reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

reklama
Nie nakręcam się ale poprostu wkraczam w kolejny etap wiedzowy i zastanawiam się kiedy dr będzie widział taki rzeczy bo gonić do niego co tydzień nie chce. Muszę wyluzowac ale lepiej by było iść i zobaczyć co trzeba
Chcesz wykonaj badanie bhcg i powtórz po 48h. Przy becie tysiąc widać gdzie jest ciąża . Powyżej 10tys zarodek jest. Ty się już nie nakręcaj na pozamaciczna
 
Nie nakręcam się ale poprostu wkraczam w kolejny etap wiedzowy i zastanawiam się kiedy dr będzie widział taki rzeczy bo gonić do niego co tydzień nie chce. Muszę wyluzowac ale lepiej by było iść i zobaczyć co trzeba

To zrób badanie bhcg i będziesz wiedzieć jaki etap Cię czeka na usg . Przed tysiącem nic nie widać
 
Oj tak, czas leci jak szalony, a jeszcze niedawno miałam problem wyczekać 2 tygodnie do terminu @ żeby testować:)

Z innej beczki, hormony robią mi sieczkę z mózgu... Moi rodzice pojechali na lotnisko, wrócą za tydzień a ja ryczę bo jestem sama, bo się martwię o nich, bo... No 150 różnych powodów, a przecież nic mi nie będzie. Już z tego wszystkiego brzuch mnie boli
Mam tak samo i bez ciąży [emoji16] ostatnio jak moja mama leciała to się stresowałam bardziej niż ona, spać nie mogłam, a potem siedziałam i śledziłam cały lot płacząc ze szczęścia, że wylądowała [emoji23]
W sumie podobne te nasze zainteresowania[emoji85]
Fajnie poznać bratnią duszę, bo generalnie to ludzie się dziwią co ja robię, szczególnie jak sama potrafie stwierdzić co mi się w aucie zepsuło [emoji16]
 
Dziewczyny, co do pytań o zainteresowania, o to co robimy... Kiedyś chciałam zostać policjantką, a dokładnie przewodnikiem psa tropiącego, chodziłam nawet do mundurowego policyjnego liceum, potem jakoś odeszłam od tego pomysłu. Przyszedł moment w życiu, że zaczęłam regularnie przybierać na wadze, to postanowiłam uczyć się na dietetyka, żeby rozwiązać swoje problemy wagowe i zdrowotne poniekąd też. Co ciekawe, nie rozpisałam dla siebie później ani jednej diety! [emoji16]

Obecnie pracuję jako doradca perfumeryjno- kosmetyczny w drogerii i bardzo lubię swoją pracę, ponieważ uwielbiam kontakt z ludźmi oraz lubię być na bieżąco z nowościami kosmetycznymi. Praca z klientem przynosi wiele śmiesznych sytuacji, ale dla mnie najbardziej zapamiętaną jest to, jak laska przyszła u nas wydrukować sobie zdjęcia z telefonu i nie wiedziała, że na ekranie maszyny foto odpala się cala galeria i takim sposobem kilka osób z kolejki za nią zobaczyło nagie zdjęcia jej faceta [emoji23] maszyna akurat wtedy się zacięła i nie szło nic z tym zrobić, spanikowana wołała mnie przez pół sklepu jednocześnie zasłaniając ekran czapką(która 2 razy z nerwów wypadła jej z ręki), a ja w duszy pękałam że śmiechu, chociaż z pełną powagą zresetowałam maszynę [emoji16]

Z rzeczy mniej kobiecych, to bardzo lubię łowić ryby [emoji4] silikonowanie nowo wstawianej kabiny prysznicowej w mieszkaniu, kiedy mąż spał z gorączką, czy np. wymiana uszczelki w lodówce nie są dla mnie żadnym problemem [emoji846]
 
reklama
Dziewczyny, co do pytań o zainteresowania, o to co robimy... Kiedyś chciałam zostać policjantką, a dokładnie przewodnikiem psa tropiącego, chodziłam nawet do mundurowego policyjnego liceum, potem jakoś odeszłam od tego pomysłu. Przyszedł moment w życiu, że zaczęłam regularnie przybierać na wadze, to postanowiłam uczyć się na dietetyka, żeby rozwiązać swoje problemy wagowe i zdrowotne poniekąd też. Co ciekawe, nie rozpisałam dla siebie później ani jednej diety! [emoji16]

Obecnie pracuję jako doradca perfumeryjno- kosmetyczny w drogerii i bardzo lubię swoją pracę, ponieważ uwielbiam kontakt z ludźmi oraz lubię być na bieżąco z nowościami kosmetycznymi. Praca z klientem przynosi wiele śmiesznych sytuacji, ale dla mnie najbardziej zapamiętaną jest to, jak laska przyszła u nas wydrukować sobie zdjęcia z telefonu i nie wiedziała, że na ekranie maszyny foto odpala się cala galeria i takim sposobem kilka osób z kolejki za nią zobaczyło nagie zdjęcia jej faceta [emoji23] maszyna akurat wtedy się zacięła i nie szło nic z tym zrobić, spanikowana wołała mnie przez pół sklepu jednocześnie zasłaniając ekran czapką(która 2 razy z nerwów wypadła jej z ręki), a ja w duszy pękałam że śmiechu, chociaż z pełną powagą zresetowałam maszynę [emoji16]

Z rzeczy mniej kobiecych, to bardzo lubię łowić ryby [emoji4] silikonowanie nowo wstawianej kabiny prysznicowej w mieszkaniu, kiedy mąż spał z gorączką, czy np. wymiana uszczelki w lodówce nie są dla mnie żadnym problemem [emoji846]

Przypomniałaś mi swoją wypowiedzią o czym zapomniałam. Obok motoryzacji moją ogromną miłością są kosmetyki i perfumy. Flakonów z perfumami mam w domu kilkadziesiąt. Chodziłam do szkoły wizażu.
Na pół roku przed rozpoczęciem studiów szukałam pracy i odezwały się do mnie dwie firmy: Sephora i wypożyczalnia samochodów. Miałam straszny dylemat, ale jednak moja wewnętrzna blachara wygrała - wybrałam samochody[emoji85]
 
Do góry