reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozmowy o wszystkim i niczym

reklama
Jak pojedziesz na polną i powiesz że coś się dzieje to cię podłączą pod ktg i jak będzie ok to idziesz do domu, przynajmniej ja tak miałam. Nie dzwoniłam do nich, bo są niekompetentni i wredni, ale badanie zrobią na ip, przecież nie muszą cię brać na oddział jak jest ok, na parterze też mają sprzęt do ktg. Wciśnij scieme że cię boli i nie wiesz czy to już, coś wymyślisz;)
Ja w zyciu tam nie zostane. Nakgorszy szpital nogdy nie chce tam rodzic. Na wlasnie zyczenie wyjde jak cos bedzie nie tak.


Ja musze tam na ip jechać powoedziec ze chce ktg czy jak?
 
Bo jestem po terminie [emoji23]

Kosacz odpisal ma dyzur w niedziele mam przyjechan na 11 zrobi mi ktg tylko naposalam czy platne czy na nfz bo jak prywatnie to jade na polna sie klocic
Nie no myślę, że jak w szpitalu to za darmo, ale kurczę czekać aż do niedzieli? [emoji849] Trochę długo...
My siedzimy na izbie przyjęć, dostaliśmy skierowanie, żeby wykluczyć wyrostek.
Oby to nie był wyrostek! Wysyłam przytulasy dla córci, trzymajcie się dziewczyny [emoji110]
Jak pojedziesz na polną i powiesz że coś się dzieje to cię podłączą pod ktg i jak będzie ok to idziesz do domu, przynajmniej ja tak miałam. Nie dzwoniłam do nich, bo są niekompetentni i wredni, ale badanie zrobią na ip, przecież nie muszą cię brać na oddział jak jest ok, na parterze też mają sprzęt do ktg. Wciśnij scieme że cię boli i nie wiesz czy to już, coś wymyślisz;)
@MartaSx tak jak Sarinak mówi, na izbie powiesz, że nie czujesz ruchów i się denerwujesz, czy coś i Cię podepną na bank [emoji6]
 
Zobacze jak mi kosacz odpisze ze za darmo to pojade w niedziele noc sie nie dzijee wiec luz. A jak nie to jutro na polna ale tylko na ktg w zyciu tam nie zostane



Odpisal ze bezplatne to poczekam i na 11 w niedziele pojade na lutycka. Tam sie czuje bezpiecznie.
 
Ostatnia edycja:
Zobacze jak mi kosacz odpisze ze za darmo to pojade w niedziele noc sie nie dzijee wiec luz. A jak nie to jutro na polna ale tylko na ktg w zyciu tam nie zostane



Odpisal ze bezplatne to poczekam i na 11 w niedziele pojade na lutycka. Tam sie czuje bezpiecznie.
No to dobrze, jak jesteś spokojna i możesz poczekać do niedzieli to idź tam [emoji6] a może do tego czasu zacznie się poród [emoji110]

A w ogóle co do moich przemyśleń porodówkowych to orientujesz się czy można sobie na Lutycką wcześniej jechać zobaczyć porodówkę i oddział, czy raczej nie wpuszczają? [emoji6]
 
No to dobrze, jak jesteś spokojna i możesz poczekać do niedzieli to idź tam [emoji6] a może do tego czasu zacznie się poród [emoji110]

A w ogóle co do moich przemyśleń porodówkowych to orientujesz się czy można sobie na Lutycką wcześniej jechać zobaczyć porodówkę i oddział, czy raczej nie wpuszczają? [emoji6]
Pewnie ze mozna ja tak zrobilam z Olosoem. Mozna jechac polozna mnie oprowadzila powoedziala co i jak. Mozna z nia pogadac o wszystkim
Tylko nie pamietam czy ja dzwonilam ze przyjde czy z marszu szlam. Dawno to bylo.
 
@RoseGold ba operacje jednak? Moje współczucie, trzymam kciuki żeby sprawnie i dobrze poszło.

@MartaSx doskonale Cię rozumiem bo poczucie bezpieczeństwa to podstawa, ja się u siebie w mieście w szpitalu nie czułam bezpiecznie dlatego jechałam "za swoim lekarzem" i rodziła w Swiebodzinie, komfort psychiczny to była połowa mojego udanego porodu. Szkoda tylko że co poniektorzy komentują że pojechałam na Świebodzin bo "mam fanaberie" i co za różnica gdzie się rodzi.... Dla mnie duża, bo trudno rodzic spokojnie jak człowiek nie czuje się bezpiecznie.
 
reklama
@RoseGold ba operacje jednak? Moje współczucie, trzymam kciuki żeby sprawnie i dobrze poszło.

@MartaSx doskonale Cię rozumiem bo poczucie bezpieczeństwa to podstawa, ja się u siebie w mieście w szpitalu nie czułam bezpiecznie dlatego jechałam "za swoim lekarzem" i rodziła w Swiebodzinie, komfort psychiczny to była połowa mojego udanego porodu. Szkoda tylko że co poniektorzy komentują że pojechałam na Świebodzin bo "mam fanaberie" i co za różnica gdzie się rodzi.... Dla mnie duża, bo trudno rodzic spokojnie jak człowiek nie czuje się bezpiecznie.
Tak, spadło to na mnie jak grom z jasnego nieba, bo do końca byłam przekonana, ze to tylko rozwijająca się ogólna infekcja :p po usłyszeniu wyroku podczas usg byłam bardziej zszokowana niż córka[emoji23] w ogóle cud ze tak szybko tu trafiliśmy, a to tylko dlatego, ze mamy cudowna pediatrę, która robi wszystko na wszelki wypadek.
Ciagle czekamy.
 
Do góry