reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzamy dietę Maluszków

a mój Brunon to tyle je ze nie wiem gdzie mu się to mieści! i nadal nie spi w nocy więc nie wiem o co chodzi.
od tygodnia rano po kaszce ok 8.30-9.00 zjada pół kromki chleba z masełkiem bez skórki i szynką z kurczaka lub z żołtkiem... dopiero potem czuje się najedzony! nastepny posiłek zjada po 4h!
 
reklama
asia, a masz rękaw? jak masz to tak. Zawsze Ci jakiś wyjdą nawet łyżką ale nie będą tak wyglądały;-)

sempe, Twój Brunio to już ma takie posiłki jak stary:tak: fajnie. On trzyma tą kanapkę czy mu robisz żołnierzyki?
 
Asia to tylko jeden posiłek taki dorosły:-) ja mu podaje do budzi takie małe kawałki jak 1grosik:-) i sobie miętoli w buzi...

a tak to nadal musi miec papke obiadek czy zupke.. czasami mieszam mu pół słoiczka z kawałkami i pół słiczka papki i tak cwaniak wyczuwa i ma odruch wymiotny!
 
u mnie teraz mąż będzie gotować obiadki, nie wiem co do nich dosypał, ale Młoda otwiera tak szeroko buźkę, że szok, a moje to je bo musi :sorry: 200ml zjadła i patrzyła, czy jeszcze czegoś nie mam, dopiero chrupaczek ją usatysfakcjonował :rofl2:
 
No i byl dzis serek, bialy odluszczony czy poltlusty w sumie nie wiem. Tak ze dwie lyzeczki w sumie dodalam, pamietam ze na mleko zareagowala zobaczymy jak teraz. W kazdym razie staralam sie zeby bylo jadalne i chyba jej smakowalo bo dziobek szeroko otwierala:)
 
Dziewczyny jakie owoce dajecie maluchom? u nas z owoców tylko banan i jabłko:confused2: gruszki się boje dać,żeby brzuszek synka nie bolał, a brzoskwini nie moge nigdzie spotkać... Słyszałam jeszcze o winogronie...ale jak go podać? przecież nie ze skórką...
 
Agnes u nas tylko banan, bo jabłko fe :-p na winogrona poczekaj na nasze, najlepiej jakieś z ogródka, nie te sklepowe wielgaśne, bo to jest sam cukier, ja w ciąży miałam zakaz jedzenia ich, bo mi cukier po nich szalał :-p zaraz będą owoce sezonowe i będzie można wszystko dawać :tak:
 
reklama
Właśnie nie przekonuje mnie ten sklepowy winogron, masz racje Irisson, może wkońcu ta zima się skończy i doczekamy się owoców z ogródka dziadków;)
Tak pytam ,bo u nas podwieczorek zazwyczaj jest owocowy i już monotonią zawiało na przemian jabłko,banan...
 
Do góry