karolina, w sumie racja, a tak w ogóle gdzieś ostatnio przeczytałam i tak robię teraz pęczak jak arborio do risotto. Czy podsmażam na maśle klarowanym suchy pęczak do zeszklenia, a potem jak risotto, podlewam stopniowo bulionem do wchłonięcia i tak przez pół h ciągle mieszając, potem wrzucam tarty parmezan, chwila pod przykryciem żeby się wszytko związało i pycha, do mięsa, samo, do grzybów, na słodko można zamiast bulionem zalewać mlekiem u mnie zmieszanym ze śmietanką 30, a pęczak najpierw wrzucić na masło ze skameralizowanym brązowym cukrem, podawać potem z musem z jabłek, powidłem, miodem.
Osobiście kuskusu nie lubię, za małe ziarenka dla mnie:-), ale polecam kupować w eco sklepach kuskus razowy: Google Image Result for http://cytrynowygaj.pl/172-227-large/kasza-kuskus-razowa-bio.jpg
Osobiście kuskusu nie lubię, za małe ziarenka dla mnie:-), ale polecam kupować w eco sklepach kuskus razowy: Google Image Result for http://cytrynowygaj.pl/172-227-large/kasza-kuskus-razowa-bio.jpg