lil_maja
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Sierpień 2008
- Postów
- 6 044
Ja też rozumiem, że w takiej sytuacji nikt z nas nie wie jakby się zachował - ale ciężko mi pojąć jak można tak wszystko dokładnie zaplanować, uzgodnić zeznania, angażować w to tylu ludzi emocjonalnie i fizycznie....i potrafić się wypowiadać tak na spokojnie...nie wiem...po prostu ciężko mi pojąć...a już nie mówiąc o rodzicach..mała Madzia miała całe życie przed sobą...być może nigdy nie dowiemy się prawdy - być może to wersja tylko dla mediów..może matka też miała obiecane, że jak się przyzna, to nie poniesie kary...tysiące myśli...