Madzia86G
Fanka BB :)
Może być też niestety tak, że to taki typ kobiety. Na rękach będziesz stawał, żeby jej pomóc, wesprzeć we wszystkim, a ona i tak będzie kołki ciskać o wszystko.
Wtedy niestety ale będziesz musiał sam podjąć decyzję, czy właśnie się rozstajecie żeby przy dziecku nie robić awantur, czy zagryzasz zęby i zostajesz by być obecnym przy dziecku całym sobą, a ją na ile się da ... nie tyle co uspokajać, ale nie zwracać uwagi na zaczepki.
Wtedy niestety ale będziesz musiał sam podjąć decyzję, czy właśnie się rozstajecie żeby przy dziecku nie robić awantur, czy zagryzasz zęby i zostajesz by być obecnym przy dziecku całym sobą, a ją na ile się da ... nie tyle co uspokajać, ale nie zwracać uwagi na zaczepki.