Rozmowy o wszystkim i niczym

[adzik]

Cyce

 

[Isasza4444]

Faceci tak mają. Najlepiej jak by każda z nas wazyla max 55kg i miała duże chce wielkości głowy

No tak waga 55kg z czego 30 kg to waga cyców [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

W moim przypadku jak cyce rosną to razem z doooopą [emoji23][emoji23]

 

[młoda1994]

Faceci tak mają. Najlepiej jak by każda z nas wazyla max 55kg i miała duże chce wielkości głowy

No i dupa niczego sobie[emoji23] jedynie z czego się bardzo cieszę że mąż mnie akceptuje taka jaka jestem i się mnie nie wstydzi przed kolegami koleżankami tylko chętnie ze mną wychodzi na miasto.

A jeszcze lepsze jest to że jak idzie ze mną do sklepu po ciuchy to wybiera on tak samo jak idziemy po buty to też mąż mi wybiera. I o dziwo w tym chodzę bo naprawdę ma gust.

 

[młoda1994]

No tak waga 55kg z czego 30 kg to waga cyców [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

W moim przypadku jak cyce rosną to razem z doooopą [emoji23][emoji23]

To coś podobnego jak u mnie.

 

[Isasza4444]

To coś podobnego jak u mnie.

Popieram, u mnie to "ja mam z sobą problem" mój mnie kocha w całości i mówi że nie muszę nic zmieniać chyba że sama chce [emoji16]

 

[młoda1994]

O to widzę że dużo mamy wspólnego.

Popieram, u mnie to "ja mam z sobą problem" mój mnie kocha w całości i mówi że nie muszę nic zmieniać chyba że sama chce [emoji16]

 

[nikolka1203]

Wiem [emoji24] kurde co zrobić?
Świece cyckami na głównym [emoji24]

Ale mnie rozbawiłaś tym swieceniem cyckami [emoji23], świetnie leży kochana
Mój Grzesiek jest zdania że każdy biust jest piekny [emoji23] generalnie im większy tym lepszy ale jak malutki to też fajny hahah. Ogólnie twierdzi że od małego był cyckoholikiem i tak mu zostało [emoji2368] przyznam szczerze że mi to nie przeszkadza, twierdzi że z maleństwem będzie się dzielił [emoji2960]

 

[nikolka1203]

O to widzę że dużo mamy wspólnego.

U nas tak samo, nigdy nie usłyszałam zgryzliwej uwagi na swój temat ani tego nie odczulam, czasami wręcz słyszę że np piękniej wyglądam jak dopiero się obudzę a nie pomalowana i ogarnięta i to jest baaaardzo mile [emoji4]

 

[młoda1994]

U nas tak samo, nigdy nie usłyszałam zgryzliwej uwagi na swój temat ani tego nie odczulam, czasami wręcz słyszę że np piękniej wyglądam jak dopiero się obudzę a nie pomalowana i ogarnięta i to jest baaaardzo mile [emoji4]

I to jest najważniejsze.

 

[adzik]

No i dupa niczego sobie[emoji23] jedynie z czego się bardzo cieszę że mąż mnie akceptuje taka jaka jestem i się mnie nie wstydzi przed kolegami koleżankami tylko chętnie ze mną wychodzi na miasto.

A jeszcze lepsze jest to że jak idzie ze mną do sklepu po ciuchy to wybiera on tak samo jak idziemy po buty to też mąż mi wybiera. I o dziwo w tym chodzę bo naprawdę ma gust.

Mój też powtarza że jestem piękna. I tak naprawdę każdego dnia. To ja mam że sobą problem [emoji23] A jeśli chodzi o ubrania też potrafi doradzić mało tego zawsze mówi jeśli mi coś nie pasuje lub źle na mnie leży [emoji847]

Muszę się Wam pochwalić 2 rzeczami. Powoli mija 2 tydzień na diecie i nie wiem czy waga dobrze chodzi ale ubyło 3.5kg. Zwaze się jeszcze kontrolne gdzieś indziej.

2 sprawa to postanowiłam rzucić moje e-palenie [emoji847] to już postanowione. Nie wiem czy dam radę ale na pewno spróbuje