Powiem szczerze, że mam wrażenie, że w ogóle na obrotach nie jestemAle Ty to na wysokich obrotach jesteś. I tak Cię podziwiam. Nie nie idę. Dla mnie to strata czasu. Jedno dziecko już mam wiem co i jak [emoji23]
A co do szkoły rodzenia, to ja w pierwszej ciąży nie chodziłam, w drugiej tez nie chciałam (bo właśnie też stwierdziłam, że po co), ale znajoma położna mnie wcisnęła na sile i w sumie nie żałowałam [emoji23]