Aneczka85_01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2018
- Postów
- 2 930
No to super, ze juz załatwione i tak długo nie musiałaś czekać. To teraz czekamy na wyniki. Jak tylko bedziesz cos wiedzieć to dawaj znac
Napewno dam znać . Boje się tego wyniku
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No to super, ze juz załatwione i tak długo nie musiałaś czekać. To teraz czekamy na wyniki. Jak tylko bedziesz cos wiedzieć to dawaj znac
Widzę ze Tobie tez ciężko dogodzić [emoji23] i tak złe i tak nie dobrze
Co do specjalistów to nie każdy ma dojazd do innych wojewodztw. Ja jestem z Opolskiego i ciężko jest ze specjalistami. Ja mając w Pl straszne ataki będąc na lekach po których czułam się jak pijana dosłownie czekałam na wizytę 3 miesiące gdzie dzwoniłam chodziłam ze zle się czuję bo pod zadnym pozorem nie pozwoliła odstawić leków samej. Ale jak mnie nie przyjęła tylko kazała czekać na wizytę 3 miesiące to je odstawilam bo nie szło funkcjonować. Gdzie byłam tam spałam. Do endo na pierwszą wizytę czekałam w Opolu 2 lata a w Strzelcach rok. Niestety nie stać mnie było na leczenie prywatnie. Musiałam czekać nie miałam wyjścia.Dzien dobry dziewczyny
Co do specjalistów, to serio u nas nie ma takiej tragedii, jesli ma sie kumatego lekarza rodzinnego i ma sie odrobine dobrej woli.
Do mojej lekarki rodzinnej sa kolejki okropne, jesli nie dzieje sie nic poważnego to terminy sa nawet na za tydzien, ale jeżeli powiecie, ze cos Was naprawde martwi albo ze chodzi o dziecko, to przyjmuje tego samego dnia.
Jesli chodzi o specjalistów. Moja przyjaciółka czekała ostatnio niecałe dwa tygodnie na wizytę u neurologa i pozniej jakies dwa tygodnie na rezonans (gdzie prywatnie sa terminy na za tydzien, wiec szalonej różnicy nie ma). I to wszystko Szczecin, wiec serio wystarczy poszukać.
Ja z kolei czekam na reumatologa troche dłużej, bo jakies 2 miesiace, ale to i tak nieźle, bo zdecydowałam sie na wizytę w Goleniowie, bo do tej samej lekarki w Szczecinie termin za kolejne 2 miesiace. Jak zapytałam, czemu taka różnica to uslyszalam "bo ludzie ze Szczecina gardzą mniejszymi miejscowościami" wtf?! Przecież to ta sama lekarka w mieście oddalonym od krańca Szczecina jakies 20km z idealnym połączeniem pociągiem czy autobusem.
Kolejny przykład. Moj ojciec rejestrował sie ostatnio do kardiologa. Owszem, w Szczecinie terminy na za 7 miesiacy, ale w Kamieniu Pomorskim wizyta na następny dzien(!!!!!!!!!!!!!!!!!!).
Dlatego to nie jest tak, ze wszędzie sa straszne kolejki, tylko po prostu ludziom sie nie chce szukac
A co do rodzinnego lekarza w DE. Ja nie mam super wspomnień. Bardzo niemile pielęgniarki. Poza tym pan doktor miał 3 osobne pomieszczenia (gabinety) i załatwiał je razem, tj latał pomiędzy nimi jak szalony, nikim nie zajął sie bardziej szczegółowo. No i mimo wyznaczonej godziny, z malutkim dzieckiem potrafiłam czekać kilka godzin w poczekalni z chorymi ludźmi, bo to pielęgniarki wyznaczały kolejność nieeeeee, nie chce tam wracać [emoji14]
Juz to tutaj pisałam, ze u nas naprawde nie jest najgorzej
No ale ty ze Szczecina jak dobrze pamiętam a ja ze strzelec opolskich. Niestety tak to jest w Pl. Na Opolskim gdzie nie zadzwonisz to nie ma terminów i tylko prywatnie a czasami jest nawet ze prywatnie czeka się miesiąc ale nie każdego stać.Moj tata na holter czeka miesiąc...
A co do aparatów to pokazują dobrze.
Co do specjalistów to nie każdy ma dojazd do innych wojewodztw. Ja jestem z Opolskiego i ciężko jest ze specjalistami. Ja mając w Pl straszne ataki będąc na lekach po których czułam się jak pijana dosłownie czekałam na wizytę 3 miesiące gdzie dzwoniłam chodziłam ze zle się czuję bo pod zadnym pozorem nie pozwoliła odstawić leków samej. Ale jak mnie nie przyjęła tylko kazała czekać na wizytę 3 miesiące to je odstawilam bo nie szło funkcjonować. Gdzie byłam tam spałam. Do endo na pierwszą wizytę czekałam w Opolu 2 lata a w Strzelcach rok. Niestety nie stać mnie było na leczenie prywatnie. Musiałam czekać nie miałam wyjścia.
Co do DE to zależy w jakim landzie. Ja jestem blisko granicy polski. Idę do lekarza i nie ma problemu z rodzinnym. I w mojej przychodni nie ma pediatry. Jest dwuch lekarzy dla dorosłych osób plus laboratorium w tej samej przychodni. Co do specjalistów to do endo się rejestrowalam w lutym 2019 i dostała się tutaj 21marca 2019 do neurologa się rejestrowalam w tym miesiącu i jeszcze wizyta jest w tym miescie, na usg tarczycy czekam półtora tygodnia wizyta już 23.10 do gin też dostanę się jeszcze w tym samym miesiącu co bym się rejestrowala. Także ja widzę ogromną różnice co do terminów do specjalistów.
Tak jak wspomniałam są plusy i minusy mieszkania w każdym kraju. Zaden kraj ani miasto nie ma samych wad albo samych zalet. Bynajmniej nie słyszałam o takim.
No ale ty ze Szczecina jak dobrze pamiętam a ja ze strzelec opolskich. Niestety tak to jest w Pl. Na Opolskim gdzie nie zadzwonisz to nie ma terminów i tylko prywatnie a czasami jest nawet ze prywatnie czeka się miesiąc ale nie każdego stać.
Ja cie doskonale zrozumiałam. Myśmy dzwonili w swojej miejscowości w Strzelcach op do Opola do Kędzierzyna kozla nawet na slaskie do Gliwic i problem jest z terminami.Ale ja absolutnie nie każe Ci jechac do innego województwa, dałam przykłady Szczecina i mniejszych miast oddalonych o maks 70km. Chodzi mi o to, ze naprawde mozna znaleźć cos szybciej. Ja jak chciałam umówić dziecko do CZD to tez usłyszałam datę na za 2 lata, ale to nie znaczy, ze od razu załamałam ręce i stwierdziłam, ze wszystko jest złe, tylko szukałam dalej [emoji14]
Druga sprawa - jesli dzieje sie cos poważnego, to lekarz rodzinny wystawia skierowanie z dopiskiem "pilne" i musza znaleźć termin do miesiaca. I tak, to działa, sprawdzałam wielokrotnie.
Ja w DE tez mieszkałam blisko granicy PL i na tyle mi nie odpowiadały wizyty tam, ze wolałam jeździć do PL. Jedno co to oczywiscie porodówka poziom wyzej, ale to kwestia warunków, a nie opieki
To prawda. Masz racjęJasne, rozumiem, ze nie każdego stac i oczywiscie nie powinno byc tak, ze na wizytę dostają sie tylko ci "wybrani".
To fakt, ze szału w Polsce nie ma, ale serio z własnego doświadczenia wiem i bede to powtarzać, ze często wystarczy po prostu poszukać[emoji2]
Ja cie doskonale zrozumiałam. Myśmy dzwonili w swojej miejscowości w Strzelcach op do Opola do Kędzierzyna kozla nawet na slaskie do Gliwic i problem jest z terminami.
No ja z terminami w DE nie narzekam. Ja mam do Polski 3 godziny busem autem autostrada może z 2 godziny jak się dobrze przycisnie gaz może to 1.5 godziny. Ale do swojej miejscowości autem mam około 5 godzin a busem max 7 godzin. Także nie jest zle, ale ja strasznie zle znoszę jazdę samochodem lub busem czy autobusem i nie uśmiecha mi się jeździć do Pl. Bo tak prawdę mówiąc tu mam darmowych lekarzy badania a w Pl za wszystko płacić plus dojazd jedzenie nocleg i powrót to się wcholere nie Oplaca. Wolę ta kasę odłożyć.