reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

Przeżyłam ale nie wiedziałam ze tak długo to będzie trwało . I ręka mnie boli od kontrastu . Godzinę byłam w środku

Masakra :/ ciekawe czemu z kontrastem kazali Ci zrobić. Tzn ogólnie jestem ciekawa, kiedy potrzebny jest kontrast, a kiedy nie.
A jeśli chodzi o obolałe ręce to to jest moje przedramię od zeszłej soboty, jak pielęgniarka próbowała mi się wbić z kroplówka [emoji14] zdjęcie sprzed chwili[emoji23]
 

Załączniki

  • IMG_0253.JPG
    IMG_0253.JPG
    204,4 KB · Wyświetleń: 70
reklama
To przybijam piateczke bo ja dzisiaj też latam na wkurwie:D dzisiaj 26dc, od 8 dni biorę dupka, owu chyba była koło 15-16dc więc za dwa dni @. Cycki nie bolą ale krzyż łupie. :/Ja cały czas trzymam kciuki [emoji173]


Cześć dziewczyny, strasznie zalatany weekend i początek tygodnia. Dzisiaj siostra odebrała mi prawko, więc już mogę śmigać bez stresu, że nie mam wydanego dokumentu. :) W sobotę zrobiłam trasę Świebodzin- Gorzów Wielkopolski, sama :D także pierwsze koty za płoty. W piątek jadę do rodziców 300 km, również sama [emoji23] także no..

Kupiłam sobie 2 testy, te pre test, Pani mi w aptece dała, one chyba nie są zbyt czule.. Ale chyba w rossmanie dokupię te czulsze. Planowo 2 dni do @..

Dzisiaj koleś prawie mi wjechał w bok, strąbiłam go i zwyzywałam, więc dałam upust mojemu PMS [emoji23]

Super, że już fizycznie masz prawko! [emoji3] No i ekstra, że śmigasz sobie sama i to takie dalekie trasy, najlepiej tak się nauczyć jeździć i najwazniejsze to się nie bać wsiąść i po prostu pojechać nie ważne gdzie [emoji5]
Czyżby jutro z rana testujesz? Czy czekasz do @?
 
Masakra :/ ciekawe czemu z kontrastem kazali Ci zrobić. Tzn ogólnie jestem ciekawa, kiedy potrzebny jest kontrast, a kiedy nie.
A jeśli chodzi o obolałe ręce to to jest moje przedramię od zeszłej soboty, jak pielęgniarka próbowała mi się wbić z kroplówka [emoji14] zdjęcie sprzed chwili[emoji23]

7B3D502E-7F7F-4F47-9CC8-1696577E893F.jpg


Badanie trwało godzinę.. powiedziała ze jedno badanie a potem mam się nie wystraszyć jak podadzą kontrast i powtórzą badanie . Pytałam znajomych co mieli rezonans to nikt nie miał kontrastu . Mój mąż tez nie miał I badanie trwało ok 20 min. Jak wyszłam z badania i zobaczyłam mój telefon i milion nieodebranych połączeń od męża to się zmartwiłam . On jest za granica i myślał ze coś mi się stało na tym badaniu bo weszłam o 19:50 a była 20:30 i nie napisałam ze już po. Wyszłam równo o 20;55
 
Masakra :/ ciekawe czemu z kontrastem kazali Ci zrobić. Tzn ogólnie jestem ciekawa, kiedy potrzebny jest kontrast, a kiedy nie.
A jeśli chodzi o obolałe ręce to to jest moje przedramię od zeszłej soboty, jak pielęgniarka próbowała mi się wbić z kroplówka [emoji14] zdjęcie sprzed chwili[emoji23]

Ała [emoji33]
 
To przybijam piateczke bo ja dzisiaj też latam na wkurwie:D dzisiaj 26dc, od 8 dni biorę dupka, owu chyba była koło 15-16dc więc za dwa dni @. Cycki nie bolą ale krzyż łupie. :/Ja cały czas trzymam kciuki [emoji173]


Cześć dziewczyny, strasznie zalatany weekend i początek tygodnia. Dzisiaj siostra odebrała mi prawko, więc już mogę śmigać bez stresu, że nie mam wydanego dokumentu. :) W sobotę zrobiłam trasę Świebodzin- Gorzów Wielkopolski, sama :D także pierwsze koty za płoty. W piątek jadę do rodziców 300 km, również sama [emoji23] także no..

Kupiłam sobie 2 testy, te pre test, Pani mi w aptece dała, one chyba nie są zbyt czule.. Ale chyba w rossmanie dokupię te czulsze. Planowo 2 dni do @..

Dzisiaj koleś prawie mi wjechał w bok, strąbiłam go i zwyzywałam, więc dałam upust mojemu PMS [emoji23]

Nienawidzę takiego wkurwa PMSowego! Dzisiaj dosłownie to wszystkich bym zaj*bała. Mama wkurzała mnie nawet mruganiem. Autentycznie każdemu dzisiaj musiałam dogadać. Oby mi chociaż faktycznie @ szybciej przyszła, to przynajmniej jakiś pożytek będzie :p

Super, ze już sobie śmigasz bez problemu :D na pewno dasz w piątek radę, tylko pamiętaj, ze tu u nas ciagle zmieniają organizację ruchu[emoji85] naprawdę masakra, człowiek rano jedzie do szkoły, wraca po 6h i trasa już wyglada inaczej, paranoja i rozbój w biały dzień :p
 
W sumie masz racje, też słyszałam, że nie zawsze robi się usg ale wiesz..za każdym razem mi robił i jakoś tak dziś tez się nastawiałam, że zobaczę maluszka, w sumie to nie spodziewałam się, że mogłoby być inaczej.. ale może faktycznie to normalne. Z jednej strony tłumacze to sobie tak, że jestem już na tym etapie, że faktycznie zagrożenie, że serduszko nagle przestanie bić jest bardzo małe..nie to co na początku i dlatego zawsze sprawdzał [emoji5] zbadał mnie ale też w sumie nic nie powiedział wiec domniemam że jest okej. Eh[emoji39]

A detektorem tętna nie sprawdzał serduszka? Rozumiem, ze jesteś rozczarowana, w końcu to spotkania z Twoim dzieckiem i chcesz, żeby odbywały się face to face, a nie zaocznie :p No ale niestety tak to bywa z tymi lekarzami. Może jednak faktycznie miał gościu gorszy dzień i na następnej wizycie się poprawi. Trzymam za to kciuki :D
 
@MartaSx
U nas będzie Helenka, chciałam żeby miała jeszcze drugie imię tak jak ja i każda z sióstr, ale nikomu oprócz mnie się nie podoba więc się zastanowię.
Miała być Helena Wanda.

Piękny masz ten brzuszek już [emoji7] wiem że to męczące ale chciałabym już taki.

Paola, Olineekg ja to wam zazdroszczę tego dobrego samopoczucia [emoji85] ja się czuję tragicznie, brzuch jak chodzę to twardnieje więc wyprawa w sobotę do ikei była najglupszym pomysłem świata. Śpię do 13/14 po południu i całe dnie leżę.
Chciałabym żeby był już kwiecień haha

A wózki już wybrane? My pojechaliśmy do świata dziecka i zakochalismy się w mutsy nio adventure w butelkowo zielonym kolorze, wózek będzie prezentem od moich rodziców prawdopodobnie (nie chciałam tak ale oni twierdzą że każdemu z wnuków będą tak kupować i to prezent dla dziecka a nie dla nas [emoji2368][emoji23]) ale mamie też się podoba więc to nam odejdzie.
Kupiłam małej komode do salonu i już ubranka poukładane. Wrzucę wam zdjęcia co mam.. Obiecałam a jak zawsze zawaliłam [emoji85]

Co do łóżeczka to my na ten moment kupujemy tylko turystyczne do salonu, mama doradzila mi (myślę że mądrze) żebym najpierw zobaczyła czy mała będzie spała sama a nie kupowała 2 łóżeczka bez sensu bo żadne z jej dzieci w łóżeczku spać nie chciało. Nie słucham wszystkich wokół ale moja mama akurat jest dla mnie autorytetem jeśli chodzi o dzieci więc dużo mi pomaga, zresztą jest młoda babcia i na czasie bo ma dopiero 42 lata :D

Jak mała będzie spała w łóżeczku to dopiero kupimy drugie do sypialni bo przez pierwsze 2-3 tygodnie chcemy spać z nią w salonie, sypialnie mam na piętrze strome schody i nie widzę tego jakoś od początkuZobacz załącznik 1044665Zobacz załącznik 1044667
Wanda też piękne [emoji6] nasza nie będzie miała drugiego imienia, bo nazwisko długie, więc chcę zaoszczędzić jej chociaż wpisywania podwójnego imienia w dokumentach [emoji16]
Wózek fajny, łóżeczko też. Najbardziej podobają mi się te różowe wstawki [emoji7]
Szkoda, że nadal tak się męczysz [emoji26] u mnie też zdarzają się gorsze dni, ale to raz na jakiś czas tylko...
To przybijam piateczke bo ja dzisiaj też latam na wkurwie:D dzisiaj 26dc, od 8 dni biorę dupka, owu chyba była koło 15-16dc więc za dwa dni @. Cycki nie bolą ale krzyż łupie. :/Ja cały czas trzymam kciuki [emoji173]


Cześć dziewczyny, strasznie zalatany weekend i początek tygodnia. Dzisiaj siostra odebrała mi prawko, więc już mogę śmigać bez stresu, że nie mam wydanego dokumentu. :) W sobotę zrobiłam trasę Świebodzin- Gorzów Wielkopolski, sama :D także pierwsze koty za płoty. W piątek jadę do rodziców 300 km, również sama [emoji23] także no..

Kupiłam sobie 2 testy, te pre test, Pani mi w aptece dała, one chyba nie są zbyt czule.. Ale chyba w rossmanie dokupię te czulsze. Planowo 2 dni do @..

Dzisiaj koleś prawie mi wjechał w bok, strąbiłam go i zwyzywałam, więc dałam upust mojemu PMS [emoji23]
Fajnie, że masz już prawko [emoji4] i podziwiam za tą podróż na jaką się szykujesz!
Ja to ostatnio ciągle jeżdżę bez dokumentów [emoji23] ostatnio jak jechałam do lekarza i były straszne korki to chciałam zaoszczędzić trochę czasu i złamać kilka przepisów, ale mąż mi nie kazał, bo nie miałam dokumentów i jeszcze jakbym z tego miala się tłumaczyć to już w ogóle byłoby nieciekawie [emoji23]
Dzięki kochana[emoji9] No widzisz chyba za dużo dobrego się o nim nagadałam eh. Jak się macie?
Mamy się dobrze, coś we mnie wieczorem dziś znowu się wierciło i zastanawiam się, czy to może w końcu to co powinnam czuć [emoji4] poza tym czasami łapię doła, że nic nie tyję, ani nic nie widać za bardzo, ale mąż mnie uspokaja, że dziecko i tak sobie poradzi.. oby [emoji848] poza tym myślę nad zmianą szpitala w którym chcę rodzić i nad tym, czy iść do innego lekarza, jakiegoś stamtąd [emoji848] i tak jakoś leci powoli. A co u Was?
 
Wrzuć co masz, jestem ciekawa, chętnie pooglądam :D

Wózek super, naprawdę ładny :)

No i nie ukrywam, ze zazdroszczę takiej młodej mamy. Moja mając 38 lat mnie urodziła, a babcia została 20 lat później [emoji14] ale mamy świetny kontakt, tylko po prostu wiem, ze ma dla nas te 20 lat mniej[emoji17]
To moja podobnie. Mnie urodziła jak miała 36 lat.
@MartaSx @Isasza4444 widzę, że poradziłyście sobie jakoś z mrozami w ciąży :D ja od momentu, gdy dowiedziałam się o ciąży (31 marzec) obiecywałam sobie, ze będę porządną matką i kupię sobie kurtkę ciążową. Miałam na to kilka dobrych miesięcy. Ale oczywiście jak przyszło co do czego i nadszedł październik, to było mi szkoda wywalać 3 stówy na płaszcz czy kurtkę, która miała mi służyć przez max 2 miesiące, wiec sprawę rozwiązałam inaczej i po prostu nie zapinalam swojej starej kurtki[emoji23] ale powiem Wam, ze ja ogólnie z tych, co to wiecznie się spiesza i dobrze, jeśli w ogóle założę kurtkę :p
No właśnie nie wiem czy go założę czuję się jak w worku w nim.
 
reklama
Super, że już fizycznie masz prawko! [emoji3] No i ekstra, że śmigasz sobie sama i to takie dalekie trasy, najlepiej tak się nauczyć jeździć i najwazniejsze to się nie bać wsiąść i po prostu pojechać nie ważne gdzie [emoji5]
Czyżby jutro z rana testujesz? Czy czekasz do @?
Jasne, że zrobię jutro test ;D ale mam tylko te 25, jak zbiorę mocz i kupię te testy czulsze to też wyjdzie? W sensie z tego porannego? [emoji23]
Nienawidzę takiego wkurwa PMSowego! Dzisiaj dosłownie to wszystkich bym zaj*bała. Mama wkurzała mnie nawet mruganiem. Autentycznie każdemu dzisiaj musiałam dogadać. Oby mi chociaż faktycznie @ szybciej przyszła, to przynajmniej jakiś pożytek będzie [emoji14]

Super, ze już sobie śmigasz bez problemu :D na pewno dasz w piątek radę, tylko pamiętaj, ze tu u nas ciagle zmieniają organizację ruchu[emoji85] naprawdę masakra, człowiek rano jedzie do szkoły, wraca po 6h i trasa już wyglada inaczej, paranoja i rozbój w biały dzień :p
Właśnie to mnie najbardziej stresuje, już w zeszłym tyg była tam tragedia:/
 
Do góry