Rodzice już nie akceptuja mojego chłopaka

[potworek.pl]

dlaczego oceniasz człowieka którego nie znasz?

Ewelka, napisałaś tutaj, bo potrzebowałaś rady. Dziewczyny radzą, a Ty się oburzasz, że oceniają Twojego faceta. No wybacz, ale jeśli koleś poniewiera Tobą a Ty go tłumaczysz i wmawiasz wszystkim że to Twoja wina, tłumaczysz dziwnie jego agresję, to czego się spodziewasz?? Że każdy napisze - tak, masz rację, zróbcie sobie dziecko, weźcie ślub, olej rodziców bo na pewno źle oceniają Twojego chłopaka i będziecie razem przez życie iść trzymając się za ręce i wpatrując się w siebie z ogromną miłością .
Ja próbowałam być delikatna, ale przedstawiłaś swojego faceta w taki sposób a nie inny. I albo przjerzysz na oczy, albo za kilka lat będziesz mocno żałować że się z nim związałaś. Ja wiem, że on Ci powiedział, że się zmieni, ale tylko naiwny by w to uwierzył. Słowa to nie wszystko, liczą się czyny. Więc poczekaj do następnej imprezki z kolegami i wtedy zobaczysz jak bardzo się Twój ukochany zmienił

 

[Katrin257]

inna22 , fifi ,mamuska macie rację
Ewcia nie wierz w cuda
do tej pory zdażyły sie 2 - w kanie galilejsiej i nad wisłą
on sie nie zmieni, mało jest osób , które w połowie drogi na dno ( alkoholizm ) zawróciło,
wiekszość musiała dosięgnąć samego najgłebszego dna.... a i tak tylko nie licznym sie udało wyjśc z tego
poczytaj sobie co to jest alkoholizm ( wcale nie musi pić codziennie)
jeśli już pokazał co potrafi to co bedzie pozniej??
ciemnymi okularami bedziesz zakrywała siniaki czy jak???
a jeżeli lubisz byc traktowana jak ścierwo i najgorsza szmata to juz twoja sprawa ........ i nie proś o rade
kobieto oprócz serca masz jeszcze rozum ( chyba że go nie masz) wiec posłuchaj co mówią inni...
prawda jest taka , ze jak jedna osoba mowi odejdz to sie zastanów, ale jak ci wszystcy mówią zostaw go to to zrób

co do rodziców to kompletnie ci NIE WIERZE!!!!!!!!!
kazdy rodzic chce jak najlepiej dla swojego dziecka , a status majatkowy niema tu znaczenia bo jakby był porządnym facetem z pustym portfelem to by go przyjeli
masz dach nad głową , nie chodzisz głodna , do tego placą ci za studia , nie jeden tak nie ma jak ty
wiec przemyśl to co piszesz, bo blużnisz dziewczyno teraz, a w nas chcesz wzbudzić listośc jaka ty biedna
pytasz o opinie to ja masz , wiec przyjmij to ze schylonym czołem i zastanów sie co robisz
te lata minęly , kiedy to rodzice wybierali nam partnerów , jak tak bardzo chcesz być z nim to idz..........................................
wszystkim , kórych wkurzyłam tym postem -przepraszam
ja tak to widze.............................

 

[potworek.pl]

inna22 , fifi ,mamuska macie rację
Ewcia nie wierz w cuda
do tej pory zdażyły sie 2 - w kanie galilejsiej i nad wisłą
on sie nie zmieni, mało jest osób , które w połowie drogi na dno ( alkoholizm ) zawróciło,
wiekszość musiała dosięgnąć samego najgłebszego dna.... a i tak tylko nie licznym sie udało wyjśc z tego
poczytaj sobie co to jest alkoholizm ( wcale nie musi pić codziennie)
jeśli już pokazał co potrafi to co bedzie pozniej??
ciemnymi okularami bedziesz zakrywała siniaki czy jak???
a jeżeli lubisz byc traktowana jak ścierwo i najgorsza szmata to juz twoja sprawa ........ i nie proś o rade
kobieto oprócz serca masz jeszcze rozum ( chyba że go nie masz) wiec posłuchaj co mówią inni...
prawda jest taka , ze jak jedna osoba mowi odejdz to sie zastanów, ale jak ci wszystcy mówią zostaw go to to zrób

co do rodziców to kompletnie ci NIE WIERZE!!!!!!!!!
kazdy rodzic chce jak najlepiej dla swojego dziecka , a status majatkowy niema tu znaczenia bo jakby był porządnym facetem z pustym portfelem to by go przyjeli
masz dach nad głową , nie chodzisz głodna , do tego placą ci za studia , nie jeden tak nie ma jak ty
wiec przemyśl to co piszesz, bo blużnisz dziewczyno teraz, a w nas chcesz wzbudzić listośc jaka ty biedna
pytasz o opinie to ja masz , wiec przyjmij to ze schylonym czołem i zastanów sie co robisz
te lata minęly , kiedy to rodzice wybierali nam partnerów , jak tak bardzo chcesz być z nim to idz..........................................
wszystkim , kórych wkurzyłam tym postem -przepraszam
ja tak to widze.............................

PODPISUJĘ SIĘ POD TWOIM POSTEM OBIEMA RĘKAMI I NOGAMI I WSZYSTKIMI INNYMI CZĘŚCIAMI CIAŁA

 

[ewela_21]

"co do rodziców to kompletnie ci NIE WIERZE!!!!!!!!!
kazdy rodzic chce jak najlepiej dla swojego dziecka , a status majatkowy niema tu znaczenia bo jakby był porządnym facetem z pustym portfelem to by go przyjeli
masz dach nad głową , nie chodzisz głodna , do tego placą ci za studia , nie jeden tak nie ma jak ty
wiec przemyśl to co piszesz, bo blużnisz dziewczyno teraz, a w nas chcesz wzbudzić listośc jaka ty biedna
pytasz o opinie to ja masz , wiec przyjmij to ze schylonym czołem i zastanów sie co robisz
te lata minęly , kiedy to rodzice wybierali nam partnerów , jak tak bardzo chcesz być z nim to idz.........................................."

Ale tak jest, nie płaca mi za studja, co do jedzenia to sama sobie kupuje, dokładasm się nawet do energii i opału. więc nie pisz czegoś, czego ja nie napisałam.

 

[Katrin257]

Ewela
litosci
teraz twierdzisz ze sama sie utrzymujesz??? nawet za energie płacisz?
czyli stac cie isc na swoje?/
to jak ci zle z nimi to idz.........
zobaczymy na jak długo
co do studiów - jesli sa dzienne to nie płacą......
Ewelka ja poprostu stwierdzam fakty............ żyje dłużej niż ty i nie jedno widziałam............

twoj Michałek to despota który uzależnia Ciebie od siebie..........
a przypadkiem nie mowił ci ze twoi rodzice sa beeeeeee , ty bez niego nie dasz rady , itp
a nie trzasnął cie juz?? pozniej twierdził ze to z mi,łości do ciebie????
cos czuje ze tak i wiesz o czym mówie
wiec bierz nogi za pas i uciekaj od niego
teraz mi nie wierzysz , ale za pare lat mi podziekujesz.............
powodzenia

 

[ewela_21]

chyba jest problem czytania ze zrozumieniem bo: studja zaoczne, nie trzasnoł, a musze sie dokładc bo tez tam mieszkam. gdyby mnie było stac na własne mieszkanie to bym je wynajeła.

 

[Gosia81]

Ewela a co będzie gdy pójdziesz do niego mieszkać i okaze sie to pomyłką .Nie będzie Ci wstyd wracać do domu? Wtedy to dopiero beda robic jazde i beda mieli racje bo potwierdzi sie to o czym mówili wczesniej.
Miałabyś racje w stosunku do rodziców gdybyś była w100% pewna tego człowieka ,że możesz mu ufać .Niestety on już Ci pokazał ,że na pierwszym miejscu jest alkohol a nie TY.....
Zrozum facetów jest wielu ale porządnych, szanujących i dbających o kobietę trzeba cierpliwie szukać i nie jednego po drodze pogonić.
Także bądz twarda i kopnij w dupe gościa bo szkoda Twojego czasu .

 

[Katrin257]

kochana obracasz kota ogonem................ nie czytam wszystkich postów.........
prosisz o radę .......... więc ją dostałaś..................
skoro twoi rodzice majętni sa to chyba jakies wyrodniaki z nich.....................
albo tak pazerni na kase ze wlasnemu dziecku każa placic za mieszkanie????
cos mi tu smierdzi!!!!!!

zastanow sie co piszesz , bo robisz wariata z siebie , rodziców a i nie zdziwiłabym sie gdyby Michał okazał sie fajnym chłopakiem , a ty smarujesz posty , bo nie masz co robić , albo masz tak niską samoocenę , ze chcesz sie lepiej poczuć jak ci inni napisza jakaś ty biedna kobietka?????
to jak to z Tobą jest??

 

[ewela_21]

spoko, dzięki za rady.

 

[ewela_21]

Wyróżniamy cztery fazy choroby alkoholowej

1. Faza wstępna (od kilku miesięcy do kilku lat) Objawy:
   • po wypiciu kieliszka pijący czuje się bezpieczniej, alkohol przynosi odprężenie, ułatwia kontakty, nikną napięcia i stresy;
   • wszystkie problemy zaczyna rozwiązywać za pomocą alkoholu;
   • wzrasta tolerancja alkoholowa, aby uzyskać przyjemny nastrój, pijący musi wypić więcej niż poprzednio.
2. Faza ostrzegawcza (od pół roku do kilku lat) Objawy:
   • występują luki pamięciowe, okresowe zaniki pamięci;
   • u pijanego (wielekroć) nie obserwuje się typowych objawów upicia się, prowadzi normalną rozmowę, czego na drugi dzień nie pamięta;
   • pije łapczywie, poza "kolejką", zachłannie, jak człowiek gaszący pragnienie, zaczyna pić ukradkiem;
   • zaczyna się w nim budzić poczucie winy;
   • unika rozmów na ten temat.
3. Faza krytyczna Objawy:
   • traci kontrolę nad raz rozpoczętym piciem;
   • jeżeli już zaczął pić, pije do głębokiego upojenia alkoholowego;
   • jest jeszcze w stanie podjąć decyzję: pić czy nie pić;
   • pogłębia się w nim poczucie winy, niezadowolenia z siebie, które kompensuje agresywnością wobec innych;
   • zaczyna pić od rana (picie poranne).
4. Faza przewlekła Objawy:
   • początkiem jej jest przejście do picia ciągłego;
   • alkoholik stara się podtrzymywać stan upojenia - stale jest pijany;
   • następuje wyraźne obniżenie tolerancji na alkohol, do upicia się wystarczy niewielka ilość alkoholu;
   • pojawiają się zaburzenia psychiczne, od nieokreślonych stanów lękowych, aż do psychoz alkoholowych włącznie.

nic takiego nie zauważyłam.....