reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Rozdwojone Styczniówki 2007 i ich Maluszki :-)

przepraszam ze wtracam sie w dyskusje...ale wrodzone nie oznacza ze cos podczas ciazy sie wydarzylo...tzn tez, ale rowniez nabyte podczas porodu. jesli chodzi o zapalenie pluc to moglo na sali byc za zimno itp...(w koncu my podczas porodu nie czujemy temperatury otoczenia-mi bylo strasznie gorrraco pomimo otwartego okna a maz "zwijal sie" z zimna).

pozdrawiam
 
reklama
przepraszam ze wtracam sie w dyskusje...ale wrodzone nie oznacza ze cos podczas ciazy sie wydarzylo...tzn tez, ale rowniez nabyte podczas porodu. jesli chodzi o zapalenie pluc to moglo na sali byc za zimno itp...(w koncu my podczas porodu nie czujemy temperatury otoczenia-mi bylo strasznie gorrraco pomimo otwartego okna a maz "zwijal sie" z zimna).

pozdrawiam
Nocka nie ma sprawy:tak:tak mi w szpitalu powiedzieli,że wrodzone bo ja ponoć miałam jakąś infekcję wewnątrzmaciczną ale niezbyt mnie to też przekonywało,a pierwsza wersja była taka,że zachłysnęła się wodami i stąd zapalenie.A ta moja sąsiadka miała ciężki poród, główka sie wstawiała i wycofywała wiele razy, dlatego też były podstawy,żeby zbadać czy dziecko nie ma podwyższonego białka crp-teraz taka moda na to, co dziecko jakieś zbadają to wykryją,że ma podwyższone;-)i antybiotyk i tydzień w szpitalu:no:
 
Powiem Wam, że bodziaki to super wynalazek, właśnie sobie dziś przypomniałam , że przecież mam i po kompieli ubrałam i stwierdzam, że są super. Trzymają się świetnie, nie podwijają się, ekstra.

Emilka znowu ślicznie zasnęła, normalnie aniołek. Martwię się, bo chyba ma to pieluszkowe zapalenie skóry, spróbuję z tym powalczyć, a jak się nie uda to zadzwonię po pediatrę.
Poza tym wszystko w porządku, kochana szkrabinka.

Pozdrawiam Was serdecznie!


Acha ta stronka do zmniejszania zdjęć http://www.imageshack.us/
 
Ja używam tylko bodziaków:tak::tak:i na tą mniejszą i na tą starszą:tak:A odparzenie Natalka ma notoryczne(na pipce):wściekła/y:ciągle smaruję różnymi maściami i nic nie pomaga.Ale jak była niemowlakiem nic jej się nie robiło.A jak wygląda to Emilki?
 
Karlam nie ma reguły, ja na nic nie chorowałam w ciąży a Natalka miała wrodzone zapalenie płuc:no: ale szybko doszła do siebie, dostała dwa antybiotyki.I teraz jak byłam w szpitalu to moja sąsiadka miała to samo, lekarz się pyta na co pani chorowała w ciąży bo dziecko ma wrodzoną infekcję a ona na nic nie chorowała...Wody też niezawsze zakażą dziecko.


nie wiem jak z innymi rzeczami, ja tylko chcialam prosic drogie ciezarowki zeby niczego nie bagatelizowaly bo np z ta infekcja drog moczowych to ona sie czesto zdarza i chodzi mi tylko o to zeby nie myslec o tym w ten sposob ze skoro czesto sie zdarza to ja tez mam i tyle, tylko naprawde sie za to wziasc, chodzi mi tylko o taki przypadek bo ja sama to przezylam, nie rozumiem na co nie ma reguly ja tylko mowie zeby uwazac :-) nie twierdze ze kazda z infeksja bedzie miala takie problemy.
 
Karlam po prostu mi chodziło o to,że ja nie chorowałam a mała miała infekcję niewadomo skąd:no:Jakbym chorowała to bym się leczyła.Po to się robi badania moczu,żeby wiedzieć czy ma się zapalenie pęcherza.
 
:-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D
Maja urodziła córeczke
Laura urodziła sie o 11.44 waży 3270 gram i ma 49 cm
HURAAAAAAAAAA!!!!!!!!!!
:-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D :-D

Prosze dopisac Maje do listy szczęśliwie rozdwojonych Mam!!!!!!
 
reklama
Do góry