Rozmowy o wszystkim i niczym

[MartaSx]

Hejka ja dziś mam doła emocjonalnego. M mnie strasznie dziś wkur....

Cześć dziewczyny! O 5 rano wiozłam do Katowic teściów na pociąg bo jadą nad morze, teraz siedzę w kolejce na bete.. chyba nigdy się nie wyśpię [emoji20][emoji20] boli mnie dziś strasznie brzuch i w głowie tylko czarne scenariusze.. wczoraj miałam termin @ i ciagle chodzę zaglądam czy na pewno nie przyszła..pogoda też nie sprzyja, jest tak brzydko i deszczowo, że wskakuje do łóżka od razu jak wrócę! (Ale wcześniej wstawię sobie do gotowania rosół- mogłabym jeść codziennie tak mnie wzięło [emoji23])
Jak Wy się macie? [emoji6] miłego dnia! [emoji8]

Miałam to samo brzuch mnie do tej pory boli jak na @ bo się rozciąga macica. Do toalety też latam i sprawdzam mimo że już prawie 20tc [emoji23]

 

[RoseGold]

Będę u męża za godzinę to co zapytam bo mieliśmy podobną sytuację

O super! Będę bardzo wdzięczna

 

[Olineekg]

Dziewczyny, taki post wstawiłam na grupę porady prawne, dam Wam screen, bo chyba najłatwiej będzie przeczytać. Normalnie krew mnie zalewa. Ja wpadam w strasznie skrajne emocje, kiedy ktoś mi pieniądze zabiera (co od wczoraj mocno chyba widać[emoji23]), dlatego jestem zbulwersowana. A może Wy wiecie coś na ten temat?
Zobacz załącznik 1009882

Niestety moim zdaniem ubezpieczyciel ma racje. Trzeba było zgłosić zmianę właściciela w momencie kiedy ubezpieczenie rozkładasz na raty ty rozliczasz się z ubezpieczycielem do momentu w którym ubezpieczenie jest zapisane na Ciebie, nawet jeżeli samochód jest sprzedany, no chyba, że dogadujesz się z kupującym, że to on ma pokryć resztę kosztów ubezpieczenia z chwilą kiedy przejmuje samochód.. ale to wiadomo, że jak sprzedaje się obcej osobie to tez nie masz pewności, że zapłaci resztę raty. Także najlepiej było zgłosić to na samym początku niestety [emoji20]

 

[Olineekg]

Hej laski, Ty już pewnie po badaniu, ja dopiero dotarlam do labo, ku mojemu zaskoczeniu kolejki nie ma więc w pół godziny powinnam się wyrobić nie robiłam rano testu już, bo mam dziwne szczęście, że mbie oszukują dzisiaj po 15 będą wyniki

Czekam razem z Tobą!!!! I trzymam kciuki!! [emoji6]

 

[paola425]

Hej laski, Ty już pewnie po badaniu, ja dopiero dotarlam do labo, ku mojemu zaskoczeniu kolejki nie ma więc w pół godziny powinnam się wyrobić nie robiłam rano testu już, bo mam dziwne szczęście, że mbie oszukują dzisiaj po 15 będą wyniki

Trzymam kciuki! [emoji3590]

Hejka ja dziś mam doła emocjonalnego. M mnie strasznie dziś wkur.... Miałam to samo brzuch mnie do tej pory boli jak na @ bo się rozciąga macica. Do toalety też latam i sprawdzam mimo że już prawie 20tc [emoji23]

Mój wczoraj mnie strasznie drażnił. Aż wieczorem zamknęłam się w sypialni żeby trochę od niego odpocząć [emoji16] jeszcze nie skumał, że nie można mnie denerwować [emoji849]

 

[użytkownik 176]

Cześć dziewczyny! O 5 rano wiozłam do Katowic teściów na pociąg bo jadą nad morze, teraz siedzę w kolejce na bete.. chyba nigdy się nie wyśpię [emoji20][emoji20] boli mnie dziś strasznie brzuch i w głowie tylko czarne scenariusze.. wczoraj miałam termin @ i ciagle chodzę zaglądam czy na pewno nie przyszła..pogoda też nie sprzyja, jest tak brzydko i deszczowo, że wskakuje do łóżka od razu jak wrócę! (Ale wcześniej wstawię sobie do gotowania rosół- mogłabym jeść codziennie tak mnie wzięło [emoji23])
Jak Wy się macie? [emoji6] miłego dnia! [emoji8]

A weź już sobie nie wkręcaj, że się okres pojawi, haaaaaaaalooooooo! [emoji16] W ciąży jesteś, okres zobaczysz za jakieś 9 miesięcy, a brzuch boli, bo macica się powiększa i to dobry sygnał i tak ma być [emoji4] my kobiety, to jednak takie niedowiarki jesteśmy, że aż się doszukujemy tych złych sygnałów [emoji16][emoji2368]

Ja dziś idę na wizytę kontrolną na 15.30, wizyty miałam co miesiąc, więc wychodzi na to, że na kolejną już się nie załapię i ta będzie ostatnia [emoji16] chyba, że jeszcze za tydzień lub dwa gin będzie mi kazał przyjść się pokazać. Mam dziś mieć pobrany wymaz na GBS, jestem trochę przerażona w sumie.

 

[RoseGold]

Niestety moim zdaniem ubezpieczyciel ma racje. Trzeba było zgłosić zmianę właściciela w momencie kiedy ubezpieczenie rozkładasz na raty ty rozliczasz się z ubezpieczycielem do momentu w którym ubezpieczenie jest zapisane na Ciebie, nawet jeżeli samochód jest sprzedany, no chyba, że dogadujesz się z kupującym, że to on ma pokryć resztę kosztów ubezpieczenia z chwilą kiedy przejmuje samochód.. ale to wiadomo, że jak sprzedaje się obcej osobie to tez nie masz pewności, że zapłaci resztę raty. Także najlepiej było zgłosić to na samym początku niestety [emoji20]

Jeśli mam ubezpieczenie rozłożone na raty i w trakcie tego ubezpieczenia sprzedam samochód, nie płacę kolejnych rat. Oni chcą mnie naciągnąć tylko dlatego, ze nie przedstawiłam umowy kupna sprzedaży.
Sprzedawałam samochody wielokrotnie i pierwszy raz przydarzyła mi się taka sytuacja.

 

[użytkownik 176]

Pobolewanie podbrzusza jest związane z powiększającą się macicą, jeśli nie towarzyszą temu żadne inne objawy i nie boli bardzo mocno to jest ok [emoji6] trzymam kciuki za piękny przyrost, o której będziesz miała wyniki? [emoji4]

Ja dzisiaj miałam rano doła emocjonalnego, nie wyspałam się, nic mi się nie chciało. Ale świadomość, że przede mną 4 dni wolnego dodała mi sił [emoji16] mam nadzieję, że jakoś przetrwam ten dzień, chociaż wolałabym leżeć w łóżku [emoji849] a jeszcze po południu gości mamy...

Hormony zaczynają Tobą miotać [emoji16] nic z tym nie zrobisz, trzeba przeczekać. Po pierwszym trymestrze powinnaś odżyć trochę i wkurw na cały świat powinien minąć, przynajmniej ja tak miałam. Dla mnie drugi trymestr był super [emoji846]

 

[użytkownik 176]

Hej laski, Ty już pewnie po badaniu, ja dopiero dotarlam do labo, ku mojemu zaskoczeniu kolejki nie ma więc w pół godziny powinnam się wyrobić nie robiłam rano testu już, bo mam dziwne szczęście, że mbie oszukują dzisiaj po 15 będą wyniki

Kciuki zaciśnięte [emoji110][emoji110] [emoji846]

 

[paola425]

Hormony zaczynają Tobą miotać [emoji16] nic z tym nie zrobisz, trzeba przeczekać. Po pierwszym trymestrze powinnaś odżyć trochę i wkurw na cały świat powinien minąć, przynajmniej ja tak miałam. Dla mnie drugi trymestr był super [emoji846]

Dla mnie generalnie teraz też jest super [emoji3059] poza sikaniem zero objawów. Tylko ten dzisiejszy poranek był ciężki [emoji53] wiem, że przede mną ciężki czas, ale jestem tak pozytywnie naładowana, że teraz nic nie jest w stanie mnie zniszczyć [emoji16] byle do wizyty, żeby ten cud się potwierdził!