reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozszerzamy dietę Maluszków

ja ostatnio uparowałam marchewkę i ziemniaki dzieciom, zrobiłam za dużo, więc resztę sama zjadłam i odkryłam, że mnie to niesłone też zaje..ście smakuje! ;-)

a Wikiemu marchewkę z ziemniakami ugniatam widelcem byle jak i tak mu chyba najbardziej się podoba - sam fakt jedzenia go bardziej podnieca nic smak jedzenia ;-)

pietkę też zajada, ale ciąglę muszę mu wyciągać mega kawały z buzi, więc tez tylko pod moją ścisłą kontrolą.

co do niekapka - nie podjął współpracy ;-)
 
reklama
katjusza pisze:
co do niekapka - nie podjął współpracy
wink2.gif
Może to bardziej zaawansowany typ i wskoczy od razu w kubeczek? :-)
A ja zdecydowałam się kupić ten Doidy Cup. Cały czas nie rozumiałam idei tego krzywego kubka, ale po któejś z kolei lekturze "instrukcji obsługi" stwierdzam, że może faktycznie coś w tym jest, z tym łatwiejszym piciem bez przechylania głowy. Spróbujemy. Zamawiam dzisiaj kaszki z GreenMamy więc od razu kubek zamówię. Bo już czas próbować picia z kubeczka, nie tylko z niekapka...
 
Ostatnia edycja:
no właśnie ja też się zastanawiam nad tym doidy cup. Tymek niekapka też nie kuma, za to namiętnie rozgląda się za każdym naszym kubkiem. Jak mu próbuje dać z zatyczki od niekapka to nawet trochę wypije więc może on też z tych co od razu na kubek się przerzucą. Może jak będzie miał swój to nie będzie się tak rzucał na nasze :D chociaż wątpię
 
Lenka nie pije z butelek ani z niekapków, a jak widzi doidy cup od razu otwiera szeroko buzię :) Polecamy,choć oczywiście wszystko mokre jest przy tym piciu :tak:
 
Dziewczyny ile Wasze dzieci jedzą mleka nadal? Nie ogarniam, potrafi zjeść słoiczek 125 jakiegoś jedzenia, zagryźć 50 g deserku i jeszcze opędzluje mleko 120! a przecież to chyba miało mu wyeliminować mleko. Herbatki ani wody w to miejsce nie idzie dać, to znaczy wypije ze 30 i chce mleko. Co robic, może to normalne?

Co do picia u nas nie chciał pić z niczego, dopiero butla TT przyniosła efekty, choć ja sama wolałabym już niekapki, ale nie chce :) za to z kubeczka naaaaawet jakoś szło (w zasadzie z takiego plastikowego kieliszka), jak mu dawałam, ale po szpitalu kojarzy mu się z lekami chyba, bo ryk jest jak tylko widzi....
 
polisia u nas tez kroluje butelka TT, z niekapka TT tez wypije ale widze ze woli sobie jeszcze pociumkac wiec narazie nie naciskam przyjda upaly to sama sie przerzuci na niekapek/kubeczek bo bedzie jej latwiej zaspokoic pragnienie :)

A u nas bunt lyzeczkowy, na widok lyzeczki udaje ze jej nie ma... Miala tak któras z Was ? no nie mam pomyslu co zrobic :)
 
ja dokupiłam tylko ustnik do butelki aventu 15 zł 2szt.

moja od niedzieli jeść nie lubi, na łyżeczkę podkówka i ryk, butlę wkłada, zaraz wyciąga ogląda smoczek, naciskając sprawdza czy leci mleko, z powrotem wkłada do buzi i tak milion razy, mina Szerloka zabójcza :rofl2: ale dzisiaj szał, jednorazowo zjada 50ml mm :dry:
 
reklama
Ja niekapka zakupilam i owszem, ale stoi na polce w szafie, a mala z butli pije, jesli wogole pije:eek:
Tak jak postanowilam posolilam dzis troszke obiadek i...nie nadazalam machac lyzeczka:rolleyes: i nawet za wiele sie nie wiercila:confused:
 
Do góry