reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Witam się z rana po przerwie która była mi fizycznie niezbędna , przeprowadzka , malowanie 12 dni ciezkiej pracy A szanowny małżonek w pracy , do tego dzieciaki z glutem. Nie wiem kiedy minęło 3 tyg ...
W tym cyklu nic nie kontrolowalam, zero monitoringu, tylko lametta wg zalecenia gin. 3-8 Dzień cyklu. Miałam brać dupka od 17 dnia przez 10 dni ale w tym szaleństwie zapomniałam
Dziś 31 dzien cyklu, 12 dpo chyba ;) cień cienia cienia na 10 tce ale nie nakręcam się już tych cieni cienia z cienia widziałam za dużo.
Nie miałam czasu myslec, zastanawiać się analizowac, wczoraj apka zasygnalizowala że dziś powinien być okres ale go nie ma =)
Drożności nie udało mi się umówić odmowa ze względu na zapalenie serca i anemie
Idę na 9 do kardiologa do kontroli zobaczymy co mi powie ciekawego.
Bety robić nie będę jeszcze kilka dni poczekam Ci by być już pewna ...
Gratuluję wszystkich ||
 
reklama
I bardzo dobra decyzja. Operacja osłabia odporność więc lepiej nie ryzykować infekcji. Bardzo się cieszę że młoda taka dzielna i charakterna. A pediatra taki ogarnięty ha w jej wieku trafiłam mniej szczęśliwie i skończyło się kiebsko.
Witamy się już z domu :D

Wg chirurgów dziecko już zupełnie zdrowe, ma iść jutro do szkoły[emoji23] oczywiście nie ma takiej opcji, wiec w poniedziałek idziemy do lekarki rodzinnej po zwolnienie, chociaż na tydzień.
A Młoda czuje się ogólnie dobrze, co mnie bardzo cieszy.
 
Gratuluję z całego serca . Życia w słodyczy i beztrosce dla małej.
Przy problemach z laktacja A miałam wcześniak z 29 tyg cuda zrobiła certyfikowana CDL konsultantka laktacyjne, odciagalam przez 10 miesięcy swoje i jadła z butelki potem awansowala na pierś. I bez cdl był bol, krew ... A z nią i jej sztuczkami plus nakladkami medeli wytrwalam 19 miesięcy =)
Trzymam kciuki za spokojną drogę w dochodzeniu do siebie i poznawaniu siebie na wzajem ♡
Byla polozna super wszystko wytlumaczyla. Malej odpadl kikut od pepuszka. Z mala wszystko ok przybiera na wadze.

Jesli chodzi o moje cycki to po pierwsze mam wklesle sutki i dlatego mega boli bo sa poranione. Mam troche twarde ale juz tak nie bola. Mam pic szalwie 2 lub 3 razy dziennie zachamuje laktacje. I liscie kapusty. Najpoerw cieply prysznic by odblokowac kanaliki potem zimny oklad. Mówi ze wroca do siebie. Powiedziała noc na sile.

Mam z mala wychodzic na 20 minut ale na gondole folie przeciwdeszczowa. Nie dzwigac nie przemeczac sie.
 
Bo to się nie idzie do pepco "po cos" to pepco Ci mówi po co przyszlas [emoji23][emoji23]
Nie martw się mam to samo. Poza tym wchodzę do pepco na chwilę a m mówi że godzinę mnie nie było [emoji23][emoji23]
Dlatego ja nie chodzę już do pepco [emoji23] przynajmniej do dnia porodu się nie wybieram haha

Znowu mi się zegarek poprzestawial i teraz zasypiam przed 22.
Jak zawsze panikuje bo mała się coś mało rusza, codziennie to samo.
Jestem głodna jak wilk, muszę się wziąć za jakieś sprzątanie dziś bo dom mi brudem zarasta..
 
Ogólnie moja Helena przez większość czasu jest ułożona "do środka" tzn mam wrażenie że plecami do mojego brzucha i kopie mnie do środka, bo ja nawet jak czuję ruchy to w 90% przypadków ich nie widać.
Czy ktoś miał też takie odwrócone do środka dziecko? [emoji23]


Albo może mam za grubą warstwę tłuszczu [emoji2368]
 
Ostatnia edycja:
Poprowadze dziś monolog ale czuję że ciąża naprawiła nam związek. Czuję się doceniona i sama doceniam wspólny czas, wiadomo bywają gorsze dni ale to jak wspaniale nas to uzupełniło to jest coś niezwykłego.
Mam nadzieję że będziemy mieli fajna rodzinkę i jeśli sytuacja finansowa na to pozwoli to z czasem dużą rodzinkę. Jestem naprawdę szczęśliwa.. Co to będzie jak już urodze [emoji7]
 
Kochane jestem podczytuje i walczę ostatkami sił dalej...
Zmieniłam gin bo czułam że mój na NFZ nie do końca poprawnie mnie bada. Po raz dziesiąty zapisał mi mocny hascovir na opryszczke. Która mam od dzieciństwa. Wszystkie wiemy że jest groźna jeśli wyskakuje po raz 1. Dostałam clo bez monitoringu i jak się okazało mam przestymulowane jajniki. Z każdej strony po 5 pęcherzyków z czego z 1 strony 30mm A z 2 strony 22mm... Nie wiadomo czy z tego olbrzyma nie zrobił się torbiel dowiem się dopiero na wizycie w czwartek. Musiałam odetchnąć od forum. Porzuciłam testy owu i te milion suplementów które najwidoczniej nie działają. Szkoda nerwów i pieniędzy. Mam zlecone badania tsh fsh itd... w między czasie zbadamy też m. Na dzień dzisiejszy 8 cykl bezowocnych starań A termin @ coś za 2 tygodnie. Ja się już dziewczyny nawet nie załamuje. Po prostu mnie to zaczyna smieszyc. Bo ja mam pi prostu w życiu ciągle pod górkę.
Cieszę się że mnie wspominacie ja o Was nie zapomniałam. Ściskam mocno
Fajnie, że zaglądasz! Mam nadzieje, że zmiana lekarza wyjdzie Ci na dobre, trzymam mocno kciuki[emoji5]

No wiadomo, że różowy dla dziewczynki [emoji3] tak w ogole to wybraliśmy ten sam fotelik tylko w innym kolorze [emoji39]
Witamy się już z domu :D

Wg chirurgów dziecko już zupełnie zdrowe, ma iść jutro do szkoły[emoji23] oczywiście nie ma takiej opcji, wiec w poniedziałek idziemy do lekarki rodzinnej po zwolnienie, chociaż na tydzień.
A Młoda czuje się ogólnie dobrze, co mnie bardzo cieszy.
Super, że wszystko tak sprawnie Wam poszło, córa taka dzielna i że już jesteście w domku! [emoji7]

Ja zupełnie inaczej funkcjonuje jak jest ładna pogoda. Potrzebuję już wiosny, ta zima doprowadza mnie do depresji [emoji849]
Ciekawe ile da mi jeszcze spokoju, ale może łagodnie potraktuje moje żebra [emoji16]
Mam dokładnie tak samo! Już nie mogę się doczekać wiosny..jak już urodzę to chyba będę całe dnie spędzać na spacerach! [emoji23]

Bez niczego [emoji6] ostatnio się z mamą zastanawiałam jaki jest tego sens i dlaczego tak jest. Ale widocznie producenci dają po prostu do aptek te glukometry na wydanie [emoji16] i ja i ona dostałyśmy bez żadnego ale, więc próbuj, może też Ci się uda [emoji6]

P. S. Pepco mnie wykończy... Miałam już żadnych ciuszków nie kupować [emoji85] no ale jak się wejdzie do pepco to się nie wyjdzie bez niczego [emoji849]Zobacz załącznik 1068803
Ale cudowności![emoji7][emoji7] jak byłam ostatnio w pepco to widziałam mnóstwo nowych ubranek dla dziewczynek.. wszystko takie piękne! A dla chłopca jakoś mnie tam nie zachwycają te ciuszki [emoji39]

Hej babki. To znów ja.. troche sie u mnie posypało.. no ok.. posypalo sie bardzo..
Praca na dwoch frontach.. przemeczenie.. boł plecow okrutny.. frustracja bo w domu dalsza robota.. z Jankiem ciagla wojna z tych powodow.. wolna tylko niedziela.. ostatni weekend cudowny.. w niedziele od rana sprzatam.. ale frustracja wszystkim juz taka ze wybucham o pierdole.. klotnia.. trzask drzwi.. i na tym koniec..
W emocjach zapominam o pigulkach.. z Jankiem nie wiem co dalej.. ma dosyc.. a ja sie zastanawiam.. bo czytam internety i nie wiem co myslec.. w sobote wzielam 4 pigulke z opakowania.. w sobote było grubo w lozku ;).. w niedziele akcja.. wczoraj mnie olsnilo o pigulkach.. sytuacja patowa.. wielka niewiadoma.. a tu chyba jest opcja ze cos sie moze wydarzyc? Jak to jest dziewczyny z tymi pigulkami? Nigdy sie w takiej sytuacji nie znalazlam.. jak jest z owulacją w takich okolicznosciach..? Jak z kwestią srodowiska dla plemników..? Chcialabym wiedziec czego sie spodziewac i na ile to prawdopodobne.. niby staram sie nie myslec.. bo w koncu przy staraniach intensywnych nic nie wyszlo to czemu teraz z przypadku mialoby wyjsc.. ale.. jednak jest to ale..
Kurczę ja niestety nie pomogę bo kompletnie nie mam pojęcia.. powiem tylko tyle, że teoretycznie szansa jest zawsze..

Witam się z rana po przerwie która była mi fizycznie niezbędna , przeprowadzka , malowanie 12 dni ciezkiej pracy A szanowny małżonek w pracy , do tego dzieciaki z glutem. Nie wiem kiedy minęło 3 tyg ...
W tym cyklu nic nie kontrolowalam, zero monitoringu, tylko lametta wg zalecenia gin. 3-8 Dzień cyklu. Miałam brać dupka od 17 dnia przez 10 dni ale w tym szaleństwie zapomniałam
Dziś 31 dzien cyklu, 12 dpo chyba ;) cień cienia cienia na 10 tce ale nie nakręcam się już tych cieni cienia z cienia widziałam za dużo.
Nie miałam czasu myslec, zastanawiać się analizowac, wczoraj apka zasygnalizowala że dziś powinien być okres ale go nie ma =)
Drożności nie udało mi się umówić odmowa ze względu na zapalenie serca i anemie
Idę na 9 do kardiologa do kontroli zobaczymy co mi powie ciekawego.
Bety robić nie będę jeszcze kilka dni poczekam Ci by być już pewna ...
Gratuluję wszystkich ||
Kurcze, ciekawe o co chodzi z tymi testami u Ciebie.. oczywiście mocno trzymam kciuki żeby tym razem wskazywały na ciąże!

Ogólnie moja Helena przez większość czasu jest ułożona "do środka" tzn mam wrażenie że plecami do mojego brzucha i kopie mnie do środka, bo ja nawet jak czuję ruchy to w 90% przypadków ich nie widać.
Czy ktoś miał też takie odwrócone do środka dziecko? [emoji23]


Albo może mam za grubą warstwę tłuszczu [emoji2368]
Mój Szymek lezy pleckami do brzucha od 19 tygodnia gdzieś [emoji39] uczucie kopania jest dziwne i inne niż kopanie w brzuch ale u mnie widać ruchy, jak wypycha główkę czy pupkę, chyba nawet lepsze to niż te kopniaki [emoji23]
 
Wpadam powoedziec ze wszystko ok. Mala jest kochana w nocy budzi sie dwa razy o 1 i o 6.

Nie karmie piersia choć moglam. Z natury mam duze cycki bo rozmiar miseczki i. Dostawialam mala do piersi cale bite 4 dni. Pila ale moje cycki zrobilybsie ogromne jak arbuzy. Ciężkie, bolace nie szlo kednej utrzymac w dwoch rekach. Sutki mam wlkesle to tez poranila mi do krwi. Nie moglam spac, chodzic, przewracac soe na boki ze wzgledu na ich wielkosc. Czulam sie okropnie i odpuscilam. Masaz na cieplo potem na zimno kostaki lodu. 2x dziennie pije szalwie i kapusta w stanik juz sa normalne. Tylko sutki musze zaleczyc. Ale czuje sie jeszcze gorzej ze co ze mnie za matka. Czuje się rozbita jak nie wiem co [emoji24].
A tak poza tym wszystko ok. W 4 dobie byla polozna odpadl malej kikut. Ladnie przybiera i jest mega spokojna. Nie placze prawie.
 
Spacer udany spi w wozku jak nie wiem co. Wpadlam wczorwj tez do pepcko nie mam nic dla niej na 56 nie bylam przygotowana. I mam rzeczy od 62 a ona taka malutka i ma 54cm jutro znow polozna przyjdzie. Mamy juz pesel. Mala zgloszona do ubezpieczenia do 500+ i pediatry.
 
reklama
Spacer udany spi w wozku jak nie wiem co. Wpadlam wczorwj tez do pepcko nie mam nic dla niej na 56 nie bylam przygotowana. I mam rzeczy od 62 a ona taka malutka i ma 54cm jutro znow polozna przyjdzie. Mamy juz pesel. Mala zgloszona do ubezpieczenia do 500+ i pediatry.
Świetnie wszystko ogarniasz, jesteś super mamą [emoji3590]
Pamiętaj też że jesteś w połogu i masz prawo do różnych emocji kochana
 
Do góry