reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozszerzamy dietę Maluszków

Kakarolina dzieki jakos musze zamienic ten sinlac rano bo to ma sens I dodac ten deserek po popoludniowej drzemce przesuwajac obiad na 13.30 zamiast cycka. Probowalam jakos dojsc do 5 karmien czyli 3 cycki I 2 posilki ale ona na moim mleku dlugo nie da rady. Najpierw sprobuje tak jak mowisz , choc kaszek sie boje bo byly zatwardzenia wiec pewnie zrobie kaszke rano a sinlac na deserek zeby kaszki przed snem nie dawac.

Miemie Ty sie tak nie przejmuj tym glutenem :) lekarz Ci nic Ciekawego nie powie ...to nie truccizna , zadko sie zdarza alergia I odrazu ja widac wiec sie nie obawiaj . Nie zaszkodzisz Lilce

Ewa no plan dnia masz super juz chyba drugi raz chwale. Ja podalam wszystkie karmienia na dobe. Lila nie je w nocy dopiero kolo 6 a budzi sie o 8. Drzemki sa o 11 i o 15 tylko o roznej dlugosci, tez nie mam pojecia jak to wyregulowac. A Anielka je ile razy w sumie na dobe ? Moze ja zbyt ambitna jestem I dziecko glodze bo mi sie przewinal taki schemat ze 6 miesieczniak powinien jest 5x ...
 
reklama
Dziewczyny potrzebuję Waszej pomocy,za miesiąc wracam do pracy i muszę koniecznie jakoś uregulować nasze jedzenie. Lenka zostanie z nianią...
Chciałabym wprowadzić taki schemat:
7-8 cyc (wychodzę do pracy)
10-11- kaszka (raz dałam jej kaszkę mlęczno-ryżową bananową i bardzo jej smakowała) ale widzę,że Wy podajecie sinlac.Lepsze to jest?Zdrowsze?
13-obiadek
15-cyc (ja będę wracać ok 14)
17-deserek
18 30 -kaszka (może wtedy nie będzie się tak często budzić na jedzenie)
19 cyc przez snem

Nie myślicie,że trochę za mało tego mleka? Zmieniłybyście coś?
 
Dziewczyny, ja jestem mocno w tyle z jedzeniem. Podajecie już surowe owoce? Mam na myśli jabłko i banana? Banana wystarczy zgnieść widelczykiem?

K8libby, mięsko gotowałaś w Avencie razem z warzywami czy osobno? Rozumiem że wszystko miksowałaś?
Czy kaszki podajecie łyżeczką czy z butli odpowiednim smoczkiem? Młody super je łyżeczką więc chyba wolałabym podawać z butelki bo mi wygodniej a dziecku chyba wszystko jedno?

ewa86 - chciałabym dożyć dnia z takim rozkładem jazdy jak u Ciebie :-)
 
u nas gotowanie na razie zastopowane, Młoda ma tak nos zatkany że wymiotuje od razu jak gęste zje :-(

Summer
wszystko co gęste powinno się dawać łyżeczką, chyba, że dajesz kaszkę już na sen i Młody Ci zasypia, to jak tu dziewczyny piszą smok trójprzepływowy i butlą ;-)

Ewa może kaszkę rano?
moja też najpierw dostawała ok 7 mojego cycka, ale o 9 już był wrzask, więc już nie daję drugi raz cycka, tylko kaszkę przesunęłam na 9, obiadek na 12:30, potem koło 15 jest cyc, o 18 jest kleik, 20 cyc, 24 cyc, 3 cyc no i rano 6-7 cyc :tak: myślę, że na 15 niedługo zacznę robić owoce, no i wodę muszę zacząć wciskać, bo jak tak mi cyc się zredukuje, to będzie mało pić, tylko niech mi Młoda wyzdrowieje :-(
 
Piękne macie rozkłady dnia. U mnie masakra jakaś- Kacper nie je od 5 rano. Nie chce mojego mleka, nie chce kaszki. Dramat jakiś. Czy dla takiego malucha to nie za duża przerwa? Przez noc zjadł 170ml.
 
A ja postanowiłam zarzucić kleik wieczorny na moim mleku, tak czy siak je w nocy 2 razy, a gruba jest więc nie będe jej tuczyć.

Summer, dałam dziś pierwszy raz tarte jabłko, ale woli parowane.

U nas nie ma rytmu dnia takiego od liniki , bardziej spontan:-D ale śniadanie i obiad to samo i o tej samej.
8, 9 - sinlac z owocem;
koło 11, czasami cyc czasami nie; ja jest cyc to 13 obiadek, jak nie ma to po 12 (teraz zasnęła po sinlacu bez cyca);
koło 16 podwieczorek - cyc, chrupek:)
18.30. - kleik na moim mleku i na dobranoc cyc
w nocy cycek 2, 3 razy.

W tym tyg mam w planie nauczyć pić z niekapka, wczoraj wypiła z butelki 10 ml wody i może cycka popołudniowego zastąpić deserkiem, za 2, 3 tyg dopiero mięsku.

gorgusia, karoliny Ola chyba też miała takie duże przerwy.

asia, my podajemy sinlaca bo musimy (dzieci alergiczne), jak dziecko może pić mm to dawaj kaszkę.
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny potrzebuję Waszej pomocy,za miesiąc wracam do pracy i muszę koniecznie jakoś uregulować nasze jedzenie. Lenka zostanie z nianią...
Chciałabym wprowadzić taki schemat:
7-8 cyc (wychodzę do pracy)
10-11- kaszka (raz dałam jej kaszkę mlęczno-ryżową bananową i bardzo jej smakowała) ale widzę,że Wy podajecie sinlac.Lepsze to jest?Zdrowsze?
13-obiadek
15-cyc (ja będę wracać ok 14)
17-deserek
18 30 -kaszka (może wtedy nie będzie się tak często budzić na jedzenie)
19 cyc przez snem

Nie myślicie,że trochę za mało tego mleka? Zmieniłybyście coś?

Asia mysle ze mleka jest w sam raz bo w kaszce tez jest mleko. Wogole plan jak najbardziej, a to są Twoje wszystkie karmienia na dobę ?
 
Dziewczyny, ja jestem mocno w tyle z jedzeniem. Podajecie już surowe owoce? Mam na myśli jabłko i banana? Banana wystarczy zgnieść widelczykiem?
Ja podaję juz od 2 tygodni tarte jakblko poniewaz Lila ma sklonnosc to zatwardzen i raczej nie bede juz parowala jablek tylko zostana na surowo. Bananow się boję bo powoduja albo biegunki albo zatwardzenia (u mnie to drugie) wiec narazie rezygnuję. Moze sie przemogę i po 6 miesiącu podam troche surowej gruszki.

Edit: jakims cudem 2 wiadomosci wyszły, wybaczcie !
 
Lewek to jest schemat jaki chciałabym wcielić w życie jak wrócę do pracy :). Na razie jest tylko cyc i obiadek.W nocy budzi się 2 razy na jedzenie. Jeszcze muszę przez ten miesiąc nauczyć ją pić z czegoś,kubek,niekapek? Butelka :no:
 
reklama
Gorgusia a ile Ci zjada normalnie? ja też widzę, że Młoda je np mniej cycka, ale dlatego że je dodatkowe rzeczy, jeśli je regularnie, wypróżnia ci się dobrze, nie jest marudny, apatyczny, to ja bym przeczekała, oczywiście podawała jedzenie jak dawniej, ale nie spinała się za wiele, jak widzisz, że jest jakiś "inny", to próbuj może innych rzeczy, skoczków, kaszek, może mm, może inną konsystencję :tak: całkiem możliwe że to bunt rozwojowy, moja Laura tak miała koło roku, bardzo mało jadła, bo nie miała na to czasu, no i odrzuciła wtedy całkiem mleko :sorry2:


u nas cud, Młoda właśnie zjadła ok 80ml kaszki, gdyby nie kaszelek, zjadła by wszystko, ale już widzę światełko w tunelu, idę zrobić jakiś obiadek z mięskiem :tak:
 
Do góry