Rozmowy o wszystkim i niczym

[Olineekg]

@Isasza4444 dokładnie zadbaj o siebie, czasami musi być taki moment w życiu, żeby się zatrzymać, przykro mi, że w taki drastyczny sposób, bo znam też takie bóle i też mnie zawsze bardzo nie pokoją, i najlepiej wtedy nie myśleć tylko spać, spać..

@MartaSx szkoda, że nie ma odwiedzin dzieci, ale już sobie wyobrażam tą radość w domku. Jak dziś u was?

@RoseGold super, że mała wraca już do zdrowia. A ty jak się czujesz?

@Aneczka85_01 współczuję Ci tych emocji, trzymam kciuki!!!

@Olineekg piękna suknie, będziesz miała trudny wybór, bo obie piękne. A wózek mega, kurcze jak moje dzieci były małe to nie było takich cudnosci, mam nadzieję, że zaniedługo to nadrobię

@nikolka1203 dobrze, że już lepiej, ale może na dniach jeszcze odwiedź lekarza, i dużo odpoczywaj.

A my wczoraj wykorzystaliśmy dzień pozytywnie, dziś i jutro mam nadzieję, że też się uda bamboszenie bo owu dopiero chyba dziś. Dziewczyny a jak wy miałyście z bólami owulacyjnymi, bo ja mam dziś trzeci dzień ( dziś najmocniejszy, nawet usiąść nie mogę, ani wstać) i owulacja jest wtedy kiedy one ustają, czy w trakcie, czy przed?. Jest tyle teorii, że nie wiadomo, ale jak to u was sie dzieje/ działo?
Miłej niedzieli Wam życzę

Ja ból owulacyjny miałam jeden dzień.. od rana zaczynało mnie boleć kończąc wieczorem na takim bólu, że nie mogłam się ruszyć. Ale nie wiem czy ból jest jednoznaczny z owulacją w tym momencie bo nie robiłam testów owu, a staranki były dzień przed, w ten dzień i dzień po w tym cyklu w którym się udało [emoji5] ten Twój pozytywny test i bóle bardzo dobrze wróżą coś mi się wydaje [emoji3]

 

[paola425]

Cześć dziewczyny, ja dziś w końcu pozytywnie zaczynam dzień, słońce świeci, a to już połowa sukcesu [emoji16] do tego nocka cała przespana i biorę się zaraz za odgracanie jednego pokoju do góry, żeby mieć gdzie przerzucić to co u małej w pokoju [emoji16]

Witam się z rana dziewczyny.
Wybaczcie Wczoraj mnie wcielo bo niewiem co się stało ale po południu zaczęła mnie bolev głowa, zaczęłam czuć takie ciśnienie srodczaszkowe że masakra myślałam że padne, wycielo mnie wgl z życia, mój m szybko poleciał do apteki po viscin wyciąg z liści jemioly na zbicie ciśnienia i dop to zaczęło pomagać ale byłam już tak wyczerpana że o 20 padłam. Najpewniej toefekt przepracowania i mnóstwa sreu w ost czasie: praca, pogrzeb, problemy rodzinie a i starania nie są łatwe. Od dawna wiedziałam że muszę zwolnić, co rusz moje cialo mi o tym mówiło, ale wiecznie to dokladalam na później-jeszcze tylko ten miesiąc itp. , a zwolnie jak zajde, a po ciąży itp. I dop wczoraj zrozumiałam że nie mam na co czekać, muszę zwolnić, już teraz. Wczoraj przerazi łam się na tyle że ja fobka szpitalna byłam o krok od wpakowania się na tylną kanapę auta i wyjazdu na sor. Dziś czuję się lepiej, choć spałam jak susel id 20 do 7. I patrzę na wszystko pozytywniej i mimo iż nigdy nie chciałabym znowu tak się czuć bo nienawidzę tracić kontroli to cieszę się że tak się stało, bo inaczej w życiu bydo mnie nie dotarło że nie będę mogła dbać o wszystkich dookoła jeśli nie zadbam o siebie. Niby prosta prawda a czasami tępy łep w Pogoni jej nie przyjmuje.

Biedna, że Cię takie coś spotkało... Ale czasami ogranizm musi powiedzieć mocne "stop", może taki faktycznie był cel [emoji6] dzisiaj leż, odpoczywaj i nic nie rób.
Nawet nie wiedziałam o tym, że jemioła pomaga na ciśnienie [emoji848] muszę zgłębić temat, bo mi też czasami skacze, ale to z nerwów raczej [emoji848]

Jakoś tak się mówi, ze nieważne środki, ważny efekt końcowy. Trzymajmy się tego, ze tak jest właśnie u Ciebie. Musisz zwolnić, bo bardzo możliwe, ze to chociażby blokuje Cię w zajściu w ciążę. No i mimo wszystko marsz do lekarza. Mierzysz ciśnienie regularnie?
Dobrze ze jest lepiej, dobrze, ze odespałaś. Ale teraz nam zacznij dbać o siebie. Może lekarz i jakieś L4 na kilka dni?

U nas lepiej. Dziecko dziś już wstało i zjadło pierwszy posiłek. Tzn kilka łyżek płatków z mlekiem, ale to i tak sukces. Odżyła trochę, wczoraj nie mówiła nic, a dzisiaj z radości zaczyna się już rozkręcać[emoji85]

Ooo no to jak teraz zacznie jeść to wróci do sił. Zawsze jest tak, że po chorobie pierwszy posiłek dodaje mnóstwo energii [emoji4] trzymam kciuki za szybki powrót do zdrowia i do domku [emoji110]

@Isasza4444 dokładnie zadbaj o siebie, czasami musi być taki moment w życiu, żeby się zatrzymać, przykro mi, że w taki drastyczny sposób, bo znam też takie bóle i też mnie zawsze bardzo nie pokoją, i najlepiej wtedy nie myśleć tylko spać, spać..

@MartaSx szkoda, że nie ma odwiedzin dzieci, ale już sobie wyobrażam tą radość w domku. Jak dziś u was?

@RoseGold super, że mała wraca już do zdrowia. A ty jak się czujesz?

@Aneczka85_01 współczuję Ci tych emocji, trzymam kciuki!!!

@Olineekg piękna suknie, będziesz miała trudny wybór, bo obie piękne. A wózek mega, kurcze jak moje dzieci były małe to nie było takich cudnosci, mam nadzieję, że zaniedługo to nadrobię [emoji14]

@nikolka1203 dobrze, że już lepiej, ale może na dniach jeszcze odwiedź lekarza, i dużo odpoczywaj.

A my wczoraj wykorzystaliśmy dzień pozytywnie, dziś i jutro mam nadzieję, że też się uda bamboszenie [emoji14] bo owu dopiero chyba dziś. Dziewczyny a jak wy miałyście z bólami owulacyjnymi, bo ja mam dziś trzeci dzień ( dziś najmocniejszy, nawet usiąść nie mogę, ani wstać) i owulacja jest wtedy kiedy one ustają, czy w trakcie, czy przed?. Jest tyle teorii, że nie wiadomo, ale jak to u was sie dzieje/ działo?
Miłej niedzieli Wam życzę

Co do owulacji to ja Ci za bardzo nie pomogę, bo ja jedyne co to miałam takie jednorazowe kłucia, ale nie wiem jak to było powiązane z konkretnym dniem owulacji, bo aż tak się temu nie przyglądałam [emoji848]

 

[RoseGold]

@Martyna84 ja się czuję Ok, ale mimo ze się wysypiam, to padam na pysk. Aż mi głupio, bo tylko chodzę i jęczę, ze zaraz zasnę

Jeśli chodzi o owulację to tez nie pomogę. Kiedyś próbowałam się dowiedzieć, kiedy się krwawi przy owulacji czy przed czy w trakcie czy zaraz po, ale nie uzyskałam jednej odpowiedzi

@Isasza4444 No to dobrze, ze nie masz teraz takich maratonów nocek. Masz więcej czasu na wprowadzenie swojego planu regeneracji w życie.
A to w ogóle zgodne z prawem tyle nocek pod rząd?

@paola425 ale Ci zazdroszczę tej energii mi jest serio głupio, ze dziecko wstało i powinnam z nią coś porobić, a nie mam siły wstać z leżanki[emoji85]

 

[paola425]

@Martyna84 ja się czuję Ok, ale mimo ze się wysypiam, to padam na pysk. Aż mi głupio, bo tylko chodzę i jęczę, ze zaraz zasnę[emoji2356]

Jeśli chodzi o owulację to tez nie pomogę. Kiedyś próbowałam się dowiedzieć, kiedy się krwawi przy owulacji czy przed czy w trakcie czy zaraz po, ale nie uzyskałam jednej odpowiedzi

@Isasza4444 No to dobrze, ze nie masz teraz takich maratonów nocek. Masz więcej czasu na wprowadzenie swojego planu regeneracji w życie.
A to w ogóle zgodne z prawem tyle nocek pod rząd?

@paola425 ale Ci zazdroszczę tej energii mi jest serio głupio, ze dziecko wstało i powinnam z nią coś porobić, a nie mam siły wstać z leżanki[emoji85]

Wiesz, fizycznie może i jest ok bo się wyspałaś, ale głowa nadal zmęczona. Pobyt dziecka w szpitalu to spory stres, nic dziwnego, że jesteś przez to przemęczona [emoji6]

 

[RoseGold]

Dzień dobry dzisiaj w 1dc[emoji17]

Plusy są takie, ze jednak dobrze wyliczyłam, kiedy powinna być owulacja po przesunięciu. To znaczy, ze znam swój organizm.

Minusy są takie, ze przez to ze owulacja przesunęła się o tydzień, nie uważaliśmy z mężem w ogóle i działaliśmy intensywnie i przed owulacja i w trakcie i po, a dalej się nie udało[emoji17]

 

[Isasza4444]

@RoseGold bardzo mi przykro aczkolwiek nowy cykl nowa szansa [emoji41][emoji274]
Wiesz co to jest zgodne z prawem jeśli kaczy dwa tyg np zaczynam w środę w jednym tyg a kończę w czw pt w następnym itp.

 

[Isasza4444]

My właśnie wróciliśmy z ładowania baterii w lesie. Jeszcze mrozno ale słoneczko sue przebija, kilka tygodni i będzie przyjemnie.

 

[RoseGold]

@RoseGold bardzo mi przykro aczkolwiek nowy cykl nowa szansa [emoji41][emoji274]
Wiesz co to jest zgodne z prawem jeśli kaczy dwa tyg np zaczynam w środę w jednym tyg a kończę w czw pt w następnym itp.

Dobrze, ze @ zaczęła mi się teraz, będę mogła na spokojnie isc na wizytę 22.01. Aleee Teraz doczytałam, ze w tej poradni, owszem jest program „kompleksowej ochrony zdrowia prokreacyjnego w Polsce w latach 2016-2020”, ale jeśli chce się w nim wziąć udział, to trzeba o tym poinformować przez tel podczas rejestracji jak dzwoniłam w lipcu to bylam przekonana, ze wystarczy się zarejestrować po prostu... i teraz wychodzi na to, ze tyle miesięcy czekania poszło na marne...


Super ze naladowaliscie baterie! Taki chillowy dzień spędzony z rodzina bardzo Ci się należał[emoji173]️

 

[paola425]

Dzień dobry dzisiaj w 1dc[emoji17]

Plusy są takie, ze jednak dobrze wyliczyłam, kiedy powinna być owulacja po przesunięciu. To znaczy, ze znam swój organizm.

Minusy są takie, ze przez to ze owulacja przesunęła się o tydzień, nie uważaliśmy z mężem w ogóle i działaliśmy intensywnie i przed owulacja i w trakcie i po, a dalej się nie udało[emoji17]

Ech.. Czyli jednak te nitki to u Ciebie @ oznaczają [emoji849] przykro mi... Nowy cykl, nowe szanse, tylko czy uda się złapać z mężem? [emoji6]

My właśnie wróciliśmy z ładowania baterii w lesie. Jeszcze mrozno ale słoneczko sue przebija, kilka tygodni i będzie przyjemnie.

Zobacz załącznik 1067305Zobacz załącznik 1067306

Wow, ale pięknie! [emoji7] Ja na chwilę wyszlam z psem, ale wieje i zimno [emoji51] ale i tak cudownie, bo słonko świeci [emoji3059]

@MartaSx jak tam dziś u Was? Jak malutka? [emoji6]

 

[RoseGold]

Ech.. Czyli jednak te nitki to u Ciebie @ oznaczają [emoji849] przykro mi... Nowy cykl, nowe szanse, tylko czy uda się złapać z mężem? [emoji6]Wow, ale pięknie! [emoji7] Ja na chwilę wyszlam z psem, ale wieje i zimno [emoji51] ale i tak cudownie, bo słonko świeci [emoji3059]

@MartaSx jak tam dziś u Was? Jak malutka? [emoji6]

Niestety nie ma szans się złapać z mężem[emoji22]

Podbijam @MartaSx jak tam?