reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Rozdwojone Styczniówki 2007 i ich Maluszki :-)

reklama
Karlam ty to dzielna jestes,a ten twoj Michalek jest slodki,do schrupania:tak:
zycze ci szybkiego powrotu do formy i zebys jak najszybciej zapomniala te niemile przezycia ,no i Michalkowi duzo zdrowka!!!!:tak:
 
Serdeczne życzenia dla pozostałych mamuś Karlam i Aniay...:-) :-)
Karlam widzę żeciężko było...Czemu miałaś cc? I czy rodziłaś w Świętochłowicach? Opisz kiedy będziesz mogła jak było...;-)
 
Dziewczynki bardzo ale to bardzo dziękuje za wszystkie sms i gratulacje :-) Jestem wykończona bólem krocza ale za to chyba najszczęśliwsza na świecie:-) :tak: Wszystkim mamą które się rozdwoiły GRATULACJE

Najbardziej Chciałabym podziękować MariOli za stały kontakt i informowanie mnie nabieżąco o tym co się dzieje na forum
Dla Ciebie Wielki BUZIAK :*
 
reklama
nie lekcewarzylam i dlatego maly zyje bo nie mial wewnetreznej infekcji tylko wody byly okropnr, gdybym zaniedbala to leczenie szpitalne to Michalek moglby miec niewydolnosc ploc na przyklad :-( tak wiec teraz wiem ze nie wolno tego bagatelizowac :-)

Karlam nie ma reguły, ja na nic nie chorowałam w ciąży a Natalka miała wrodzone zapalenie płuc:no: ale szybko doszła do siebie, dostała dwa antybiotyki.I teraz jak byłam w szpitalu to moja sąsiadka miała to samo, lekarz się pyta na co pani chorowała w ciąży bo dziecko ma wrodzoną infekcję a ona na nic nie chorowała...Wody też niezawsze zakażą dziecko.
 
Do góry