reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzanie diety, czyli czym karmimy nasze pociechy :)

Mam pytanko odnosnie chrupków bezglutenowych- widzialam na waszych fotkach ze maluchy z checia jedzą:-)nie za wczesnie ? tez bym chciala dac Alankowi ale boje sie ze ze wzgledów ze jest alergikiem moze mu zaszkodzic:-(I jeszcze jedno pytanie jak dajcie jedno skladnikowe warzywka to ile dni czekacie czy sie pojawi reakcja alergiczna?
 
reklama
Phelania ja dawałam chrupki bo jak sama napisałaś są bezglutenowe, a skoro do mleka Młody dostaje kleik ryżowy i kukurydziany to i chrupki dostał.
kwestia tego co powiedział Wasz gastrolog/alergolog. od czego zaczynać rozszerzanie diety. mówi się, że należy odczekać 5-10dni.
co do warzyw- to ja zaczęłam trochę inaczej i na ostro- tzn była marchew, później jabłko a później ziemniaki i marchew, ziemniaki i dynia, a deserki też tak samo. od razu 2 składnikowe a teraz już 3. ale zaczynałam powoli 2-3 łyżki, następnego dnia już więcej i 3 dnia już resztę słoiczka.
może i źle zrobiłam, bo zamiast kupić po 2-3 słoiczki takie same by mieć na te 5 dni, kupiłam każdy inny.
na szczęście żadnej niepożądanej reakcji nie było
 
dzięki dorotar - tylko zastanawiam się czy mi piersi w pracy nie rozsadzi:-) Już musiałabym teraz tak robić żeby eliminować jej jedzenie o 9 i 12, bo te godziny będę w pracy.
Wy już tu ostro dajecie mleko z kleikami i kaszkami a ja to cały czas cycus - góra co 3h.
Wczoraj słoiczkowe zimniaczki ze szpinakiem były super.
 
a ja już niestety skończyłam karmienie piersią od 3,5 miesiąca walczyłam z karmieniem później wprowadziłam butlę zaczeło się od jednego razu dziennie a teraz karmę raz na dobę a dziś pierwszy raz nie napłyneło mi mleko wogóle więc to już koniec smutno mi ale no cóż... Oskarek na szczęście jest pogodny i zadowolony więc dobre i to...

we wtorek kończymy 5 miesiąc i od środy zaczynam wprowadzać inne jedzonko niż mleczko

dotychczas było 6 x dz mleko 150-180
na noc próbowałam zagęszczenia kleikiem tak jak pisałyście ale nie zasmakowało Oziemu więc próbujemy jeszcze raz od środy
inka co do smoka TT do kaszki niestety nie wypalił u nas zbyt duży otwór i mały się ksztusił więc zrobiłam sama dziurkę:)))

będąc na wyjeździe u mamy zabrakło nam mleka więc kupiłam bebiko bo tylko takie było ( pijemy normalnie Hippa )i małego znowu wysypało szorstka kaszka na buzi, szyji więcalbo mleko mu nie podpasowało albo znowu skaza !!!!:angry:

zaczynam od marchewki 4 łyżeczki dziennie i kleik na noc 100 ml 2 płaskie łyżeczki kleiku, oprócz tego mleko 4 x po 180 ml
JAK MYŚLICIE CZY POWINNO BYĆ OK

ILE MLEKA WYPIJAJĄ WSZE SZKRABY I ILE RAZY DZIENNIE????????????
 
Gosia mój pije wg instrukcji na mleku- 150 ml 6 razy dziennie w tym noc. Choć teraz jak daję obiadek w słoiczku to traktuje to jako 1 karmienie, wiec mleko pije 5 razy.
 
reklama
Do góry