Rozmowy o wszystkim i niczym

[MartaSx]

Który to będzie u ciebie tydzień już? Zanim się obejrzę to wy już będziecie rozpakowani [emoji7]

Ja bym poszła mieli czad od kwietnia. Mógł się ogarnąć. Powiesz ze źle się czujesz i lekarz Ci zabronił i tyle.
U mnie kochana dokładnie 24 tc

 

[nikolka1203]

Dziewczyny łapią mnie takie nagłe bóle brzucha dosyć silne jak na @.. Trwają chwilę i przestają.
Czy może to być wina ciągłej pozycji siedzącej w pracy?
Może mój organizm też uważa że powinnam zwolnić.. Jutro jeszcze na pobranie krwi a w czwartek endo, miałam przychodzić do niej co 4 tygodnie w ciąży a przyjdę już w kolejnej.

 

[fiddlee]

Ja wzięłam tylko swoje podstawy i nad niczym innym się nie zastanawialam bo polki puste u to nie przez natłok klientów. :/

 

[MartaSx]

Dziewczyny łapią mnie takie nagłe bóle brzucha dosyć silne jak na @.. Trwają chwilę i przestają.
Czy może to być wina ciągłej pozycji siedzącej w pracy?
Może mój organizm też uważa że powinnam zwolnić.. Jutro jeszcze na pobranie krwi a w czwartek endo, miałam przychodzić do niej co 4 tygodnie w ciąży a przyjdę już w kolejnej.

Normalnie w ciąży brzuch boli jak na @ ale nie mocno. Mnie dziś boli wzięłam nospe bo denerwuje mnie to. Macica się rozciąga. Jeśli Cię boli mocno i uporczywie jedz na IP.
No i może tak być ze przemęczenie.

 

[nikolka1203]

Ja bym poszła mieli czad od kwietnia. Mógł się ogarnąć. Powiesz ze źle się czujesz i lekarz Ci zabronił i tyle.
U mnie kochana dokładnie 24 tcZobacz załącznik 1023125

Ale masz fajną cantalupe [emoji23]
A tak poważnie to przecudowny brzuszek [emoji3590]

 

[nikolka1203]

Normalnie w ciąży brzuch boli jak na @ ale nie mocno. Mnie dziś boli wzięłam nospe bo denerwuje mnie to. Macica się rozciąga. Jeśli Cię boli mocno i uporczywie jedz na IP.
No i może tak być ze przemęczenie.

Jak nie przejdzie i będzie uporczywe to lecę na IP teraz wolę dmuchać na zimne

 

[nikolka1203]

Zresztą teraz się uda, dzidziuś rośnie duży i dlatego tak się rozpycha

 

[RoseGold]

Muszę to przemyśleć wszystko. Z jednej strony mi szkoda jak myślę że ktoś może stracić interes życia bo nie będzie miał pracownika z drugiej od kwietnia miał kogoś zatrudnić.. W lipcu jak byłam na zwolnieniu po poronieniu też mu to nie dało do myślenia i też nikogo nie zatrudnił.


Zwolnienia się zdarzają a teraz ja się nawet przeziebic i iść na 2 dni na l4 nie mogę bo oddział nie moze pracować. No paranoja naprawdę.

ale dlaczego miałby zamknąć oddział? Zanim kogos nie znajdzie, to niech pracuje jego zona/mama/siostra/wujek czy ktokolwiek, to jego biznes i musi miec "wyjście ewakuacyjne". Nie daj sobie wmówić, ze przez Ciebie padnie mu biznes. Jesli miałby paść tylko przez to, to znaczy, ze i tak by padł

 

[Aneczka85_01]

Dziewczyny łapią mnie takie nagłe bóle brzucha dosyć silne jak na @.. Trwają chwilę i przestają.
Czy może to być wina ciągłej pozycji siedzącej w pracy?
Może mój organizm też uważa że powinnam zwolnić.. Jutro jeszcze na pobranie krwi a w czwartek endo, miałam przychodzić do niej co 4 tygodnie w ciąży a przyjdę już w kolejnej.

Nikola to pewnie nerwy . Za dużo na siebie bierzesz . Dlaczego nie dasz sobie powiedzieć ? Mnie tez nie miał kto zastąpić i jak trafiłam do szpitala to była masakra , telefony , emaile . Za bardzo brałam do siebie to jak odpowiedzialne stanowisko mam . Ale oni nie mieli współczucia . Wróciłam do pracy po 2 mc jak straciłam ciąże i wogole nikogo to nie obchodziło ze złe się czuje . Odeszłam z tamtej firmy i koniec problemów moich . A oni ? Radzą sobie bezemnie . Ciężko ale radzą [emoji23] i mam to gdzieś .

 

[nikolka1203]

Nikola to pewnie nerwy . Za dużo na siebie bierzesz . Dlaczego nie dasz sobie powiedzieć ? Mnie tez nie miał kto zastąpić i jak trafiłam do szpitala to była masakra , telefony , emaile . Za bardzo brałam do siebie to jak odpowiedzialne stanowisko mam . Ale oni nie mieli współczucia . Wróciłam do pracy po 2 mc jak straciłam ciąże i wogole nikogo to nie obchodziło ze złe się czuje . Odeszłam z tamtej firmy i koniec problemów moich . A oni ? Radzą sobie bezemnie . Ciężko ale radzą [emoji23] i mam to gdzieś .

Macie rację dziewczyny.
Jutro idę rano na pobranie krwi, 24 mam wizytę u swojego lekarza na NFZ. Jeśli do tego czasu dalej się będę tak czuła idę na zwolnienie. Dziecko jest dla mnie ważniejsze niż opinia innych ludzi i niż ich pieniądze.
I tak dużo z siebie dałam bo na zwolnieniu mogłam być już kilka tygodni temu.