Kalarolina, oczywiscie, jesli masz kogos komu ufasz to nie widze problemu. Ja natomiast mam podstawy wierzyc w to co pisze ta dziewczyna bo znam ja i wiem, ze wie o czym mowi. Z reszta po ostatniej Uwadze, nie mam watpliwosci, ze mieso to syf.
Matma, po jajkach przepiorczych sensacji nie bylo.
Kaszki mleczne wrocily do łask.
Matma, po jajkach przepiorczych sensacji nie bylo.
Kaszki mleczne wrocily do łask.