reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

reklama
O widzisz dobrze wiedzieć, więc za wczasu chyba zmienię meldunek u teściów.. O ile mamusia wyrazi zgodę [emoji23]
No niestety, trzeba mieć stały meldunek i już się rozliczać w poprzednich latach. Bardzo jest to krzywdzące dla osób z miejscowości, które nie są w powiecie gdzie byłaby klinika.
 
Hej dziewczyny, czy ja też do was mogę tutaj dołączyć? ;) Stare wątki milkną bo pojawiają się nowe a większość dziewczyn ze starych wątków pozachodziło w ciążę i w większości się nie odzywają, bo już nie mają czasu, potrzeby czy tez właśnie nie chcą 'drażnić' staraczek. Pamiętam jak założyłam osobny wątek "udało się" bo właśnie na staraczkach 2018-2019 była jakaś aferka odnośnie pisania dziewczyn w ciąży. Ale przecież ex-staraczka to dalej staraczka w głębi serca. Szczerze to nigdy nie rozumiałam tej zazdrości, że komuś się udało a mi nie, nigdy nie denerwowały mnie pozytywne testy czy zdjęcia usg maluszków - wręcz przeciwnie. :)



Ja go stworzyłam po tej aferze, na prośbę innych ciężarnych dziewczyn, wtedy też byłam w ciąży. ;)
Pamiętam Cię z któregoś wątku ale już ich tyle powstało że sama nie wiem z którego.

Witamy w naszym zacnym gronie [emoji41]
 
Na razie nie ma możliwości by zacząć się nawet przygotowywać, nie stać nas po prostu, koszt in vitro z pgd to od 25tys zł w zwyż. Od września będziemy przeprowadzać się do Niemiec, zarobki tam pozwolą nam odkładać jedną wypłatę właśnie na in vitro, a jeśli damy radę poczekać 3 lata to w DE in vitro jest refundowane ale trzeba mieć ukończone 25 lat a ja mam 22. ;) Na razie na spokojnie ogarnę swój organizm, porobimy resztę badań genetycznych żeby już wiedzieć dalej co i jak.
Szczęście w nieszczęściu że jesteś młodziutka, że nie musicie się spieszyć. Kurde skąd te wszystkie wady się biorą :( dobrze że wiecie na czym stoicie. A to w czym konkretnie jest u Ciebie problem?
 
Ja tam lubię nasz wątek. Czasmi coś pisze na styczniowe mamy 2020 ale nie odnajdymuje się tam za bardzo.

Mój m też ma celibat [emoji23] bo jakoś w ciąży nie Kubie się przytulać. Boli mnie tam wszystko
 
reklama
Do góry