Olga, tyle szczęścia na raz! Aż nie chce sie wierzyć! gratuluję i zazdroszczę!
ja już sprawdziłam w naszym najbliższym przedszkolu dni otwarte i zapowiedziałam mężowi że ma się zwolnić i iść ze starszakiem. Rok temu też byliśmy choć wiedziałam że nie będę go zapisywać, teraz też szanse znikome, najlepiej byłoby w ciągu tego miesiąca znaleźć pracę albo wziąć rozwód
Gdybyśmy chcieli zapłacić za prywatne to po zapłaceniu rachunków musielibyśmy żyć tylko miłością bo na jedzenie już by nie starczylo...
ja już sprawdziłam w naszym najbliższym przedszkolu dni otwarte i zapowiedziałam mężowi że ma się zwolnić i iść ze starszakiem. Rok temu też byliśmy choć wiedziałam że nie będę go zapisywać, teraz też szanse znikome, najlepiej byłoby w ciągu tego miesiąca znaleźć pracę albo wziąć rozwód
Gdybyśmy chcieli zapłacić za prywatne to po zapłaceniu rachunków musielibyśmy żyć tylko miłością bo na jedzenie już by nie starczylo...