Rozmowy o wszystkim i niczym

[młoda1994]

@RoseGold zdrówka dla córki. Powodzenia z salonem, 3maj się bidulko.

@MartaSx szapoba moim zdaniem przeciwnie to rozegralas z wróżka zebuszka [emoji106][emoji3059]

@młoda1994 no to oby nam szybko przyszła @ [emoji16]

Zaczynamy obie od 16dc z dupkiem przez 10 dni. Ciekawa komu przyjdzie pierwsza. Choć tobie zycze zeby nie przyszła z powodu ciąży.

 

[Sarinak]

Od pasa w dół jestem obolała... Plecy, brzuch, biodra, nawet uda mnie ciągną. I teraz nie wiem, czy coś się dzieje, czy to fałszywy alarm. Pewnie fałszywka, ale dyńka już pracuje a muszę dotrwać z ewentualnym rodzeniem do północy

Co mi lekarz wymyślił że chciałam zmienić? Skracającą się szyjkę w 31tc i stan przedrzucawkowy, bo jak idę do niego to zawsze mi ciśnienie skacze. Ze skierowaniem trafiłam do szpitala, a tam patrzyli na mnie jakbym się z choinki urwała, bo ciśnienie piękne, a szyjka zamiast 2,5 u nich miała 3,2. Już nie wspomnę, że lekarz ze szpitala uważał 2,5 na tym etapie za normę.

 

[Olineekg]

Masakra... Aż szok, że salon może tak potraktować klienta.. Raczej spodziewałabym się w pierwszym lepszym serwisie takiego czegos... A nie, że wydajesz kupę kasy na auto a potem jeszcze takie traktowanie [emoji50]Ja też byłam w szoku jak mi lekarz od razu powiedział płeć nawet zanim cokolwiek pomierzył [emoji16] też mi się to logiczne wydaje, że pomyłki to mogą się zdarzyć z dziewczynkami, ale no na tak wczesnym etapie to też aż ciężko uwierzyć, że już w ogóle coś widać [emoji16]

No to mi właśnie na sam koniec powiedział i w ogole się nie spodziewałam [emoji3] doszłam do wniosku, ze w takim razie ciaza mi po prostu nie służy.. wcześniej myślałam, że dziewczynka mi urodę zabiera[emoji3] No chyba, że urodzę jakiegoś modela hahahaha

 

[nikolka1203]

Kurde, miałam cały post i mi skasowało [emoji35][emoji35][emoji35]

@fiddlee trzymam kciuki [emoji3590][emoji110]

@Isasza4444 musisz go jakoś namówić [emoji16] mój to wręcz przeciwnie, mógłby zawsze i wszędzie, w tym temacie kwestia zmęczenia u niego nie istnieje.. Raczej ja jestem w naszym związku tą co nie zawsze się chce i nie mam takiego parcia jak on [emoji16] pamiętam że jak się staraliśmy to łaził i mówił ciągle, że robimy, robimy [emoji23] a ja go ograniczałam, że co 2 dni [emoji16]

@RoseGold super, że chociaż z mężem pogadali i coś więcej wiecie... Ale wypożyczenie auta na własny koszt to masakra, współczuję [emoji53]

@MartaSx cudownie wyszło z synkiem, uwielbiam takie akcje [emoji3590] rozczuliłam się [emoji3059]

@Olineekg cudownie, że wszystko ok [emoji3590] to teraz już obie możemy oddychać spokojnie [emoji16] pokaż tego Twojego chłopaka, porównam czy mój ma tak samo, bo nadal się trochę łudzę, że może mój okaże się dziewczynką [emoji16] robił też foto tak od dołu, że widać pupę i to co wystaje?

Jeszcze tylko ja zostałam z prenatalnych na poniedziałek, mam nadzieję ze u nas też wszystko dobrze i nie ukrywam ze tez chciałbym już wiedzieć co tam nam rośnie [emoji846]

@nikolka1203 nie wspomniałam o Tobie w poprzednim poście... Wybacz [emoji16]
Mega się cieszę, że udało się złapać serduszko [emoji3590] no i gratuluję, że tak szybko poszło, ja za pierwszym razem się trochę musiałam nagimnastykować [emoji16]

To wcale nie było szybko ale wydaje mi się ze z każdym podejściem będzie coraz lepiej, sama nie jestem w stanie sobie nic znaleźć mam za duży brzuch [emoji23] ale Grzesiek powiedział ze on raz dziennie będzie sprawdzał

Dziękuję za kciuki ale nie zdałam [emoji23] tak mnie stres wytrzepał, że aż boobsy zaczęły mnie boleć [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

Pierwszy raz zawsze taki jest, zdasz nie ma innej opcji [emoji3590] ja może kiedyś w końcu też podejdę do praktyki.. Zdałam teorie a praktykę uwaliłam bo.... NIE WŁĄCZYŁAM ŚWIATEŁ. Miałam wtedy 18 lat i tak się wściekłam ze to olalam, nie ukrywam teraz by się przydało, ale jeszcze wszystko przede mną, trzymam kciuki za ciebie [emoji8]

 

[MartaSx]

Nikola, Paola pokażcie brzuszki

 

[fiddlee]

Jeszcze tylko ja zostałam z prenatalnych na poniedziałek, mam nadzieję ze u nas też wszystko dobrze i nie ukrywam ze tez chciałbym już wiedzieć co tam nam rośnie [emoji846]To wcale nie było szybko ale wydaje mi się ze z każdym podejściem będzie coraz lepiej, sama nie jestem w stanie sobie nic znaleźć mam za duży brzuch [emoji23] ale Grzesiek powiedział ze on raz dziennie będzie sprawdzał Pierwszy raz zawsze taki jest, zdasz nie ma innej opcji [emoji3590] ja może kiedyś w końcu też podejdę do praktyki.. Zdałam teorie a praktykę uwaliłam bo.... NIE WŁĄCZYŁAM ŚWIATEŁ. Miałam wtedy 18 lat i tak się wściekłam ze to olalam, nie ukrywam teraz by się przydało, ale jeszcze wszystko przede mną, trzymam kciuki za ciebie [emoji8]

Jasne, jakoś nie nastawialam się, że będzie tak pięknie i za pierwszym razem pójdzie poza tym, tak się strasznie zdenerwowałam, mąż to się do tej pory ze mnie nabija. Mówi, że tutaj mogę poszaleć ale praktykę najlepiej za pierwszym bo droga [emoji23]

 

[RoseGold]

Od pasa w dół jestem obolała... Plecy, brzuch, biodra, nawet uda mnie ciągną. I teraz nie wiem, czy coś się dzieje, czy to fałszywy alarm. Pewnie fałszywka, ale dyńka już pracuje a muszę dotrwać z ewentualnym rodzeniem do północy

Co mi lekarz wymyślił że chciałam zmienić? Skracającą się szyjkę w 31tc i stan przedrzucawkowy, bo jak idę do niego to zawsze mi ciśnienie skacze. Ze skierowaniem trafiłam do szpitala, a tam patrzyli na mnie jakbym się z choinki urwała, bo ciśnienie piękne, a szyjka zamiast 2,5 u nich miała 3,2. Już nie wspomnę, że lekarz ze szpitala uważał 2,5 na tym etapie za normę.

Ja u mojego lekarza zawsze miałam górne ponad 160 i nigdy nie powiedział słowa o szpitalu i z ta szyjka to faktycznie przesadził, nawet jakby to 2,5cm faktycznie było, to nie jest to jakas tragedia.

Jeszcze tylko ja zostałam z prenatalnych na poniedziałek, mam nadzieję ze u nas też wszystko dobrze i nie ukrywam ze tez chciałbym już wiedzieć co tam nam rośnie [emoji846]To wcale nie było szybko ale wydaje mi się ze z każdym podejściem będzie coraz lepiej, sama nie jestem w stanie sobie nic znaleźć mam za duży brzuch [emoji23] ale Grzesiek powiedział ze on raz dziennie będzie sprawdzał Pierwszy raz zawsze taki jest, zdasz nie ma innej opcji [emoji3590] ja może kiedyś w końcu też podejdę do praktyki.. Zdałam teorie a praktykę uwaliłam bo.... NIE WŁĄCZYŁAM ŚWIATEŁ. Miałam wtedy 18 lat i tak się wściekłam ze to olalam, nie ukrywam teraz by się przydało, ale jeszcze wszystko przede mną, trzymam kciuki za ciebie [emoji8]

Juz zacznę trzymać kciuki za poniedziałek

A co do niezdania, bo niezapalone światła czy zjechanie na ręcznym to dla mnie totalna głupota. Rozumiem, ze trzeba uczyć parkować, bo jeszcze daleko nie wszystkie auta maja opcje autopilota, ale automatyczne światła czy asystenta ruszania pod górkę ma juz większość samochodów, wiec uczenie sie tego to jest taka zasada dla zasady :/

 

[paola425]

No to mi właśnie na sam koniec powiedział i w ogole się nie spodziewałam [emoji3] doszłam do wniosku, ze w takim razie ciaza mi po prostu nie służy.. wcześniej myślałam, że dziewczynka mi urodę zabiera[emoji3] No chyba, że urodzę jakiegoś modela hahahaha

Takie same mam wnioski! Byłam przekonana, że to moje fatalne samopoczucie jest spowodowane dziewczynką [emoji16] a tu klops. Więc tak jak niektórzy super znoszą ciążę i co lepsze lubią być w ciąży tak ja to zupełne przeciwieństwo [emoji16]

Jeszcze tylko ja zostałam z prenatalnych na poniedziałek, mam nadzieję ze u nas też wszystko dobrze i nie ukrywam ze tez chciałbym już wiedzieć co tam nam rośnie [emoji846]To wcale nie było szybko ale wydaje mi się ze z każdym podejściem będzie coraz lepiej, sama nie jestem w stanie sobie nic znaleźć mam za duży brzuch [emoji23] ale Grzesiek powiedział ze on raz dziennie będzie sprawdzał Pierwszy raz zawsze taki jest, zdasz nie ma innej opcji [emoji3590] ja może kiedyś w końcu też podejdę do praktyki.. Zdałam teorie a praktykę uwaliłam bo.... NIE WŁĄCZYŁAM ŚWIATEŁ. Miałam wtedy 18 lat i tak się wściekłam ze to olalam, nie ukrywam teraz by się przydało, ale jeszcze wszystko przede mną, trzymam kciuki za ciebie [emoji8]

No z czasem będzie coraz lepiej [emoji6] mi teraz już super idzie, od razu przykładam i mam serduszko [emoji4] przed chwilą właśnie sobie słuchałam, ale założenie mam póki co, że co 3 dni słucham i mi się udaje tego trzymać [emoji16]

Nikola, Paola pokażcie brzuszki

Mój to ledwo co tam widać [emoji23]

 

[Aneczka85_01]

Oto wyniki Zobacz załącznik 1032605Zobacz załącznik 1032607Zobacz załącznik 1032609Zobacz załącznik 1032610

Ma kiepska morfologię i ruchliwość . Mówią zeby była wstrzemięźliwość 3-5 dni ale.. najlepiej max 4 dni bo wtedy nie są takie leniwe . My to wogole tylko pierwsze dwa badania robiliśmy ze 5 dni bo wiesz lepiej itd a nieprawda . Nawet do inseminacji lekarz nam mówił ze minimum 2,5 dnia a max 4 . Potem będę miała więcej czasu to zerknę raz jeszcze . Niech dużo pije wody , na ruchliwość tez dobrze działają syropy wykrztuśne . Morfologię musi poprawić najlepiej sumpementami . Niema sensu powtarzać wcześniej badania niż za 3 miechy jeśli zacznie coś brać , oczywiście niech nie przegrzewa jajek i najlepiej śpi bez bielizny .

 

[fiddlee]

Dziewczyny zrobiłam trochę większe zakupy, i musiałam dotargać je na pks. I to bym chyba błąd bo strasznie mnie w jednym miejscu kłuje w brzuchu, zrobiłam z 10 przystanków po drodze. Mam nadzieję, że nie zaszkodziłam ewentualnej ciąży. W dodatku teraz mam wrażenie, że mam mokre majtasy jakbym popuscila:/