlet z wkrojoną w trakcie scinania polowka brzzoskwinki pokrojona w plasterki/kostkę i na koniec jak juz nie będzie takie extra gorące posypuję cukrem pudrem. Może ta forma mu spasuje, jednak smak zupełnie inny a pyszzzzzne.
moja córka oczywiście dziś i wczoraj zalapała się na śledziki... no nie da się jej nie dać tak się drze, a zażera się okropnie!