@Isasza4444 No nie pogardzilabym taką niespodzianką[emoji85] ale wiem, ze nic z tego, bo nawkręcałam już sobie tę ciążę za mocno[emoji23] przed chwila w łazience zobaczyłam mocno odznaczające się żyłki na piersi i koniec[emoji23][emoji23][emoji23] a moje dwie dotychczasowe ciąże były prawie ze zaskoczeniem, zajmowałam głowę czymś innym i nagle bach udało się, dlatego teraz jakoś tego nie widzę[emoji85]
@Martyna84 ja ogólnie jestem typową blacharą, kocham samochody[emoji173]️ kosmetyki tez, ale jak miałam do wyboru pracę w Sephorze lub w wypożyczalni samochodów, to oczywiście wybrałam tę drugą posadę
Ale u mnie (niestety) wygrywa funkcjonalność i ekonomia[emoji85] zawsze podobały mi się duże samochody, ale po pierwsze nie zaparkowalabym tym pod uczelnią (już z audi mam problem), a po drugie spalanie[emoji23] (tu mi się trójka bardzo spodobała, bo spalanie minimalnie mniejsze niż w moim, czyli mniej więcej 5,5l).
A z serii X bardzo podoba mi się X4, przez tą taką dupkę ściętą. No kot
Ogólnie przestałam wierzyć, ze coś kupimy, mężowi co chwilę się coś „odwidza”, jednak z drugiej strony w tym naszym audi trochę za szybko skrzynia padła i się zraziliśmy, wiec po prostu czekam na rozwój wydarzeń.
No i oczywiście jeśli uda się zaskoczyć, to pewnie mąż będzie miał parcie na samochód 7 osobowy[emoji23]
Jeśli chodzi o uwolnienie głowy to ja nie pomogę. W druga ciążę zaszłam w trakcie kupowania domu. To były takie dwa cykle, o których w ogóle nie myślałam, zupełnie. Test zrobiłam 9 dni po spóźnieniu @, bo nie przywiązywałam aż takiej wagi do tego kiedy miała być
ale ile domów można kupować[emoji23]
No i jeśli masz faceta na miejscu to w ogóle testami się nie przejmuj. Seks co 2 dni i uda się Wam. Ja niestety nie mam takiego luksusu, wiec jeśli nie zapomnę, to testy robię[emoji85]
Aaaale się rozpisałam[emoji23]