Sempe oj to współczuję, u nas dzisiaj dwie pobudki, wstałam o 8 wyspana
dałam Młodej kaszkę, a po niej wody ciut, wypluła wszystko, więc fanką nie jest u mnie Laurka uwielbia owoce, tak jak ja, codziennie jest jedno jabłko, czasem do tego banan, w sezonie je wszystko, u mojej siostry to usiadła pod krzakiem porzeczki i sama sobie zrywała :-)
dzisiaj mam plan taki, dałam o 10 kaszkę, o 12:30 chcę dać ziemniaczka, o 18 kleik, czy nie za dużo dla 5 m-cy?
dałam Młodej kaszkę, a po niej wody ciut, wypluła wszystko, więc fanką nie jest u mnie Laurka uwielbia owoce, tak jak ja, codziennie jest jedno jabłko, czasem do tego banan, w sezonie je wszystko, u mojej siostry to usiadła pod krzakiem porzeczki i sama sobie zrywała :-)
dzisiaj mam plan taki, dałam o 10 kaszkę, o 12:30 chcę dać ziemniaczka, o 18 kleik, czy nie za dużo dla 5 m-cy?