reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozdwojone Styczniówki 2007 i ich Maluszki :-)

reklama
Ja z Emila jak mialam masaz pierwszy raz jakos go znioslam ale jak widzialm polozna ze sie zbilza zrobic kolejny masaz to na sam jej widok zrobilo mi sie slabo i musiala najpierw otworzyc okno co bym jej nie odjechala na tym lozku............
 
jesli to wogóle masazem mozna nazwac. moim zdaniem to jest niezgodne z konstytucją. już nie mówię o tym ze to jest niehumanitarne.
mnie takich masazy wątpliwej przyjemnosci zafundowano minimum 5:szok: :baffled:
 
reklama
Cześć Wszystkie Kochane Stycznióweczki!!!!!!!!!

Obie z Ewelinką dziękujemy wszystkim ciociom za gratulacje i esemesy! Jesteśmy już od tygodnia w domku, ale nie miałam czasu na kompa, bo u nas cały czas pospolite ruszenie gości zwiedzających Ewelinkę.... Jedni wychodzą, drudzy wchodzą. Efekt jest taki, że cały czas nie możemy sie unormować z zasypianiem i karmieniem. Ja chyba zacznę szczekać na dźwięk domofonu. :tak:
 
Do góry